Zadanie 2.Do dnia 23.07.14r. (przepraszam za trzydniowe obsunięcie, wyjazdy ze znajomymi nie mają litości) wykonać planszę studyjną jednego dowolnie wybranego zwierzęcia.
Postaraj się nie wybierać jednak zwierząt domowych (kot, pies, fretka, rybki itp.). Do wykonania będą co najmniej trzy szkice linearne i jeden stosunkowo wykończony zwierzak. Całość postaraj się ładnie zakomponować na dowolnie wybranym przez siebie formacie (osobiście wybrałbym format B2, z racji że pozwala na wykonanie dużych szkiców i poćwiczenie dobrej kreski). Jeżeli nie masz możliwości rysowania na formacie większym niż A3, zrób po jednym szkicu na formacie A4.
Po wykonaniu szkiców i jednego wykończonego szkicu, postaraj się narysować wybrane przez siebie zwierze z pamięci. Wytyczne: Przed przystąpieniem do rysowania zbierz pokaźną ilość zdjęć wybranego zwierzęcia. Warto też obejrzeć jakieś krótkometrażowe nagrania na temat wybranego zwierzęcia, żeby lepiej zrozumieć jego geometrię i formę.
Staraj się wybrać zwierzęta bardziej popularne. Ułatwi to zbieranie potrzebnych referencji
Zwracaj uwagę na geometryczną formę zwierzęcia. Jeżeli ma ono dwie łapy z przodu, są one na tej samej szerokości. Postaraj się rysować w szkicu też to, co jest niewidoczne (schowana łapa, noga). Pomoże to zachować właściwą geometrię zwierzaka.
Autorem pierwszej planszy jest Leonardo da Vinci, pozostałych dwóch rysunków świetny artysta Pavel Sokov (
http://www.pavelsokov.com/)
OMÓWIENIE ĆWICZENIA PIERWSZEGO 1.Mithrandirr
Praca ogólnie sprawia bardzo dobre wrażenie. Najbardziej należy docenić fakt, że została przede wszystkim przemyślana. Szkice bardzo ułatwiają pracę i pomagają w znacznym stopniu ulepszyć pierwotny zamysł (czasami nawet całkowicie go zmieniają...). Bardzo na plus jest też fakt, że praca ma za sobą jakąś historię. Nie jest to tylko "zwierzołak który sklepał ogra", a "Obrońca lasu który sklepał ogra wyrywającego drzewa". Nawet dodanie tak małej ilości narracji powoduje, że praca jest po prostu ciekawsza.
+ Przemyślana od początku do końca postać główna
+ Ciekawe podejście do tematu (często gęsto takie potwory nie mają większego celu niż żarcie i zabijanie)
+ Pomimo na prawdę kompleksowego kadru, nie zraziłeś się do pracy i skończyłeś ją!
- Ilość nakładanego detalu jest troszeczkę mylna. Z racji, że węzłem w pracy jest zwierzołak, mógłbyś się pokusić o większy stopień wykończenia go w stosunku do reszty pracy.
- Myślę też, że praca byłaby ciekawsza, gdyby Strażnik Gór był mniej antropomorficzny, a bardziej zwierzęcy. Ciekawym przykładem takich potworów są zwierzoludzie z uniwersum Warhammera (
http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20061211002219/warhammeronline/images/7/70/Beastman_concept.jpg). Warto zwrócić też uwagę na rogi tego potwora. Mają one ciekawy, bardzo zwierzęcy kształt. Kojarzący się z brutalnością i dziką siłą. Warto byłoby nadać Twojemu Strażnikowi jakieś cechy, które pokazałyby czym on się zajmuje (może jakieś amulety, albo fetysze owinięte na rogach). Jeszcze co do ludzkich nóg z kopytami... takie coś by nie przeszło. Albo bardzo szybko by się wywalił na ziemie, albo chodziłby w tak komiczny sposób (i wolny), że nie traktowaliby go poważnie.
- Kształty kamieni i drzew. Przed przystąpieniem do rysowania drzew, poszukaj jakiś inspiracji. W tym wypadku ołówkowych, żeby zobaczyć jak drzewa można rysować i do jakiego stopnia są one rozpoznawalne.
Ogólnie, praca wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. W stosunku do poprzednich prac jakie widziałem, że zrobiłeś, ta reprezentuje na prawdę wyższy poziom. Oby tak dalej
2.Madzialena
Muszę przyznać że zaskoczyłaś mnie wyborem tematu. Samochody są bardzo trudne w rysowaniu, zwłaszcza dla osób początkujących. Więc nawet sama próba ich narysowania bardzo się ceni... zwłaszcza wtedy, gdy efekty końcowe są stosunkowo dobre. Samochody mają ogólnie stosunkowo łatwą, lecz bardzo bezlitosną geometrię. Każdy błąd powoduje, że samochód zaczyna wyglądać trochę głupawo... no taki już ich urok.
+ Wybór trudnego tematu! Należy jednak uważać z rysowaniem rzeczy trudnych. Według mnie lepiej mierzyć siły na zamiary, ponieważ można się bardzo szybko zniechęcić, gdy rysunek przestanie wychodzić.
+ Wykonanie dwóch prac, w których jest różna perspektywa i różne modele samochodów
- Czystość kreski. Postaraj się nie drapać ołówkiem kreski tak długo, aż będzie ona prosta. Poćwicz rysowanie długich, pojedynczych, ładnych linii. Pamiętaj też, żeby różnicować nacisk ołówka. Możesz zrobić sobie delikatny podrys konstrukcyjny, a potem pogrubić najważniejsze linie.
http://minus.com/i/b0Sef4O0dfkiB ;
http://minus.com/i/vPb8BApJj6Rh ;
http://minus.com/i/IYnH4WjOOXlkŚciągnij sobie te poradniki i na ich podstawie spróbuj stworzyć jeszcze jeden samochód.
- Geometria samochodów trochę siadła, zwłaszcza w okolicach kół. Ale w sumie zdziwiłbym się, gdyby tak nie było. Elipsy są bardzo niewdzięczne. Mogłabyś zaopatrzyć się w książkę Michała Suffczyńskiego. Są tam bardzo dobrze opisane podstawy geometrii.
3. Skwara96
Praca jest bardzo sympatyczna. Zawsze lubiłem tego zielonego grubasa... zwłaszcza wtedy kiedy blokował przejście przez jakiś most i nie dało się go obudzić (smutnażaba.psd)...
+ Kadr ma fajną perspektywę. Rysowanie rzeczy od góry często powoduje, że cały teren wydaje się być nienaturalnie powyginany. Jednak w tym wypadku wyraźnie widać Snorlaxa śpiącego sobie wśród nasypu z kamieni.
+ Cieniowanie jest zrobione w stosunkowo czytelny sposób. Da się bez większego problemu rozpoznać obłe bryły, jednak trochę zabrakło konsekwentności. Ciało Snorlaxa sugeruje, że źródło świata jest z lewego górnego rogu, zaś niektóre kamienie temu trochę przeczą. Myślę, że dorysowanie cienia rzucanego przez grubaska i niektóre kamienie, jeszcze mocniej osadziłoby całość w perspektywie.
- Brak konsekwencji w oświetleniu całości
- Brakuje mi też tutaj trochę czegoś, co by cały ten rysunek zespawało razem. Jest Snorlax, są kamienie, jest ziemia, ale nie widać żeby były one jakoś od siebie uzależnione. Można by się pobawić w tym wypadu narracją. Snorlaxy są tak leniwe, że równie dobrze mógł sobie wziąć jeden z kamieni i użyć go jako poduszki... a to już by bardzo dużo dodało do tej pracy!
- Sposób rysowania kamieni pozostawia trochę do życzenia. Są one czytelne jako kamienie, jednak wszystkie są bardzo jednakowe. No i wyglądają nieco jak po prostu usypana kupa kamieni.
http://minus.com/i/ZeyjrE4RHadE Przestudiuj ten poradnik i poćwicz rysowanie naturalnych form. Zobaczysz bardzo szybko że rysowanie pozornie nudnego kamienia bardzo rozbudowuje bibliotekę wizualną.
4. JaTuTylkoSzkicuje
Ogólnie to... wow. Praca na bardzo wysokim poziomie. Patrząc po Twoich wcześniejszych pracach, rozwijasz się na prawdę szybko i w na prawdę dobrym kierunku.
+ Praca ma w sobie życie, nawet bardzo dużo ma tego życia. Smok jest przedstawiony w bardzo fajny sposób, który pozwala na uwidocznienie jego najbardziej charakterystycznych cech, takich jak duże skrzydła i kolce na głowie.
+ Kolory są bardzo ładnie dobrane. Bardzo podobają mi się zróżnicowane kolory w okolicach jego łap.
+ Czytelność! Pomimo widoku od frontu, bardzo dobrze czyta się tutaj przestrzeń. Wyraźnie widać co ejst przed, a co za czym i gdzie co jest zamontowane.
- Kompozycja i skala niestety już trochę siadła. Przedstawiona sytuacja nie specjalnie ma jakiś większy sens. Mógłbyś spróbować przedstawić tym smokiem jakąś konkretną sytuację, która pomogłaby w określeniu skali. Na chwilę obecną ciężko stwierdzić czy jest to smok wielkości psa, czy wielkości bloku mieszkaniowego. Żeby cała praca nie zmieniła się jakoś drastycznie, pokusiłbym się o obrócenie łba smoka w kierunku odbiorcy, i puszczenie tego płomienia na jakiś konkretny obiekt... jak na przykład szarżujący na smoka wojownik, który chce okryć się chwałą. No a skończy jako zamarznięta konserwa.
- Jak na moje, powinno być tutaj mniej detalu. Doskonale znam tę przejmującą ochotę na wymalowanie wszystkiego doskonale, tak że wygląda jak fota, ale to mija się z celem. I bardzo zabija malarskość pracy. Zdecydowanie lepsze w odbiorze są prace, które są niedopowiedziane. Zauważ, że nawet ludzkie oko w taki sposób odbiera obraz. Patrząc na coś, skupiasz się na jednym konkretnym miejscu. Widzisz wszystkie jego faktury tekstury i tym podobne rzeczy. Wszystko w okół jest czytelne, jednak nie tak bardzo jak Twój punkt na którym się skupiasz. Taki sam zabieg warto stosować w malarstwie. Wybrać najciekawszy element, w tym wypadku pysk, wycisnąć z niego wszystko co się da, a resztę zostawić "nie skończoną".
http://daroz.deviantart.com/art/Mystic-Dragon-442445273 Myślę że ta praca Darka Zabrockiego wyjaśni o co mi chodziło. Łapy są narysowane prawie jedną plamą. Nie ma na nich łusek, jednak nie zmienia to faktu, że doskonale wiesz, że tam łuski są. Tak samo jest w tym wypadku z ptakami. Parę białych plamek, ale rozpoznajesz je jako ptaki.
5.Ruda
Pierwotna wersja jest bardzo fajna. A poprawiana jeszcze fajniejsza. Widać, że całość jest bardziej przemyślana i ma o wiele ciekawszą kompozycję. Fajnie zobaczyć jeszcze ciekawszą wersję i tak dobrej pracy.
+ Bardziej przemyślany projekt potwora. Teraz sprawia wrażenie bardziej morskiego.
+ Dodanie człowieka, czyli konkretnego obiektu pozwalającego określić skalę.
+ Przyjemnie pokazana długość potwora. Tylna część ogona zanika w morskiej toni, przez co wydaje się on o wiele straszniejszy!
- Najbardziej przeszkadza mi ta odnoga, która przypomina kształtem upośledzoną rękę. Podobna sytuacja jest z pyskiem. Mam wrażenie że jest on strasznie toporny. Może rozłożenie kołnierza by pokazało, że jest on jednak groźny i zaraz wpierniczy biednego nurka. Ciężko określić czy to ręka czy płetwa. Myślę, że mogłabyś poszukać więcej referencji, aby mieć lepsze pojęcie na temat tego jak wyglądają ryby głębinowe. W tym wypadku najbardziej by pasowały (nazwy po ang. bo łatwiej znaleźć zdjęcia wtedy) : Viper fish; Angler fish; Black dragonfish; Hagfish; Giant grenadier; Lizard fish. Wszystkie wyglądają właściwie groźnie, nawet jakby miały po 10 centymetrów. Jakby były wielkości pociągu to cóż... nie chciałbym być na jej drodze, nawet jakby była martwa. Nagi z uniwersum Warcrafta też bardzo pasują pod ten temat pracy. Zwłaszcza animacja jak Illidan przywołuje Nagi (
https://www.youtube.com/watch?v=Vj0g1GEV_aI)
- Kompozycja jest bardzo klasyczna. Wierze że stać Cie na o wiele więcej. W tym wypadku jest po prostu "człowiek i ryba" i w sumie to nie wiadomo kto jest bardziej zaskoczony spotkaniem. Można by się pokusić na jakieś ujęcie, w którym niczego niespodziewający się nurek grzebie coś w jakimś wraku, a z tyłu sunie na niego potężny morski potwór. Albo kompozycję wziąć z pierwszej pracy, drobną łódkę zastąpić jakąś ładną galerą i samego potwora zrobić bardziej smukłego...
Praca zapowiada się bardzo dobrze, ale można ją bardzo polepszyć przy niewielkich nakładach pracy. Chyba warto trochę nad nią spędzić
6.Pelsza
+ Bardzo przyjemnie rysowane. Ładnie pokazana geometria dzioba i całej głowy, a całość utrzymana w przyjemnie graficznym stylu. Jeżeli jednak chciałaś go namalować bardziej realistycznie, wtedy staraj się pracować bardziej światłem, a nie krawędzią i obrysem. Bardzo pomaga również węzeł w pracy, czyli obranie najciekawszego miejsca, nałożenie na niego największych rozpiętości tonalnych i detalu, oraz pozostawienie całej niewyrysowanej.
- W sumie brak. Praca jest skończona i nie ma tu wiele do poprawienia. Ewentualnie można by ustawić
Właściwie tak jak wyżej. Praca jest bardzo przyjemna. Jedynymi błędami są delikatne przechylenie całej twarzy w prawo, oraz drobne nieścisłości anatomiczne w kształcie oczu i ust. Przy portretach, moim zdaniem, zdecydowanie lepiej operuje się plamą niż linią. Na twarzy krawędzi występują w bardzo niewielkiej ilości miejsc i zaznaczanie ich, często gęsto powoduje, że osoba wygląda o wiele starzej.
http://www.alexhays.com/loomis/ Tutaj możesz znaleźć darmowe książki Andrewa Loomisa, amerykańskiego ilustratora z XX wieku. Przy ćwiczeniu portretów nie jest najważniejsza jakość portretów (fotorealizm) a ilość i umiejętność szybkiego przedstawienia każdej emocji. Wtedy przejście do fotorealizmu jest o wiele szybsze i bardziej przyjemne.