[scally]

Witam serdecznie,
do tej pory obrabiałam zdjęcia w prostym i zautomatyzowanym programiku, który w zasadzie odpowiadał mi w swojej prostocie.
Teraz, z wielu różnych powodów zaczynam przygodę z gimpem.
Nie będą to operacje skomplikowane - wykadrowanie, zmniejszenie zdjęcia, wyostrzenie
Tyle opanowałam, jednak po zmniejszeniu zdjęć, nawet bez wyostrzenia, zauważyłam pewien niepożądany efekt,
pewnego rodzaju pikselozę, jakby przeostrzenie zdjęć ( zdjęcia obrabiane w gimpie nie były w ogóle wyostrzone )
Co może być przyczyną? jak tego uniknąć? Faktura materiału na zdjęciach obrabianych w innym programie, wygląda naturalniej
i taki sam efekt chciałabym uzyskać w gimpie. Będę przeogromnie wdzięczna za wszelkie sugestie..
Poniżej wklejam zdjęcia obrobione w innym programie i w gimpie:

ZDJĘCIE OBROBIONE W INNYM PROGRAMIE

http://duze.strefa.pl/IMG_0807-2.jpg
[/size][/size]

OBROBIONE W GIMPIE

http://duze.strefa.pl/IMG_0807-1.JPG

ZDJĘCIE OBROBIONE W INNYM PROGRAMIE

http://duze.strefa.pl/IMG_0818-4.jpg

OBROBIONE W GIMPIE

http://duze.strefa.pl/IMG_0818-3.JPG

//be@: Poprawiłam tytuł. Do tak dużych obrazków należy podawać tylko linki

[be@]

Pikseloza to raczej nie jest. Wygląda trochę tak, jakby zdjęcia zostały miejscowo wyostrzone. Trudno powiedzieć co jest nie tak bez oryginalnych zdjęć. Samo skalowanie w dół raczej nie powinno spowodować takiego dziwnego efektu. Generalnie aby zachować jak najlepszą jakość podczas skalowania należy robić to stopniowo, w kilku krokach, skalując za każdym razem o jakieś 90% aż do osiągnięcia docelowych wymiarów.

[scally]

no tak, nie wiedziałam jak to nazwać  ... identyczny efekt miejscowego wyostrzenia, tylko po zmniejszeniu zdjęć,
uzyskałam niezależnie ja i moja kumpela, na dwóch różnych kompach i podejrzewam, że mamy różne wersje gimpa.
Faktycznie może to z powodu dużego zmniejszenia zdjęć z szerokości 3168 do 948. Tylko dlaczego tak się dzieje w gimpie, programie bardzo zaawansowanym,
a w tym innym programie, o dużo mniejszych możliwościach, nie? Zdawało mi się, że w tym drugim, obrabiane zdjęcia mogą bardziej
tracić na wyglądzie. W tym wypadku efekt przeostrzenia w gimpie przegrywa..
Dziękuję za podpowiedź ze stopniowym zmniejszaniem, spróbuję
I przepraszam, za wrzucenie takich dużych zdjęć...
Wstawiam linki do zdjęć w oryginalnym rozmiarze, dla porównania:

http://elszafa111.strefa.pl/IMG_0807.JPG

http://elszafa111.strefa.pl/IMG_0818.JPG

[scally]

...niestety efekt się utrzymuje, pomimo stopniowego zmniejszania zdjęć

[be@]

Przeskalowałam oryginalne zdjęcie w GIMP i mam to samo. Próbowałam różnych rodzajów interpolacji ale nie miało to większego znaczenia. Natomiast po stopniowym przeskalowaniu jest znacznie lepiej (chociaż nie idealnie). Skalowałam także za pomocą XnView i tutaj efekt od razu był w porządku (bez tego wyostrzenia) mimo, że nie zrobiłam tego stopniowo. Nie mam pojęcia jak to wytłumaczyć

[scally]

no właśnie ja bez takich problemów zmniejszałam zdjęcia w Photoscapie, bez stopniowania, od razu z dużego rozmiaru do mniejszego,
..wcześniej w gimpie, też bez efektu, próbowałam kombinować z interpolacjami
Wygląda to tak, jakby gimp automatycznie wyostrzał zdjęcia po zmniejszeniu. Czy jest taka możliwość? i czy można to ewentualnie wyłączyć?

..dodam jeszcze, że próbowałam robić zdjęcia o mniejszej rozdzielczości do obróbki, ale jest to samo

[be@]

Raczej nie da się nic zmienić. Wygląda to na błąd programu. Skalowałam jeszcze w Kricie i tam również nie ma tych przeostrzeń. Tylko GIMP ma problem.

[scally]

no to kiepsko ale bardzo dziękuję za próbę pomocy

[POGO]

Ktoś już miał podobny problem ze skalowaniem w dół w Gimp-ie, może będzie pomocne. http://www.gimpuj.info/index.php/topic,57908.0.html

[Gauzis]

Rozwiązanie jest proste jeśli ktoś nie chce ściągać owej wtyczki, oraz daje lepszy efekt, używasz do tego GIMPA i Kalkulatora, rozwiązanie problemu trwa nieco dłużej, ale nie tracisz jakiejkolwiek jakości obrazu, lepszego sposobu nie ma.

Rzecz wygląda tak, odpalasz kalkulator, patrzysz z jakiego do jakiego rozmiaru chcesz "przeskalować" grafikę - przykładowo z szerokości 3000 na 800.
Teraz używasz kalkulatora. 3000 / 800 = 3,75.
Sprawdzasz ile DPI miała poprzednia grafika, standardowo jest to 72 DPI, więc mnożysz rozdzielczość razy 3,75.
Wychodzi ci 270 DPI. Tworzysz nowy plik o rozmiarach starego z nowym DPI (szerokość 3000, jednak DPI 270) do którego kopiujesz starą grafikę.
Zapisujesz obraz - jest odpowiednio zmniejszony, jest mega ostry, w przypadku przybliżenia dodatkowo się wyostrza, jednak jego rozmiar wciąż jest duży. Jeśli chcesz go zmniejszyć to robisz zwykły zrzut ekranu i wklejasz na ten mały obraz który jest pożądany.

Droga naokoło, jednak skuteczna i w zasadzie najlepsza jeśli chodzi o zachowanie ostrości mimo wszystko.