[Myron]

Koleżanki i koledzy
Choć do rymów nie mam wiedzy,
To zapraszam do czytania
TePSowego zapytania.
Ten kolega co się pyta
Bardzo pragnie MegaBita.
Czy go ujrzy jak wschód słońca?
Doczytajcie, więc do końca
I sie sami uśmiejecie,
Bo rymuje facio przecie,
A do tego z sensem gada;
Kliknij TU na fotel siadaj,
Cały tekst wzrokiem przemierzaj
Potem się znajomym zwierzaj

[Nightquest]

Coz ja z tego sie usmialem,
Jednak takie lacze mialem,
Niezbyt znowy sie usmialem,
Gdy uslyszec "Witamy w blekitnej linni" mialem,
Madra grzeczna pani,
Nie umiala wytlumaczyc za nic,
Czemuz znowu lacze dobre,
Chodzi jakby mialo korbe,
Wnet juz miesiac czekac mialem,
Gdy do domu list dostalem,
A w tym liscie moi mili,
Przeczytalem te nowiny:

"Pzykro nam lecz z powodow technicznych aktywacja neostrady na Panstwa laczu nie jest aktualnie mozliwa. Jesli tylko warunki techniczne pozwola na aktywacje lacze, oddzwonimy do Panstwa."

Coz ja wtedy zrobic mialem,
Gdy zas netu potrzebowalem,
A, ze jeden numer mialem,
Do STK zawitalem,
Tam mi pani oznajmila,
Ze w ich laczu drzemie sila,
I dwa mega zamowilem,
Po dwoch dniach juz sie laczylem,
Moral tej historii taki:
Ze nie mozna czekac wieki,
Jesli lacze ma przecieki,
To zawitaj w innej sieci.

[Phoenix]

po przeczytaniu się uśmiałem,
dzwonie, dzwonie oniemiałem,
bo się łącze znów zepsuło,
i syneczka odłączyło,
znowu pani zadzwoniła,
było słychać że blondyna,
Taka grzeczna taka miła,
Lecz godzinę już pie*oli,
To się wkurzam a łącze stoi...

[marrek13]

Wierszyk niezły, znakomity,
Mogli dać te MegaBity,
A nie problem robić wielki,
Jakby nie mieli wolnej kasjerki,
W końcu każdy chce mieć takie,
Łącze szybkie nie owakie,
Więc do Tepsy piszmy listy,
Rymowane, wierszem czystym,
Bez skrupułów, bez owacji,
Wszystko według naszych racji.

[Nightquest]

^Zgadzam sie kolego z Toba,
Bo za lacze placisz drogo,
Wiec dwa kable podpiac moga,
I zyc sobie w zgodzie z Toba.

[Freddy Kruger]

Gdyby chcieli zzyć sie z nami,
to nie sypali by lagami.
Co to u nich swieta?
Mnie to już swierzbi pieta.
Oni siedza, ciesza miche,
a tu czlowiek traci psyche.
Wiec do boju bracia moi,
niech ich potem zadek boli,
z tydzien minie to im przejdzie,
wtedy każdy kabel wejdzie.
W koncu Neo wielki chwat,
co wojował wiele lat,
te roboty teraz wszystkie
leca z półobrotem na odzyske.
Bo sam MISTRZ go szkolil pewnie,
nawet Batman przeciez bladnie,
gdy na niego dzisiaj padnie,
Chucka kopniak zgrabnie, ladnie.
A tu teraz co robic nie ma,
juz go dawno opusciła wena.
Jak juz stare buty jadl
to na nowy pomysl wpadl:
Firme se załozy,
wysokie ceny tez nałozy.
Teraz nikt nie podskoczy,
kiedy Neozdrada mu zaskoczy.
Smith tam za ladą siedzi,
i strasznie sie chlopina biedzi,
gdy ludzie z pierdolami dzwonia,
tylko czas zbednie trwonia.
I choc tyle siec wad ma,
to i tak kochamy TPSA.
My dzieci Neostrady,
mamy gdzies te wszystkie wady.
Najwazniejsze to zmienne IP
gdy zasysasz każdy wie,
bo to w nim najwieksza sila,
czego konkuręcja jeszcze nie wymysliła