Pierwsza wiadomość na tym forum... ale mam nadzieję, że jakoś się porozumiem z wami

. Z GIMPEM mam od jakiegoś czasu do czynienia, jednak nie miałem ochoty, ani czasu nic sensownego zrobić. Większość moich prac to ekskreme...ups...eksperymenty. Ze sztuką u mnie ciężko, jednak postanowiłem sobie kiedyś "No serek czas ruszyć w końcu szacowną tylną cześć pleców" i skoro ołówki i kredki łamię, nożyczki rozwalam, postanowiłem pomocować się z myszką

. Uff ale się rozpisałem
