Nalozylem juz 1 warstwe i uzylem zaznaczanie prostokatne z odejmowaniem od calosci - tak powstal czerwony kolor. Teraz probuje zrobic kolor zielony:D ale cos mi jeszcze nie wychodzi - nie kumam po co sie w gimpie naklada nastepna warstwe;] w jakis paintach czegos takiego nie widzialem jak kumpel cos robil
albo przeoczylem. Chcialbym, jak juz uda mi sie zrobic 3 barwy, aby te wszystkie trzy kolory nie zaczynaly sie od razu jeden za drugim tylko zeby byly ciut rozmazane, tzn czerwony i zielony wchodzacy na bialy tak, jakby sie to ogladalo w odbiciu wody:)Dawozoo mi pomogl na Skype, serdeczne dzieki:)

