[dzialo9]

To tak właściwie tylko jeden kwadracik z kotkiem.



Chodzi o to, ze najpierw zrobiłam tło, a potem na niego wkleiłam wcześniej przyciętego kotka

Fajnie, nie?

[Mykusz]

Fajnie, nie?

hmm nie ;P  Za mało ms jest ustawione między klatkami trzeba się dłużej przypatrzeć, żeby zobaczyć napis.

[Nightquest]

Syf, kila i mogila.

Po pierwsze to ta biala plama nie przypomina (przynajmniej mnie) kota tylko jakiegos niedzwiedzia albo mutanta (yeti).

Po drugie mozna od tego dostac epilepsji, oczoplasu i zespolu Landaua-Kleffnera.

Coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze GIMP nie jest narzedziem do twrzenia animacji.

To oczywiscie moje subiektywne zdanie, innym moze sie podobac.

[matiusmm]

o mój ty Boże...
co to jest, to ma mnie rozśmieszyć, kot wygląda jakby był rozszarpany przez kosiarkę ogólnie bardzo słaboo 

[Freddy Kruger]

Mnie nie tyle zastanawia co to jest na zięciu tylko co ono robi. Mniemam, że miało to być mycie(oblizywanie) ale mnie bardziej to wygląda jak by miał się wywalić i przygrzmocił w tą sklejkę
Po za tym weź wydłuż czas transmisji tej dechy z napisami, bo jak powiedział Nightquest:

mozna od tego dostac epilepsji, oczoplasu i zespolu Landaua-Kleffnera.