[cerfes]

Jak już jesteśmy w tym temacie, to pozwolę sobie przedstawić mój blog. Co ma wspólnego z tematyką? Mianowicie to, że używam wyłącznie GIMP'a do obróbki zdjęć. Wiadomo, że o ile z kompakta jeszcze można od biedy wrzucać zdjęcia bez obróbki (bo kompakty same podbijają kolory, wyostrzają itp.) to z lustrzanki za bardzo się nie da. aparat nie ustawia nasyconych kolorów, nie wyostrza pliku itp. używam Gimp'a do przygotowania zdjęcia do publikacji oraz wydruków, wcześniej pliki RAW 'wywołuję' w RawTherapee.
Nie robię bardzo mocnej obróbki, czasem jak mnie najdzie, to coś więcej zamieszam, czego potem czasem żałuję, łotewa. Chciałem pokazać jak Gimp nadaje się do codziennej pracy z fotografią. Samej stronki proszę nie oceniać, bo to standardowy theme z Wordpress'a.

Niektóre zdjęcia są zdeformowane i porozciągane oraz rozmyte na krawędziach, ale to nie obróbka tylko obiektyw tilt-shift własnej roboty.
zapraszam
www.maciejewski.wordpress.com

[mauf]

Wiadomo, że o ile z kompakta jeszcze można od biedy wrzucać zdjęcia bez obróbki (bo kompakty same podbijają kolory, wyostrzają itp.) to z lustrzanki za bardzo się nie da. aparat nie ustawia nasyconych kolorów, nie wyostrza pliku itp.

Nie prawda, większość lustrzanek wyostrza, nasyca kolory, zmienia ich tonację itp. Robi to także twój Pentax K10D.

[cerfes]

Nieprawda, w trybie RAW dostaję dane prosto z matrycy, nieobrobione, kolory są naprawdę naturalne i krawędzie też nie są wyostrzone, tyle jest obrazu co z obiektywu padło

[mauf]

Zdanie które zacytowałem jest ogólnym twierdzeniem o lustrzankach, a więc nie jest prawdziwe. Nic tam nie napisałeś o raw-ach co może mylić niedoświadczonych użytkowników. A nawet rawy w niektórych lustrzankach mają zapisaną informację o wyostrzeniu, kolorze oraz paru innych detalach, choć można to dowolnie modyfikować. Więc zdanie tak ogólne nie ma zastosowania do każdej lustrzanki i może być mylące dla innych.