[Jusko]

Witam.

Mam malutki kłopot - chciałem nieco nauczyć się malowania w GIMP. Niestety malowanie obiektów w Inkscape nie do końca mnie zadowala a GIMP sprawuje się lepiej, więc do stawiania obiektów Ink, do malowania GIMP.

Problem w tym, że chciałem zrobić to tak, jak w forumowym tutorialu. Niestety problem jest od razu przy malowaniu. Co bym nie robił, maluje mi tylko na kolor szary. Załączyłem screen, by lepiej to przedstawić. Mam ustalony kolor, a i tak maluje szarym.



p.s: w tutorialu zaznaczono, aby malować stalówką - w czym jednak nadaje się lepiej od pędzla? Prócz stale powiększającego się kółka jakim to narzędzie maluje - nie widzę w nim nic lepszego od pędzla.

[Sooly]

Sprawdź czy masz ustawione Obraz -> Tryb -> RGB, możliwe że masz wybrane Odcienie szarości.
Stalówka ma więcej możliwości modyfikacji - kąt nachylenia, czułość, takie tam, właściwie to równie dobrze możesz pędzla używać.

Pamiętaj o tagu [ROZ].

[caje]

Może wina zapisania w gifie?

[Jusko]

Miałem Obraz-->Tryb-->Indeksowany... Przestawiłem na RGB i działa. Nie do końca jednak wiem o co chodzi z tym trybem indeksowanym - ustawione było to automatycznie (czytaj: nic tam nie robiłem nigdy).
A i obrazek był w gif - owszem. Teraz jest już jednak w png ;-) Problem jednak rozwiązany. Prosiłbym tylko o wyjaśnienie, dlaczego tryb "Indeksowany..." powodował malowanie na szary kolor.

[Sooly]

Miałeś indeksowany bo gif zawsze jest indeksowany.
To oznacza po prostu ograniczoną ilość kolorów, może ich być wtedy maksymalnie 256. Ty prawdopodobnie miałeś ustawione na dwa i "nie było miejsca" na kolejne.

[Jusko]

To trochę wyjaśnia. Ostatnie pytanie, by nie robić zbyt wielkiego offtopica. W tutorialu nic o tym nie znalazłem. Gdy maluję tym samym kolorem drugi raz to samo miejsce, kolor jest już troszkę ciemniejszy. Chciałbym, by pomimo malowania w tym samym miejscu, kolor był stałego natężenia. Przykładowo zostawiłem mało dokładnie pomalowanie pole na zielono. Kiedy będę chciał uzupełnić niedokładności malując po raz drugi to miejsce, kolorować będzie już na troszkę ciemniejszą zieleń. Wiem, że kolor jest ten sam, tylko kolory się nachodzą więc wychodzi ciemniejsza zieleń. Ja chciałbym, by natężenie było takie samo, by rozkładać w każdym miejscu kolor równomiernie.

[Sooly]

W przyborniku masz na dole opcje narzędzia - możesz tam wybrać krycie.

[Jusko]

Krycie jest na stale tym samym poziomie - 50%. Powiedzmy, że maluję linię prostą ale po drodze jest parę pikseli bez koloru. Chcąc pomalować te parę pikseli, jeśli pędzel będzie jednocześnie wchodził na zamalowane pole, wyjdzie tam ciemniejszy kolor. Ale nie off-topuję już - nie chcę uchodzić za spamera. Jeden temat=jeden problem.

Dobrze widać to tutaj:



Jeden i ten sam kolor, a nakłada się i tworzą się ciemniejsze miejsca. Chciałbym, by pomimo powtórnego malowania - natężenie koloru było te same i nie robiły się takie kolorystyczne smugi. Czy za każdym razem uzupełniając niepokolorowane miejsca, skazany jestem na owe smugi?

[test]

Krycie jest na stale tym samym poziomie - 50%.

I dlatego właśnie kolor się zmienia. Jeśli nakładasz dwa półprzezroczyste elementy na siebie, to ich przezroczystość się zmniejsza w miejscu w którym na siebie zachodzą.

[Sooly]

Jeśli ustawisz krycie na 100% to nie będziesz miał tych smug ale nie będziesz mógł tonować, najlepiej maluj tak jak teraz a potem użyj rozsmarowywania żeby to wygładzić.

[binar]

@Jusko

Skoro z tego co widzę i tak kolorujesz półprzezroczystymi kolorami na osobnych warstwach, najlepiej ustawiaj przezroczystość warstw (Krycie) na ok. 50%, a nie pędzla.


//EDIT: W sumie jeśli po prostu chcesz nie zamalowywać czarnego koloru, może spróbuj najzwyczajniej w świecie pozbyć się białego tła? Chociaż tu akurat obrazek jest w wielu odcieniach szarości i może być trochę trudno zrobić to idealnie nie mając doświadczenia z takimi operacjami.