[Daffy]

Niektórzy mogą być niepocieszeni z powodu, że kończą się wakacje ale mogę was pocieszyć już niecałe 295 dni mamy kolejne wakacje dzisiaj mi się nudziło i chciałem "pocieszyć" przyjaciół to napisałem prosty licznik:

http://town.gimpuj.info/wakacje.php

Bądźcie twardzi!

[EN]

fajny bo co wiecej gadac
Ja tam cale wakacje pracujace mialem to po wakacjach moze sobie zrobie urlop bo szkla mnie nie goni

[Ziomioslaw]

Dla studentów trochę nie odpowiedni:]
ale też nikt (po za Cakprem) się do studiów nie przyznaje.

[{VeTeR}]

hehe to ja sie przyznam
czas moze i nie odpowiedni, ale niektorzy nie mieli w ogole wakacji :>

[Aniwa]

Bony a się nie mogę doczekać końca wakacji... chyba jakaś nienormalna jestem, co?

[Adarn]

Ja mam obóz integracyjny w szkole wiec się nie mogę doczekać.

[Quot]

A u mnie po prostu nauka... No ale cóż - od tego się nie ucieknie

[Takato]

He ciekawy pomysł.
Z jedenj strony pocieszy mne to, a z drugiej pogrąży w rozpaczy ile jeszcze zostało xD

[tofatodi]

Bony a się nie mogę doczekać końca wakacji... chyba jakaś nienormalna jestem, co?

Ja chyba też.

[Sebastian]

Ja pracuje i studiuje jednocześnie, mnie to ani trochę nie dotyczy. Ehh.. jeszcze niedawno 2 miesiące wakacji a dziś 2 tygodnie urlopu.
Ale i tak lepsze to niż ogólniak .

[natanielcz]

a ja jak będę widział przeżyliśmy już 1% roku szkolnego to mnie chyba trafi :/ a jak zobaczę 90% to też bo trzeba się spieszyć z poprawianiem ocen :p

[Daffy]

No i się zaczęło prawdziwe odliczanie

[EN]

[Wertyś]

Znam to

PS:.:> Ja też czekam na 100%

[Nose4s]

cholera że też jestem w klasie maturalnej :/

[Qba_]

Też chcę je znaleźć .

[natanielcz]

to ci pokazała ale ja to widziałem

[Bizzar]

A ja powiem, że osoby z gimnazjum, które nie cieszą się z pójścia do szkoły to najczęściej i w większości totalne lenie i nieuki. Albo nie mają kolegów w szkole i nikt ich nie lubi. Sam teraz idę do 3 gim. i mam dużą radochę, a jutra się nie mogę doczekać. Dziewczyny, kumple, przygody - trzeba wyszukiwać jasnych stron we wszystkim. A gimnazjum wcale nie jest ciężką orką na ugorze.

[Mishell]

w sumie mi tez jakos specjalnie szkola nie straszna, bo... tydzien nauki i zaraz wycieczka klasowa - mi to pasuje

[Gee]

Gimnazjum... Bardzo chciałbym tam wrócic Generalnie w tym roku mam Prze*****e Przez następne 3 z resztą tak samo...   

[Daffy]

No ja też ma tydzień "nauki", a potem do niemiec Liceum nie jest takie złe, ale jednak trochę pracy jest Jak pierwszy rok dałem radę i to drugi dam gorzej z maturą w trzecim

[CreaT]

Ja do 1 liceum to dopiero przeje.... z 10 kumpli na cała szkole   , gimnazjum to było coś 20 sami znajomi   , ale jeen plus tego liceum fajne dupy 

[Bizzar]

z 10 kumpli na cała szkole  , gimnazjum to było coś 20 sami znajomi 

W gimnazjum z wszystkimi się znam (ok. 200 ludzi) 

[CreaT]

z 10 kumpli na cała szkole  , gimnazjum to było coś 20 sami znajomi 

W gimnazjum z wszystkimi się znam (ok. 200 ludzi) 

Tylko że ja chodziłem do gimnazjum 3 kilometry od domu i tam nie znałem nikogo : D

[natanielcz]

ja mam gime 5 km od domu a jakoś wszystkich znam (oprócz nowych) :p

szkoła nie jest taka zła właściwie i tak się nie uczę, a dobre ocenki same lecą ale czasami szału dostaje jak mam lekcje z niektórymi nauczycielami

[Dávn]

No ja też ma tydzień "nauki", a potem do niemiec Liceum nie jest takie złe, ale jednak trochę pracy jest Jak pierwszy rok dałem radę i to drugi dam gorzej z maturą w trzecim

Własnie 2ga klasa ponoć najbardziej prze je banana, w trzeciej masz wiecej czasu bo Ci dużo przedmiotów odpata i możesz sie skupić na swoich maturalnych

[Bizzar]

z 10 kumpli na cała szkole  , gimnazjum to było coś 20 sami znajomi 

W gimnazjum z wszystkimi się znam (ok. 200 ludzi) 

Tylko że ja chodziłem do gimnazjum 3 kilometry od domu i tam nie znałem nikogo : D

Ja znam dużo osób, które są z dużo dalsza, a maja sytuacje taką jak ja. Przyznaj się - po prostu nikt cię nie lubi.

[Sebastian]

Hmm, co wy tak wszyscy lecicie do tego liceum? Nie lepsze technikum?
Na waszym miejscu tak bym zrobił, sam chodziłem do LO. Po technikum tak samo można zdawać maturę i iść na studia + "fach w ręku". A po ogólniaku to naprawdę ciężko znaleźć przyzwoicie płatną pracę, albo choćby na czas studiów.

w trzeciej masz wiecej czasu bo Ci dużo przedmiotów odpata i możesz sie skupić na swoich maturalnych

Tak jest, tyle że nauczyciele bez przerwy twierdzą jakoby nie dało się zdać, ucząc się dopiero w 3 klasie. Jest to oczywiście kompletną bzdurą. Sam to przerabiałem, zdałem bez problemów rozszerzoną z biologi.
Poziom matury jest naprawdę niski i nie trzeba się nią srać całe liceum. Jak dla mnie trudniejsza jest sesja na studiach (choć nie studiuję na najbardziej prestiżowej uczelni), sporo materiału no i tylko samodzielna praca.

[Aniwa]

Hmm, co wy tak wszyscy lecicie do tego liceum? Nie lepsze technikum?
Na waszym miejscu tak bym zrobił, sam chodziłem do LO. Po technikum tak samo można zdawać maturę i iść na studia + "fach w ręku". A po ogólniaku to naprawdę ciężko znaleźć przyzwoicie płatną pracę, albo choćby na czas studiów.

No wiesz Sebastian, nie wszyscy muszą szukać pracy na czas studiów. Jeśli o mnie chodzi całkowicie odradzam LO Profilowane, bo nauki tyle co w LO plus dużo nauki z przedmiotów profilowanych. LO moim zdaniem jest dobrym rozwiązaniem dla ludzi ambitnych, mających możliwości i chcących uczyć się dalej.

w trzeciej masz wiecej czasu bo Ci dużo przedmiotów odpata i możesz sie skupić na swoich maturalnych

Tak jest, tyle że nauczyciele bez przerwy twierdzą jakoby nie dało się zdać, ucząc się dopiero w 3 klasie. Jest to oczywiście kompletną bzdurą. Sam to przerabiałem, zdałem bez problemów rozszerzoną z biologi.

Z tego co wiem, biologia leży w kręgu Twoich zainteresowań, nic więc dziwnego że zdałeś ją bez problemu. Zupełnie inaczej zdaje się z przedmiotów które interesują (lub też np. ma się dobrych nauczycieli) niż gdy nic tak naprawdę nie interesuje.
 Jeśli o mnie chodzi całkowicie odradzam LO Profilowane, bo nauki tyle co w LO plus dużo nauki z przedmiotów profilowanych.
 

Poziom matury jest naprawdę niski i nie trzeba się nią srać całe liceum. Jak dla mnie trudniejsza jest sesja na studiach (choć nie studiuję na najbardziej prestiżowej uczelni), sporo materiału no i tylko samodzielna praca.

Na studiach też jest różnie, ale generalnie jest to miejsce dla wybranych. Sesja to coś jak matura, z tym że trudniejsza. I częstsza!

[Bizzar]

Mam was gdzieś.
Idę na aktora 

[Sebastian]

Mam was gdzieś.
Idę na aktora 

Tyle że takie aktorstwo to większy wysiłek niż się wydaje, no i uszczerbek na zdrowiu psychicznym też .

[Quot]

Ja się może na prawo wybiorę... Studiował ktoś to może? Bo chętnie z kimś takim pogadam ;]

[Aniwa]

Prawo? No dobrze się zastanów. Bo możesz skończyć na lewo...

[Quot]

Prawo? No dobrze się zastanów. Bo możesz skończyć na lewo...

Bez jaj. Wiem że to trudny kierunek ale kończyli go też ludzie i też biali

[ƥevel]

Mimo to, dobrze się zastanów, bo studia prawnicze są podobno trudne, a po nich jeszcze kilkuletnia aplikacja. Chyba że chcesz studiować po to, by studiować

[Aniwa]

No dobrze, tak szczerze, to jak chcesz pogadać, to umówmy się prze pm na IRC. Bo to nie gadka na forum.