Jest to tłumaczenie tutoriala autorstwa Vo1ture z forum www.gimp-tutorials.comWersja Gimpa: 2.3.x (drganie w rozsmarowywaniu, gradient mapy)
Poziom trudności: średni/trudny
Pliki do ściągnięcia:
scatter Banity361.Tworzymy nowy obrazek o sygnaturowych wymiarach. W moim przypadku jest to 370x135
i wypełniamy go kolistym gradientem, z dwóch składowych naszego rendera. Ciemniejszy kolor do środka, jaśniejszy na zewnątrz.
2.Tworzymy nową warstwę. Wybieramy Filtry->Światło i Cień->Błysk gradientowy
Tutaj radzę poeksperymentować, zależnie od tematu, rendera i kolorystki pracy. Ja wybrałem:
Dla GFalre_101
Ustawienia:
środek: x:323 y:68 {px}
Parametry:
promień - 68
obrót - 64
obrót odcienia - 90 stp.
długoś wektora - 400
Nie wybierałem nadpróbkowania adaptywnego.
Musicie pamiętać zeby wybrać odcień odpowiedni dla waszego gradientu, oraz ustawić flarę na jednej z krawędzi waszej pracy.
Po dodaniu flary kopiujemy warstwę i wciskamy Shift+F (odbicie) i odbijamy warstwę w poziomie. Łączymy obie warswty, ustawiamy tryb na rozjaśnianie i krycie na 55% Powinniście uzyskać podobny do tego efekt:
3.Wklejamy render i kopiujemy warstwę z nim 3 razy (w sumie 4 rendery) Wybieramy
rozsmarowywanie, zaznaczamy podopcję
'drganie' ustawiamy Liczność na
1,60 a Tempo na
70,0 Wyłączamy widoczność pierwszych 3.
a)Rozmsmarowujemy pożądnie widoczną warstwę z renderem pędzlem: banita36scatter
b)Właczmy widoczność kolejnej warstwy i rozsmarowujemy render pędzlem: Pencil Sketch głównie na krawędziach, odrobinę wewnątrz. Tryb warstwy: pokrywanie.
c)Włączamy widoczność kolejnej warstwy i pędzlem: banita36scatter2 rozsmarowujemy TYLKO delikatnie krawędzie. Ustawiamy tryb warstwy na Pokrywanie 40%
d)Włączamy widoczność ostatniej warsty z renderem, wybieramy Lasso (zaznaczenie) i ręcznie wycinamy elementy najwyżej położonego rendera, pod którymi są rozmazane wcześniej warstwy. W oryginale autor sugeruje, żeby zaznaczyć obszar poza renderem, odwrócić znaznaczenie (crtl+i) i zmniejszyć je o 25-30 px. zależnie od tego jaki obszar rendera zajęliśmy. Jednak IMHO zaznaczanie fragmentów i ręczne ich wycinanie daje dokładniejszy efekt i łatwiej dopasować pracę do naszej koncepcji. Tryb 'pociętej' warswty to zwykły, ale zmniejszyłem jej krycie na 70%.
Ostatecznie efekt powinien przypominać coś takiego:
4.Wklejamy rendery c4d na nowe warswty poza główny render. BEZ OGRANICZEN co do ich ilości (różne). Ich tryby ustawiamy na przesiewanie, pokrywanie bądź miękkie światło - zależnie od tego jaki efekt zamierzamy uzyskać. Ja użyłem przesiewania i miękkiego światła. Możemy je także delikatnie rozmazać, z podanymi wcześniej ustawieniami. Ważne jest, żeby rendery odpowiadały głównej koncepcji pracy. Tj. powinny być nieco... abstrakcyjne
Cały sens tej opiera się na odpowiednim dobraniu renderów c4d i rozmieszczeniu ich na sygnaturce. Więc radzę próbować. Mimo wszystko to nie jest tak proste, jak wygląda... Gumką wymazujemy elementy nachodzące na gółwny render, bądź te które się nam nie podobają.
5. Czas na gradient mapy...
Zapisujemy dotychczasowy efekt w pliku .xcf i łączymy warstwy.
Wybieramy dwa odcienie zieleni ciemny i jasny (ciemniejszy jako kolor podstawowy), kopiujemy nowopowstałą warstwę i używamy Kolory->Odwzorowanie->Odwzorowanie Gradientu
Powtarzamy czynność dla dwóch ciemniejszych kolorów i dwóch jaśniejszych. Krycie tych warstw ustawiamy na 40%
6. Dodajemy ramkę i napis.
Outcome: