Normalnie taki news zakłada się w sobotę, ale tym razem wypadło to nieco później. Głownie przez skromność nagrodzonego. Jak powiedział, on w pocie czoła wypracuje kolejne sygnaturki tylko i włącznie "
Ad maiorem Dei gloriam" (tak naprawdę to powiedział "
spirito santo dominum salvete", ale jestem pewien, że właśnie o "Ad maiorem..." mu chodziło). Powiedział też nie chce "nie lubnej mu famy". Mimo to, zmuszony jestem zadziałać wbrew jego cichej i pokornej postawie. Jesteś zwycięzcą ostatniej edycji SoTW, to nie liche osiągnięcie. Zaprawdę powinienem wyjawić Twe imię, lecz przykrości Ci tej nie uczynię.
Podziwiajmy więc sygnaturę skromnego mistrza GIMPa:
Gratuluję.