Ja też nie wiem o co Ci chodzi z tym padaniem promieni słonecznych na obraz.

W Twoim przypadku, kiedy potrzebujesz zacząć praktycznie od początku, to polecam ci zakupić, ewentualnie ściągnąć z neta poradniki dla początkujących rysowników. Tam jest wszystko opisane. A doświadczony nauczyciel dobrze przekazuje wiedzę.
Ode mnie:
Nie rysuj z głowy. Używaj odniesień, najlepiej z natury, jeśli nie masz takiej możliwości to mogą być zdjęcia.
Na początek zajmij się martwą naturą. Później przejdziesz na trudniejsze tematy. Bo martwa natura najlepiej uczy modelowania brył.
Myśl kiedy rysujesz.
Zaopatrz się w przynajmniej kilka ołówków. Np. HB, 2B, 4B i 6B. Gumka chlebowa też ci się przyda.
I tak jak już pisałam. Nauka z jakąś książką będzie dobrym wyjściem. Nam możesz dodatkowo podrzucać swoje rysunki do oceny.