Witam
Siedemczwartych czytasz post ale nie do końca rozumiesz o co chodzi...Używam gimpa od ładnych paru lat i wiem, że poprzednie wersje z serii 2.6xx działały bardzo szybko pod Windowsem. To co stało się z najnowszą wersją gimpa z serii 2.8 przeraziło wielu użytkowników mających dobre komputery z dużą ilością ramu i o szybkich procesorach.Głośno jest o tym na zagranicznych forach. Spowolnienie gimpa nie wynika w takim stopniu z tego,że ktoś ma słaby sprzęt tylko z tego,że gimp na Windows z serii 2.8 posiada masę błędów. Gimp jest programem LINUXOWYM i pod linuksem działa podobno wyśmienicie.To ,że można go używać w Windowsie to jest zasługa kilku zapaleńców, którzy dostrzegli wartość tego programu i dokonali odpowiedniej kompilacji.o kłopotach gimpa pod Windowsem piszą sami jego twórcy i proszą o pomoc w jego udoskonaleniu na tą platformę systemową. Jest o tym wzmianka na tej stronie
http://www.gimp.org/ To czego brakowało najbardziej gimpowi w starszych wersjach to było narzędzie do swobodnego przekształcania ,które pojawiło się właśnie w wersji 2.8 pod nazwą Cage Transform.Kto czytał wcześniejsze posty ten wie, że i to narzędzie przestało jakimś cudem działać w najnowszej poprawionej ponoć wersji gimpa 2.8.2-1. Tak więc gimp ma już to co photoshop z wyjątkiem obsługi 16 bitowej.Z mojej obserwacji tego programu jasno wynika ,że jest jakaś tajemnicza siła , która sprawia, że im bardziej gimp zbliża się do photoshopa tym więcej w nim błędów w działaniu. I jeszcze jedna sprawa Gimp w wersji podstawowej ma tylko to co jest mu niezbędne do działania.Trzeba go nawet skonfigurować w preferencjach tak aby lepiej wykorzystywał procesor kompa i ram. Funkcje samego programu rozbudowuje się za pomocą wtyczek czyli pluginów i scriptów do pobrania z tej strony
http://registry.gimp.org/. Na tej właśnie stronie znajduje się wspomniana przeze mnie wtyczka do CMYK-a separate+
http://www.registry.gimp.org/node/471 Dopiero rozbudowany Gimp pokazuje swojego "pazura". Dodatki do gimpa można znaleźć na różnych stronach np. tu
http://www.deviantart.com/. Miałem kiedyś nawet chińskie scripty świetnie odszumiąjące i wyostrzające zdjęcia. W swoim gimpie połączyłem to co dawał gimp photo specjalnie stworzony do obróbki zdjęć z normalnym gimpem instalując z niego odpowiednie wtyczki i scripty do zwykłego gimpa. To co można zrobić na gimpie zależy od znajomości samego programu i od umiejętności rozbudowywania go. Dziwią mnie takie argumenty, że na photoshopie się lepiej pracuje niż na gimpie. Dla mnie prawda jest taka, że jeśli ktoś nigdy nie pracował ani na gimpie ani na photoshopie to oba te programy będą dla niego tak samo trudne do opanowania. Nikt nie rodzi się od razu gimpowcem czy photoshopowcem. To tak jak z komputerem - komputer potrafi tyle ile umie jego użytkownik. Pozdrawiam wszystkich użytkowników gimpa.