Mnie zainspirowały sygantury, które kolega robił. Więc i ja zacząłem, to było też jakieś 5-6 lat temu. Kolega przerabiał tutoriala, właśnie chyba z tego forum. Ja jako amator, jego prace uważałem za mistrzostwo, tak mnie to jarało, dopóki samodzielnie nie spróbowałem przerabiać tutków, ćwiczyć. Najlepsze jest to że zanim zacząłem się uczyć grafiki z tutków itp. To sam siedziałem nad tym chyba rok i próbowałem coś kombinować bez nikogo porad, nauk.
Teraz mogę przyznać że grafika stała się moja pasją, sposobem na życie, który chce dalej rozwijać i iść w tym kierunku. Pierwszej pracy bym pewnie nie odnalazł, ale zapewne coś z pierwszych sygnatur - Takie moje początki.