Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Strony: 1 2 [3] 4 5 6
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: Język polski na forum  (Przeczytany 30465 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Ravicious
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 792
Galeria Użytkownika


Yep, that's right


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #28 : 17.07.2008, 19:24:44 »

Niezły offtop Mrugnięcie

Zgadzam się z argumentami RRH i Elficy, więc po co się powtarzać?

Kiedyś byłem na blogu traktującym o tworzeniu stron WWW i ogólnie webmasteringu (o, webmaster to chyba słowo, które się zakorzeniło). Autor zna się na temacie rewelacyjnie, ale czytelnicy w komentarzach zwracali mu uwagę, żeby używał polskich odpowiedników. Odpowiedział, że... to jest blog fachowy i będzie używał angielskich słów.

Font - cyfrowy nośnik pisma, proste. Można używać słowa czcionka, ale wg. mnie lepiej jest użyć słowa font.

Na forum coraz mniej jest używanych "brushy i patternów", ale za to częściej źle odmieniacie słowa, np. "GIMP'ie", jest to całkiem popularne w internecie. Jeśli ktoś napisze "Gimpie", to jeszcze to toleruję.
Zapisane

Elfica
Użytkownik

Reputacja: 2 Offline Offline

Płeć: Kobieta
GIMP: 2.4
JID: elfiatko@jabster.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 61
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #29 : 17.07.2008, 19:50:14 »

@Karmazynka
Co innego np. tagi w html czy css - nikt nie każe tego tłumaczyć na polski, no bo po co. Tak samo jak w programowaniu ciąg znaków to nic innego jak string :) No ale z tymi nieszczęsnymi pędzlami jest trochę inaczej - otwierasz program i co widzisz? Ikonkę pędzla... więc nazywasz to... pędzel a nie brush :) Przynajmniej ja to tak widzę :)
Tu nie chodzi o to, czy neologizmy i zapożyczenia są złe, czy dobre, ani o przesadny puryzm językowy, tylko o zdrowy rozsądek i logikę ;)

W kwestii lektur - owszem, mam zboczenie zawodowe i zdecydowanie sprzeciwiam się okrajaniu tekstów do fragmentów. Spróbuj zinterpretować "Zbrodnię i karę" znając tylko fragment. Nie da się i nikt mi nie wmówi, że się da.
Tak samo nie przyjmuję argumentu, że skoro idę na mat-inf, to nie muszę czytać lektur. Taka sama prawda, jak ta, że skoro idę do klasy humanistycznej, to nie muszę uczyć się matmy.
Żeby nie było - skończyłam klasę mat-fiz-chem, jestem na polonistyce (sic!), więc wiem co mówię :)

@rav
No odmiana skrótowców to niezła jazda, sama się na tym łapię :) Ale masz rację :)
Zapisane

noss
Użytkownik

Reputacja: 41 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.8 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 1 384
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #30 : 17.07.2008, 20:47:54 »

Też mnie kiedyś wkurzało, jak w sklepie komputerowym jakiś pajac za ladą, spec komputerowiec mówił, że do kompa trzeba zdownloadować drivery do hardweru.
Normalnie poczułem sie potraktowany jak debil, po zadaniu prostego pytania, czy sterowniki są dostępne w komplecie ze sprzętem.

Brushe, patterny, fonty i inne mnie wkurzają jak to słyszę lub czytam, tym bardziej, że czasami sam się już łapie na ich stosowaniu.

Stosowane na forum też mi się nie podobają.
Zapisane

Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 461
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : 17.07.2008, 21:45:06 »

Jeśli chcesz, pisać, tak żeby obcokrajowiec Cię zrozumiał, to pisz w jego języku (bo z tego języku pochodzą słowa, o jakie tu się kłócicie). Jeśli nie potrafisz, to nie pisz wcale. Tworzenie takich potworków - nie potrzebnych zresztą jak "bruszowanie" jest kaleczeniem języka, i to nie tylko polskiego ale i angielskiego.

Obcinać lektury? Niby jak to sobie wyobrażasz? 2 strony rozdziału pierwszego, potem 5 z trzeciego, na końcu 4 epilogu?
Bezsensu. Trzeba czytać książki. Bo się wyrośnie na elektorat wszelkiej maści populistów i buraków.
Zapisane
no-name
Użytkownik

Reputacja: 4 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 1.*
Licencja: Copyright
Wiadomości: 224
Galeria Użytkownika

no-name


Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : 18.07.2008, 00:22:12 »

-obcinanie lektur - nie podoba mi się, wolę przeczytać jedną książkę w całości niż 3 we fragmentach. Na egzaminie gimnazjalnym mi się to opłaciło, bo przynajmniej coś zapamiętałem z Kamieni na Szaniec, a Syzyfowych prac prawie w ogóle nie przeczytałem. Mrugnięcie
-brush/brusz(o zgrozo!) mówię nie - pędzel o wiele bardziej naturalny, tak samo deseń, smarowanie itd...
-stock - niech zostanie, skoro na razie nie ma odpowiednika.
-brushować/brushowanka - nie podoba mi się takie mieszanie języków. Jak chcemy mówić fachowo to albo całe zdanie po angielski albo po polsku. Mrugnięcie
-reklamy i TV: Głodzilla mi się bardzo podoba, przykład kreatywności twórców, wolę takie polskie neologizmy, niż jakieś potworki z angielskiego. Uśmiech
-reklamy i TV: Po prostu "żal wiadomo co robi" jak słyszę reklamę MediaMarkt, że to telewizora "haj definyszon z full Ha-De i złączem ha-de-em-i a do tego pi-si coś tam..." kurde, albo po polsku skrótowce albo po ang. Haj definyszon im przez gardło przechodzi a Ejdż di em aj już za długie pewnie...
-minister Giertych. Wprowadził najgłupszą rzecz - obowiązkowe mundury. Efekt: w niektórych szkołach tandetne kamizelki w cenach porządnych ciuchów. W niektórych się udał eksperyment, ale to wyjątki. Nic na siłę. Drugi wspaniały pomysł to amnestia poniżająca prestiż matury. Generalnie może nie dyskutujmy o polityce w tematach graficznych, stwórzcie odrębny w HydeParku. Uśmiech
-starajmy się mówić po polsku poprawnie i uczmy się języków obcych, a nie udajmy kogoś kim nie jesteśmy i nie mówmy okropną mieszanką polskiego z angielskim.
Zapisane
RRH
Gość
« Odpowiedz #33 : 18.07.2008, 02:25:52 »

Bardzo fajny topi... temat się zrobił. Mrugnięcie
Wiesz RRH cytujesz Orwella (nie dokładnie - tak mi się wydaje), a jednocześnie chciałbyś władzy Wielkiego Brata.
Co do mojej przed ostatniej wypowiedzi, to a co wprowadzał Giertych? Zmieniał kanon lektur by wstawić tam cokolwiek, byle by to JP2 napisał, na biologii, to by pewnie zaraz kreacjonizm ustawowo wprowadził, etc.
Pozostała by tylko matematyka, siłą rzeczy, 3 nie będzie jednym, nawet on to zauważył, ale co to dla niego, unieważnimy matematykę wprowadzając amnestie! Genialne trzeba przyznać, co nie?
Trzeba sobie powiedzieć wprost, Giertych był najgorszym ministrem oświaty, który dopchał się koryta tylko dzięki przypadkowi w sumie, dzięki swoim koleżkom-populistom, przy fleshach TV Trwam.
Przyjmij wreszcie do wiadomości, że Tobie zapaliła się czerwona lampka, kiedy dwa lata rządził "zamordystyczny-kaczystowski reżim". Wcześniej mniemam, że byłeś apolityczny, chociaż za edukację brały się postkomunistyczne świnie. I nie mów, że Giertych był najgorszym ministrem. Najgorszym, bo tak chciały media. A jakie te media są. Krótnie przypomnienie: właściciel Polsatu to TW Zegarek. Właściciel TVN-u handlował za pośrednictwem firm polonijnych, co oznaczało współpracę ze służbami; był również specem od propagandy, którego rekomendował Urban. I tego nie zmienisz. I proszę mi tu nie wytykać sympatii do Giertycha, bo nie jestem jego sympatykiem. Nawiasem mówiąc Giertych w 2005 dosłownie wślizgnął się do sejmu i do końca nie było wiadomo, czy go wybiorą. Więc go wyborcy rozliczają. Ja na LPR nie głosowałem i nie będę głosował. Nie obchodzi mnie również ojciec Rydzyk, który jest mniej więcej tak szkodliwy jak Michnik, z tą różnicą, że Michnik był twórcą III RP i jest do teraz bogiem dla wielu elyt i jest nietykalny! Michnik nie dyskutuje. Nie polemizuje! On rozmawia tylko poprzez sądy! Ale to dygresja. Chętnie podyskutuję na forum o początkach III RP, transformacji i o ostatnich latach. Nie demonizujcie mnie też za ciągłe powtarzanie "III RP". Termin IVRP o ile się nie mylę, wymyślił profesor Paweł Śpiewak, który był... posłem PO w poprzedniej kadencji.

Ale wracając do tematu. Co sądzicie o "o co kaman?". To jest dopiero prymitywne, ale tego używają! O ile wiem, termin ten ukuto w stacji VIVA i przedostał się do slangu młodzieżowego.

Generalnie, co zdążyłem się już nauczyć, w tłumaczeniach trzeba być elastycznym i twórczym. Ogólnie moim celem jest zdobycie certyfikatu potwierdzającego biegłość z języka angielskiego (niedaleka przyszłość) więc tłumaczę sobie różne teksty (ostatnio przetłumaczyłem Piotrusia Pana). Mam porównanie tekstu literackiego i z terminami technicznymi. Przykład z Inkscape'a - "rubberband". W tym przypadku trzeba wykazać się wyobraźnią, żeby przetłumaczyć to jako "zaznaczenie elastyczne". Co mnie zdziwiło parę dni temu. Ano zaczynam naukę Blendera i patrzę... cholera, cały interfejs po angielsku! Żeby nikt do tej pory tego nie przetłumaczył? Szybko się jednak wdrożyłem i okazało się, że lepiej obcować z interfejsem po angielsku (a jest on baardzo rozbudowany), bo wszyscy z tego środowiska mówią w tym slangu. Tak więc cytuję za książką: "stosowanie Modifiers". Nie można tego przetłumaczyć na polski? Można. Ale tak się przyjęło.

Widzę, że sprawę brushy/brushowanki mamy już załatwioną. Uśmiech
Zapisane
Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 461
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #34 : 18.07.2008, 06:50:38 »

Nie demonizujcie mnie też za ciągłe powtarzanie "III RP". Termin IVRP o ile się nie mylę, wymyślił profesor Paweł Śpiewak, który był... posłem PO w poprzedniej kadencji.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rafa%C5%82_Matyja

Hasło to mają Kaczyńscy na sztandarach, co tylko świadczy o ich samouwielbieniu - I od drugiej (Rzeczpospolitą) dzieli okres rozbiorów i niewoli, drugą od trzeciej II Wojna Światowa. A IV? Przyjście do władzy jakiegoś populisty, który uważa się za nie wiadomo co. Po poczytania:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeczpospolita_Polska


Przyjmij wreszcie do wiadomości, że Tobie zapaliła się czerwona lampka, kiedy dwa lata rządził "zamordystyczny-kaczystowski reżim". Wcześniej mniemam, że byłeś apolityczny, chociaż za edukację brały się postkomunistyczne świnie.

Właściwie to dojście takich jednostek do władzy jak Lepper, teraz walczę jak widzisz też z siłami mu sprzyjającymi. Wcześniej byłem apolityczny, bo i byłem zamłody - w przedszkolu się o polityce nie dyskutuje, nawet pani przedszkolanki coś tego tematu unikają - w sumie dobrze:P.


I nie mów, że Giertych był najgorszym ministrem. Najgorszym, bo tak chciały media. A jakie te media są. Krótnie przypomnienie: właściciel Polsatu to TW Zegarek. Właściciel TVN-u handlował za pośrednictwem firm polonijnych, co oznaczało współpracę ze służbami; był również specem od propagandy, którego rekomendował Urban.

Był. Wątpię żeby było ktoś gorszy. Media nie wymyśliły jego głupich pomysłów.

I tego nie zmienisz. I proszę mi tu nie wytykać sympatii do Giertycha, bo nie jestem jego sympatykiem. Nawiasem mówiąc Giertych w 2005 dosłownie wślizgnął się do sejmu i do końca nie było wiadomo, czy go wybiorą.

No właśnie i z takiego buraka zrobiona ministra. Pewnie następną w kolejce była Begerowa, bo miała maturę jako jedyna z Samoczegośtam.

Widzę, że sprawę brushy/brushowanki mamy już załatwioną.

Podsumujmy: stało na tym, że tępimy?
Wiesz, co innego, kiedy interface programu jest po angielsku, a co innego, kiedy nie. Nie ma powodu używać jakiś potworków językowych, kiedy jest inne słowo przyjete już przez środowisko.
Zapisane
RRH
Gość
« Odpowiedz #35 : 18.07.2008, 11:33:42 »

Cytuj
A IV? Przyjście do władzy jakiegoś populisty, który uważa się za nie wiadomo co
III RP - Rzeczypospolita - tą nazwę się odmienia! to PRL bis. Nie zerwanie z PRL-em i nie nawiązanie do ciągłości z II RP. To Rzeczypospolita budowana na bagnie przeszłości i zakłamaniu. Gdzie kluczowe instytucje w czasie transformacji zostały przejęte przez agenturę - banki, nowo tworzone spółki skarbu państwa, media. Bańka mydlana pękła po aferze Rywina, ujawniając na ogromną skalę wpływy czerwonej mafii i wtedy ta koncepcja się ostatecznie wyczerpała.
Dlatego "przyjście do władzy jakiegoś populisty, który uważa się za nie wiadomo co", jest dziecinnym argumentem i po prostu śmieszne, bo "uważa się za nie wiadomo co", jest tylko subiektywnym odczuciem człowieka, który ogólnie nie interesuje się polityką.

Cytuj
Właściwie to dojście takich jednostek do władzy jak Lepper, teraz walczę jak widzisz też z siłami mu sprzyjającymi. Wcześniej byłem apolityczny, bo i byłem zamłody - w przedszkolu się o polityce nie dyskutuje, nawet pani przedszkolanki coś tego tematu unikają - w sumie dobrze:P.
I jak tu uważać Cię za poważnego rozmówcę, kiedy ciągle nudzisz o tych 11 latach? Tak myślałem - moja diagnoza była słuszna. Tak jak większość "młodych, wykształconych, z dużych miast" poczułeś zagrożenie w tamtych dwóch latach. To nie jest nawet śmieszne, bo pokazuje siłę oddziaływania mediów. Teraz oczywiście jesteś znowu apolityczny i masz klapki na oczach, chociaż dzieje się gorzej jak za Millera.

Mogę tak ciągnąć, ale po co. Chciałem skończyć politykowanie, ale ja zawszę muszę postawić ostatnie zdanie. Mrugnięcie
Zapisane
karmazynka
Użytkownik

Reputacja: 6 Offline Offline

Płeć: Kobieta
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 315
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : 18.07.2008, 12:25:46 »

@elfica: jeśli korzystam z powiedzmy DA i żeby znaleźć pędzel wpisuję 'brush', wielokrotnie z nim się spotykam to słowo to automatycznie koduje się w umyśle. Wtedy jak zobaczę pędzel w GIMP-ie to mówię: "ale bajerancki brasz, co nie?". Może i to efekt globalizacji, ale przed tym uciec się nie da.

@RRH: 'o co kaman' jest pokroju 'o lol' i 'hejka krejzole'; skąd pochodzi? Nastolatki posługujące się językiem angielskim często używają słownictwa 'lol', 'fun', 'extra' itd. itd.. Chcąc być 'cool' nastolatki w Polsce używają słownictwa ich idoli śpiewających po angielsku (lub niemiecku jak pewna znana kapela pop-rockowa)(nie bez znaczenia jest też udział Dody i Toli z tego emo zespołu) oraz koleżanek na całym świecie komunikujących się z nimi przez choćby myspace. Dużą rolę mają też emotikony mające swe nazwy w języku angielskim i które to są powszechnie używane przez tą grupę.

@Catchmarx: jeśli produkujesz telewizory to planujesz sprzedawać je w różnojęzycznych krajach. Dlaczego zatem miałbyś produkować je ze specjalnymi nalepkami 'hd' po polsku, niemiecku, włosku, francusku? Tego typu określenia biorą się stąd, że na targach elektroniki, gdy prezentuje się nowy przedmiot, nazywa się go po angielsku by każdy rozumiał co takie coś potrafi. Później produkt zostaje zaprezentowany w niusach na witrynach internetowych z oryginalnym nazewnictwem. Gdy dana osoba przeczyta go i pomyśli 'o, to będzie fajne - trzeba zapamiętać' to złym pomysłem byłoby zmieniać to, co zostało już przyjęte. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz - dlaczego z początku mówiono 'laptop', a teraz mówi się 'notebook'?

---
Nie jest dobre czytanie we fragmentach, ale czytanie całej książki i uczenie się do matury fragmentów (które to byłyby zatwierdzone przez CKE). Wcześniej był wątek o tym, że teraz uczniowie uczą się 'rozwiązywać test'. Miałam szczęście, że trafiłam na dobrą nauczycielkę od polskiego. Nie przerobiliśmy tylko kamieni na szaniec i syzyfowych prac, chociaż wszystko inne, wraz z charakterystykami mieliśmy wyuczone. Przyszedł test, nagle lament - co tu robić? Na szczęście skojarzenie faktów historycznych i usłyszane kiedyś przebąkiwania na temat wątku lektury spowodowały, iż tylko trzy osoby miały zero punktów na całą klasę (pisali o mitologicznym Syzyfie). Dziwię się tym, którzy mieli pustą kartkę, ponieważ można było zaryzykować i napisać głupoty, za które to dostawało się niemało punktów.
Zapisane
Elfica
Użytkownik

Reputacja: 2 Offline Offline

Płeć: Kobieta
GIMP: 2.4
JID: elfiatko@jabster.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 61
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #37 : 18.07.2008, 15:05:51 »

Karmazynka, DA jest serwisem amerykańskim bodajże, więc nie dziwne, że szukając w nim pędzli musisz wpisywać brush. Ja też często szukam informacji na różnych anglojęzycznych stronach (i nie tylko - dygresja: jak coś nawali w systemie, to chyba tylko chiński jest barierą nie do przeskoczenia ;)), ale czy nie wyśmianoby mnie, gdybym powiedziała, że czytałam ostatnio świetną "sentimental novel"?

Co do uczenia się do matury fragmentów - naprawdę nie mam pojęcia o co chodzi i jak by to miało wyglądać. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie każe się uczyć lektur, tylko interpretować czytane teksty. Nawet nie wiem, jak taki proces "uczenia się" fragmentu lektury miałby wyglądać.
Chyba faktycznie wyszłam już zupełnie ze szkolnej rutyny. Zresztą - nikt ci nie każe czytać, nawet tego co jest w spisie, potem najwyżej poniesiesz tego konsekwencje, ale przymusu nie ma :) Ja też nie wszystko w szkole czytałam.
Poza tym i tak już większość tekstów w spisie lektur jest we fragmentach - nie wyobrażam sobie jak można by jeszcze bardziej to okroić. W tym gimnazjum to wcale aż tak dużo do czytania nie ma :)
Zapisane

Ravicious
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 792
Galeria Użytkownika


Yep, that's right


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #38 : 18.07.2008, 15:29:13 »

Z LOL, ROTFL itp. to już jest inna sprawa, większość ludzi używa tego, a nawet nie wie, co ten skrót oznacza...Ot, istnieje taka emotka w GG.

Co do lektur - nie wypowiadam się, nie chcę robić niepotrzebnego offtopu.

Cytuj
oraz koleżanek na całym świecie komunikujących się z nimi przez choćby myspace

Hę? Przeciętna nastolatka korzystająca z dóbr Internetu nie potrafi poprawnie sklecić zdania po angielsku, a co dopiero kontaktować się z kimś poprzez MySpace ("o co kaman? co to jest za strona?") - widziało się już takie kwiatki jak "bay" zamiast "bye".

Jeszcze taka mała rzecz: mamy układ jednostek SI. Dlaczego powstał? W ramach ujednolicenia jednostek. Żeby fizyk, czy to z Francji, czy Australii wiedział, o co chodzi. Dlatego teraz mamy takie skróty jak LOL, IMHO, EOT, żeby Internauta, czy to z Polski, czy Egiptu wiedział, o co chodzi. Myślę, że nie ma tutaj co kombinować i tworzyć tych skrótów w języku polskim. Mamy język polski, jest i język internetowy.
Zapisane

Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 461
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : 18.07.2008, 19:21:18 »

Cytuj
oraz koleżanek na całym świecie komunikujących się z nimi przez choćby myspace

Hę? Przeciętna nastolatka korzystająca z dóbr Internetu nie potrafi poprawnie sklecić zdania po angielsku, a co dopiero kontaktować się z kimś poprzez MySpace ("o co kaman? co to jest za strona?") - widziało się już takie kwiatki jak "bay" zamiast "bye".

Mam podobne zdanie.

Cytuj
A IV? Przyjście do władzy jakiegoś populisty, który uważa się za nie wiadomo co
III RP - Rzeczypospolita - tą nazwę się odmienia! to PRL bis. Nie zerwanie z PRL-em i nie nawiązanie do ciągłości z II RP. To Rzeczypospolita budowana na bagnie przeszłości i zakłamaniu. Gdzie kluczowe instytucje w czasie transformacji zostały przejęte przez agenturę - banki, nowo tworzone spółki skarbu państwa, media. Bańka mydlana pękła po aferze Rywina, ujawniając na ogromną skalę wpływy czerwonej mafii i wtedy ta koncepcja się ostatecznie wyczerpała.
Dlatego "przyjście do władzy jakiegoś populisty, który uważa się za nie wiadomo co", jest dziecinnym argumentem i po prostu śmieszne, bo "uważa się za nie wiadomo co", jest tylko subiektywnym odczuciem człowieka, który ogólnie nie interesuje się polityką.

Wolałem cenzurować swoje argumenty, a po za tym, nie powiesz mi chyba, że lekarstwem na PRL ma być zmiana nazwa państwa, dopuszczenie idiotów do koryta? Cała Twoja argumentacja opiera się wydaje na tym, że Ty jesteś tym święcie oświeconym (chyba przez pewną rozgłośnie z Torunia - tak wiem co pisałeś, wrażenie mam dalej), który w ogóle, to zna się na polityce wzdłuż i wszerz, przed którym nie kryją się żadne polityczne malwersacje. Tym czasem cytujesz propagandę, tyle, że z drugiej strony barykady. Czepiasz się mojego młodego wieku, a sam, to co? dorastałeś z Gomułką? Może z Bierutem samym na "ty" byłeś? I przestań mi tu biadolić o jakiś 2 latach i oddziaływaniu mediów. Nie obraź się, ale gadasz jak Kaczyński, on tez żyje w świecie swoich złudzeń, licznych wrogów to tu i tam; stary dziadek, który nie jest w stanie podołać władzy, a mimo to pcha się do koryta. Jak on może kierować współczesnym państwem, skoro nie wie co to jest komputer? Dalej żywa jest dla niego II wojna światowa? I przyjaźń polsko-radziecka? Lubi się babrać w historii, rzuca w innych teczkami wziętymi nie wiadomo skąd, wydaje wyroki choć prawo, to on ma tylko w nazwie swojej partii, a co z jego przeszłością? Podobno działał w podziemiu, ale jakoś go SB nie gnębiło, nie wydaje Ci się to podejrzane? Na dodatek jest w kieszeni jakiegoś redemptorysty. Mam kontynuować? Wydaje mi się, że nie trzeba. Jak widzisz, ja też lubię dać na koniec mocniejszy akcent. Jestem bardzo ciekaw kolejnych argumentów, ostrzegam jednak, jak zamierzasz mi zaserwować propagandową papkę, to sobie odpuść.
Zapisane
RRH
Gość
« Odpowiedz #40 : 18.07.2008, 21:32:03 »

Cytuj
[...]a po za tym, nie powiesz mi chyba, że lekarstwem na PRL ma być zmiana nazwa państwa[...]
Lekarstwem miało być odsunięcie komunistów od realnej władzy, mediów, dekomunizacja i deubekizacja. Teraz, jak sam widzisz, ciągnie się do przez 20 lat i jeszcze się będzie ciągnęło. Nie udało się to poprzez budowniczych III RP, m.in. takich jak Michnik, Kuroń. W szczególności Michnik.

Cytuj
Lubi się babrać w historii, rzuca w innych teczkami wziętymi nie wiadomo skąd[...]
No jak to nie wiadomo?! Na Księżycu ufoludki produkowały dla własnych przyjemności. Sorry, ale tym pokazujesz tylko ignorancję do przeszłości i ośmieszasz się.

Cytuj
Ty jesteś tym święcie oświeconym (chyba przez pewną rozgłośnie z Torunia - tak wiem co pisałeś, wrażenie mam dalej), który w ogóle, to zna się na polityce wzdłuż i wszerz, przed którym nie kryją się żadne polityczne malwersacje.

Ja nie wiem dużo, ale Ty widać wiesz zdecydowanie za mało. Więc to ja Ci uświadomię, że "święcie oświeceni" mogą być ludzie z dawnej UW, bądź towarzysze z Czerskiej.

Cytuj
stary dziadek, który nie jest w stanie podołać władzy, a mimo to pcha się do koryta. Jak on może kierować współczesnym państwem, skoro nie wie co to jest komputer?

Naprawdę dziecinna argumentacja. Ty chyba nie widziałeś parlamentu we Włoszech. Teraz oczywiście obecna władza nie pchała się do koryta, tylko szła kulturalnie do restauracji, tak? Z tym komputerem, z litości nie skomentuję...

Cytuj
Dalej żywa jest dla niego II wojna światowa? I przyjaźń polsko-radziecka?
Popatrz na Niemcy. Dla nich wciąż żywa jest historia II wojny. Prowadzą rozległą politykę historyczną, a Tobie przeszkadza, że niektóre partie domagają się tego samego? Naprawdę śmieszne...

Cytuj
Podobno działał w podziemiu, ale jakoś go SB nie gnębiło, nie wydaje Ci się to podejrzane?
Skąd wiesz, że go SB nie gnębiło? To dlaczego poplecznicy starych służb z UOP w latach 90 spreparowali jego lojalkę?
Nie znam działalności wielu ludzi podziemia i sprawy Kaczyńskiego też nie znam, ale do czego to jest potrzebne?

Cytuj
Na dodatek jest w kieszeni jakiegoś redemptorysty.
Ja uważam, że jest na odwrót.

Cytuj
Mam kontynuować? Wydaje mi się, że nie trzeba. Jak widzisz, ja też lubię dać na koniec mocniejszy akcent. Jestem bardzo ciekaw kolejnych argumentów, ostrzegam jednak, jak zamierzasz mi zaserwować propagandową papkę, to sobie odpuść.

Możesz kontynuować. Mocniejszego akcentu nie zauważyłem. Wytykasz mi jakąś propagandę, tylko że sam ją serwujesz.
Gdybym wiedział, że rozmawiam np. z osobą 15-letnią, odpuściłbym sobie, a takie sprawiasz wrażenie. Dla mnie, chowając się za wiekiem jesteś niewiarygodny.
Zapisane
karmazynka
Użytkownik

Reputacja: 6 Offline Offline

Płeć: Kobieta
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 315
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #41 : 18.07.2008, 21:39:49 »

Halt! Nie róbmy bagna! Po to są różne ukierunkowania polityczne żeby ludzie mieli wybór i koniec. Każdy miał błędy, teraz trzeba zacząć od początku.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aRootSprawy techniczneWątek: Język polski na forum
Skocz do: