żądne z tych dwóch zaprezentowanych 'sygnatur' nie oddają w pełni Billiego i zespołu GD, są to zwykłe abstrakcje z tłem, aby zaprezentować co się umie (i właściwie o to chodzi)...ale po cóż do tego wykorzystywać taki temat, równie dobrze tematem mógł by być prostokąt i tez mona by wykazać się kreatywnością i umiejętnościami i nie trzeba by oddawać jakiegoś przekazu (bo cóż przekazuje prostokąt), więc jak juz porywacie się na takie tematy jak Billie Joe Armstrong to weźcie to na powaznie.
Wracając do oceniania kreatywności i umiejętności:
A: Autor naprawdę wykazał sie umiejętnością (stosowania pewnego szablonu [walić pędzlami gdzie popadnie]) i nawet coś z tej pracy wyszło, ale...
B: Artysta, Wykazał się podobną umiejętnością, a ponad to zastosował się do reguł(szacunek
), ale...
Punktu dostaje... B.
A: 0
B: 2
<czy krytycy filmowi kręcą filmy? (tak na wszelki wypadek)>