Nawet jak da radę to pociąć, to strona będzie w większości składać się z grafiki. Jeśli do obejrzenia strony trzeba załadować grafikę zajmującą całą powierzchnię viewportu, to chyba coś tu jest nie tak
Grafik tworzący szaty graficzne dla stron WWW musi wiedzieć o tym, że przesadzanie z ilością grafiki nie jest dobre [nawet przy dzisiejszych przepustowościach łącz podbija to niepotrzebnie wymagane pasmo i limity transferów, za które nierzadko trzeba więcej płacić].
Przede wszystkim powinien jednak pamiętać, że strony WWW się rozciągają i dostosowują do treści. Dlatego grafik WWW powinien tak przemyśleć projekt, by umożliwić rozciąganie. Dobrze jest zdefiniować sobie linie graniczne, wzdłuż których rozciąganie będzie możliwe, i wzdłuż których layout może się "ślizgać" [np. linia pod górnym menu poziomym, boczne krawędzie strony itp.], a następnie tak wykombinować grafikę, żeby przy rozciąganiu mogła się "bezszwowo" powtarzać na całą rozciągniętą długość.
Jeśli będziesz robić grafikę WWW tak jak teraz, to co prawda będzie się ona ludziom podobać, ale webmasterzy będą na nią kląć
Jedyny wyjątek to strony typowo "graficzne", robione we Flashu, tam jeszcze przejdą takie akcje, bo layout jest tam obsługiwany w nieco inny sposób.