Nie lubię stereotypu, że GIMP to tylko dla grafiki rastrowej, a Inkscape do wektorowej.
To akurat żaden stereotyp, tylko bezsprzeczny fakt.
Używam zarówno GIMP-a jak i Inkscape. Jeśli chcę zrobić grafikę typowo wektorową, tworzyć jakieś bardziej skomplikowane ścieżki, czy obraz składający się z wielu prostych figur, to jednak zdecydowanie bardziej nadaje się do tego Inkscape. Jest jednak wiele osób, które nie chcą się uczyć drugiego programu lub po prostu nie potrzebują tworzyć grafiki wektorowej, a jedynie czasem jakiś pojedynczy element wektorowy/kształt. Wtedy GIMP jest wystarczający, zwłaszcza z tym pluginem
Co do innych programów, to się nie wypowiem, bo dobrze znam tylko GIMP-a i dość dobrze (ale nie tak dobrze jak GIMP) Inkscape. Poza tym jeszcze trochę pobawiłam się Kritą i paroma innymi, ale nie tworzyłam tam akurat kształtów wektorowych.
A jaki konkurs masz na myśli?
PS
Samo tworzenie ścieżek (takie ręczne, bez użycia pluginu), wyginanie ich, obsługa węzłów, w GIMP-ie jest bardzo niewygodne w porównaniu z Inkscape. Już sam fakt, że w Inku wystarczy przytrzymać klawisz CTRL aby utworzyć ścieżkę idealnie w poziomie, pionie czy pod określonym kątem, będącym wielokrotnością 15
0. W GIMP trzeba użyć siatki lub prowadnic. Nie ma też opcji wygładzania węzłów, uchwyty można ustawić w linii prostej tylko jeśli będą równej długości, itd.
Przykładowo utworzenie i edycja poniższej ścieżki w GIMP-ie to dla mnie jakaś masakra, a w Inku jest to bardzo proste.