Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Strony: 1 [2] 3  Wszystkie
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: Sen szaleńca - Gra  (Przeczytany 5764 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Gorin
Użytkownik

Reputacja: -8 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 379
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : 29.06.2010, 14:45:23 »

Próba Yamakasiego spełza na niczym, nabawił się tylko lekkiego bólu w kolanie. Chociaż drzwi wyglądają na stare, są mocne.
Reszta osób z zaciekawieniem przyglądała się poczynaniom Japończyka.
Zapisane

ReX™
Użytkownik

Reputacja: -6 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 764
Galeria Użytkownika


*O*


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : 29.06.2010, 14:48:51 »

Poczułem ból w nodze. Konkretniej w kolanie. Oparłem się o ścianę i myślałem jak to otworzyć. Az w końcu wpadłem na pomysł. Podszedłem do drzwi po raz drugi kulejąc. Nogę podłożyłem pod drzwi i zawołałem innych pytając czy mi w czymś pomogą. Oby pomogli bo czuję niebezpieczeństwo.
Zapisane

kozzunia
Nowicjusz

Reputacja: 0 Offline Offline

Wiadomości: 0
Galeria Użytkownika

kozzunia


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : 29.06.2010, 14:59:03 »

Patrze ze zdziwieniem na Japończyka, po czym podchodzę i odpycham go z pogarda. naciskam klamkę.
Zapisane
ReX™
Użytkownik

Reputacja: -6 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 764
Galeria Użytkownika


*O*


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : 29.06.2010, 15:19:46 »

Patrząc nerwowo na Bickenbach'a, który mnie popchnął odwzajemniłem mu się tym samym ruchem. I Krzyknąłem z bólu, po czym warknąłem na całe gardło wstając na równe nogi i idąc w stronę drzwi. Spojrzałem na podłogę i z całej siły walnąłem lekko kontuzjowaną nogą w ziemię. Po chwili czułem jak złość się we mnie gotuje. Pamiętaj. Możesz wygrać masę szmalu i się zemścić. Pamiętaj.
Zapisane

kozzunia
Nowicjusz

Reputacja: 0 Offline Offline

Wiadomości: 0
Galeria Użytkownika

kozzunia


Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : 29.06.2010, 15:36:12 »

-weź się odwal! ja chce stad jak najszybciej wysc! - zimny pot zalał moje czoło, dało się poznać, ze ciasne, zamknięte pomieszanie przypominało o tym, gdzie się znajduje
Zapisane
Exilion
Użytkownik

Reputacja: 15 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 457
Galeria Użytkownika


Fight dead, fear the living!


Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : 29.06.2010, 15:50:32 »

Patrzę. na nieudaną próbę szarży na drzwi Yamakasiego. Gdy następuję kłótnia wtrącam się:
-Spokojnie Panowie jeszcze nadejdzie odpowiednia chwila żeby się pozabijać, na razie możemy chyba współpracować ?
Zapisane

{VeTeR}
Użytkownik

Reputacja: 0 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: veter@ubuntu.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 111
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #20 : 29.06.2010, 17:56:31 »

- to moze niech kazdy otworzy jedne drzwi, a potem popatrzymy i podejmiemy decyzje czy idziemy razem czy kazdy idzie gdzie chce - mowie glosno i podchodze do drzwi nakrzeciw tych najbardziej obleganych, zewnetrzna czescia dloni dotykam kilkaktornie klamke zeby sprawdzic czy nie jest ani goraca ani pod napieciem.
Zapisane

Gorin
Użytkownik

Reputacja: -8 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 379
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : 29.06.2010, 18:15:41 »

Gdy Hans nacisnął klamkę, drzwi otworzyły się bez najmniejszych oporów. Za nimi ukazał się ciemny tunel. Tak ciemny, że nie widać by było końcówki nosa, gdyby do niego wejść.
Gdy Artiem dotknął klamki przeciwnych drzwi, te... Rozsypały się. Został z nich popiół. Z pozostałymi stało się to samo. Nie było już po nich śladu, nie zostały nawet framugi.
Mieliście dwa wyjścia. Albo skierować się w ciemność, albo zostać w pokoju, czekając na śmierć.
Zapisane

{VeTeR}
Użytkownik

Reputacja: 0 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: veter@ubuntu.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 111
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #22 : 29.06.2010, 18:47:52 »

- zapowiada sie jak w metro 2033 - usmiecham sie. podchodze do otwartych drzwi, staje przed progiem i daje krok w ciemnosc
Zapisane

ReX™
Użytkownik

Reputacja: -6 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 764
Galeria Użytkownika


*O*


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : 29.06.2010, 21:12:58 »

Lepiej poczekać na reakcje towarzyszy.
Zapisane

Exilion
Użytkownik

Reputacja: 15 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 457
Galeria Użytkownika


Fight dead, fear the living!


Zobacz profil
« Odpowiedz #24 : 29.06.2010, 22:50:15 »

Podchodzę do otwartych drzwi, biorę głęboki oddech i wchodząc mówię:
- Oby nie było tak źle jak na to wygląda.
Zapisane

kozzunia
Nowicjusz

Reputacja: 0 Offline Offline

Wiadomości: 0
Galeria Użytkownika

kozzunia


Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : 29.06.2010, 23:04:33 »

Po łatwym otwarciu drzwi postanowiłem trzymać się ekipy.
Zapisane
ReX™
Użytkownik

Reputacja: -6 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 764
Galeria Użytkownika


*O*


Zobacz profil
« Odpowiedz #26 : 30.06.2010, 10:02:59 »

Idę pewnym krokiem z grupą.
Zapisane

Gorin
Użytkownik

Reputacja: -8 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 379
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #27 : 30.06.2010, 14:45:11 »

Gdy weszliście do tunelu, czy może też korytarza, ciężko było zobaczyć co to dokładnie jest, co rusz potykaliście się o siebie. Ale nie musieliście długo się męczyć, po przejściu kilku metrów, trafiliście na pustą przestrzeń. Było w miarę jasno. Jak w nocy, przy pełni księżyca. W okół panowała absolutna cisza, słyszeliście tylko krew krążącą w waszych żyłach. Jednostajne, przyspieszone bicia serc.
Przed wami rozciągała się droga usłana różnymi kamieniami, jedne mniejsze - okrągłe, drugie większe i bardziej ostre. W około nie było żadnych drzew, krzewów. Kompletnie nic.
W dali zdało się coś błyszczeć...
Zapisane

Strony: 1 [2] 3  Wszystkie
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: Sen szaleńca - Gra
Skocz do: