Przecież render zajmuje 80% powierzchni sygi i nie łapie jak może być niewyraźny
Wybacz - nie zorientowałem się, że to plazmopodobne coś to integralna część rendera. Odkrywam w nim zatem wewnętrzne niewyraźność - wewnętrznie zlał się sam ze sobą (to wszytko na temat #10).
Na temat najnowszych sygnatur:
#pastelowe barwy
11. zwyczajnie ładna - ładny napis, ładny render, urocze tło - wszystko tworzy przyzwoitą całość, tylko jakaś taka mdła, bez mocnego akcentu, no i ta dziewczyna ma chyba ze trzy nogi (pewnie znowu coś mi padło na oczy);
12. blee - głowa ucięta, a raczej krzyżyk na nakryciu tej "pielęgniarki", co ma wspólnego tytuł pracy - chodzi o to, że promujesz kapłaństwo kobiet? co ma wspólnego ten murek z resztą. po lewej stronie pusto, a po prawej render w tle wygląda jakby chciał zjeść tego pierwszoplanowego;
13. ładna sygn - cień tam gdzie trzeba, światło tam gdzie trzeba, podpis - może być tam gdzie jest - czcionka odpowiednia, tytuł pracy - miejsce odpowiednie, czcionka jest z d...
#białe tła
14. i 15. - ładne sygnaturki, wielki plus: dopasowaeni czcionki tekstu, aczkolwiek w #14 ten pasek mnie nieco drażni - ładny jest, owszem, ale może trochę niżej, może nie w tej sygnaturze. #15 jest niestety pusta - wiem, że tak niby miało być, ale do mnie nie przemawiają te białe plamy, bo one nie "rozmawiają" z renderem, po prostu są, czekają aż ktoś je wypełni - Ty je wypełniłeś napisami, przez co stały się nijakie, ni to coś mają wyrażać te pustki, ni to są podkładem pod napisy.
A co do #14 to te "mgliste" rendery mogłyby być nieco wyżej, a tak stwarzyłeś wrażenie, że te pierwszoplanowe dryfują, na swoich bladych, większych kopiach.
#na koniec
16. może i są tutaj rzeczy do których bym się przyczepił, ale to drobnostki, sygnatura jest po prostu fantastyczna. zaraz ktoś się czepnie czegoś, ale dla mnie jest ona przesmaczna. po prostu pyszna. no no no.
i jeszcze podpis - hahaha - pozwolę sobie sparafrazować (parafraza za parafrazę): i tekst o zwierzątku, nieźle wykombinowane...
mówiąc krótko - dla mnie bomba.
ps. jeśli mi się dobrze zdaje to zmieniłeś tło w pierwszej sygnaturze - bardzo korzystna zmiana - teraz przyciąga a nie odpycha.