Najlepszy zespół jaki dotąd słyszałem to Sabaton,
Mało słyszałeś.
Kolejny mój favourite, 8/10
noo... Bardzo konstruktywna ocena. Za takie coś, powinno się osty dostawać.
40:1 nie muszę nawet słuchać. Ten utwór jest już tak popularny, że da się go znaleźć na każdym forum. Szczerze mam już dosy tego utworu. Co z tego, że kapela zagrała jednen utwór o Polaczkach, co to zmieni? Nic. No właśnie. Ewentualnie będą polskie kopie sabatonu, i nic więcej.
Kawałek sam w sobie zły nie jest, perkusja jak to w pałer metalu przystało, napirrdziela równo, gitary dają radę, klawisze dodają takiej sztucznej pompatyczności. I gdzie tu ta cała EPICKOŚĆ o której się tyle słyszy przy sabatonie? Wokal jest imo najsłabszą stroną. Ale sumie da się go słuchać, nie wnerwia za bardzo. Za szastanie tą piosenką w prawo i lewo, ocena o dwa w dół. 4/10
Tomahawk - Ghost Dance