Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Strony: 1 [2]  Wszystkie
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: Crash Nautilusa.  (Przeczytany 3849 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
mmiicc
√ ι ק

Reputacja: 14 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 1 423
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #14 : 08.05.2010, 14:25:51 »

Cytuj
W jakim monitorze?

System>Administracja>Monitor systemu
Potem wybierz zakładkę "Procesy" i pozabijaj wszystkie o nazwie "nautilus". Potem w terminalu wpisz "nautilus" i zobacz co się będzie działo.
Zapisane

Śledź gimptools.pl na  lub Identi.ca
Pigan
Użytkownik

Reputacja: 4 Offline Offline

GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 339
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : 08.05.2010, 14:47:39 »

 oO Spoko. Kursor przestał mrugać, a  problem spowrotem przeniósł się tylko na folder projektów tagów. Ale może po kolei:

 Lime Point W desperacji chciałem sprawdzić czy to nie ten XCF, który wczoraj utworzyłem i dzisiaj edytowałem. (Wiem, głupi pomysł - ale różne już rzeczy w szkole na kompach widziałem.)
 Lime Point Żeby nie utracić XCFa zapisałem kopię na pulpicie. (Za pomocą Gimpa)
 Lime Point W tym momencie (dopiero teraz do tego wniosku doszedłem) kursor zaczyna mrugać a nautilus w każdej lokalizacji się wyłącza.
 Lime Point Z projektów i pulpitu usunąłem feralnego XCFa. Kursor i Nautilus wrócił do normy - niestety pomijając Prejekty sygnatur. (Za pomocą Terminala)

 Więc jaki z tego niby jest wniosek? oO GIMP tworzy wadliwe pliki?  Tylko że od wczoraj zrobiłem tylko jedną grafikę, a po jej usunięciu projekty sygnatur dalej crashują Nautilusa. Co wcześniej się nie działo.

 Jeszcze jeden szczegół - wczoraj system zasugerował aktualizację różnych programów więc się tam aktualizował w tle - w pakietach aktualizowanych widziałem dwa z Gimpa. Niestety moja teoria kłopotliwego Gimpa właśnie chyba legła w gruzach, stworzyłem inny prawie pusty plik (w Gimpie) i zapisałem na pulpicie - nic się nie zmieniło.




 Sprawdzę teraz jeszcze z tym monitorem.


EDIT

 Mam tylko jeden proces ,,nautilus'' jak go kończę to automatycznie uruchamia się ponownie. Przy monitorowaniu terminala nic się nie zmienia:

Kod:
pigan@nostromo:~$ nautilus
pigan@nostromo:~$ sudo nautilus
[sudo] password for pigan:
Initializing nautilus-gdu extension
Initializing nautilus-image-converter extension
** Message: Initializing gksu extension...
Initializing nautilus-open-terminal extension
Gtk-Message: (for origin information, set GTK_DEBUG): failed to retrieve property `GtkWidget::visited-link-color' of type `GdkColor' from rc file value "((GString*) 0x8f0b000)" of type `GString'
Nautilus-Share-Message: Called "net usershare info" but it failed: "net usershare" zwrócił błąd 255: net usershare: cannot open usershare directory /var/lib/samba/usershares. Error No such file or directory
Please ask your system administrator to enable user sharing.

Gtk-Message: (for origin information, set GTK_DEBUG): failed to retrieve property `GtkWidget::visited-link-color' of type `GdkColor' from rc file value "((GString*) 0x90ebcd0)" of type `GString'
Floating point exception
pigan@nostromo:~$
« Ostatnia zmiana: 08.05.2010, 14:59:56 wysłane przez Dareda » Zapisane

Nose4s
√ ι ק

Reputacja: 6 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: moses@jabster.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 961
Galeria Użytkownika


Troll magister dyplomowany ;)


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : 08.05.2010, 15:43:07 »

Więc może wywal ustawienia Nautilusa?
Konkretnie chyba ten katalog:

Kod:
/home/user/.gconf/apps/nautilus

i reboot...
Zapisane


Pigan
Użytkownik

Reputacja: 4 Offline Offline

GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 339
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : 08.05.2010, 19:00:37 »

Zrobiłem to, załadował nowe ustawienia, ale nic się nie zmieniło.
Zapisane

mmiicc
√ ι ק

Reputacja: 14 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 1 423
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #18 : 08.05.2010, 19:06:44 »

Najprościej chyba będzie Ci zrobić backup wszystkiego co Ci będzie potrzebne i zainstalować Ubuntu od nowa.
Zapisane

Śledź gimptools.pl na  lub Identi.ca
Terrqge
Emeryt

Reputacja: 17 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 1 353
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : 08.05.2010, 22:12:20 »

Hmmm, jak ma home na oddzielnej partycji (a nie wiem czy ma) to backup będzie zbędny, no chyba że home też formatuje, wtedy to tak.
Zapisane

mmiicc
√ ι ק

Reputacja: 14 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: CC-BY-SA
Wiadomości: 1 423
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #20 : 08.05.2010, 22:53:28 »

Właściwie jest opcja, żeby zachować /home nawet jak jest na tej samej partycji. Więcej o tym gdzieś w połowie tej strony: http://popey.com/blog/2010/03/11/why-ubuntu-is-better-than-windows. Wiadomo jednak, że w /home jest masa plików ukrytych, które zawierają ustawienia programów itp. Ja obawiałem się, że mogą się one "gryźć" pomiędzy wersją 9.10 a 10.04. (m.in. ze względu na usunięcie hal z boota, domyślny grub2 i inne zmiany). Zrobiłem więc kopię tego, co dla mnie cenne i zainstalowałem 10.04 na czysto.
Zapisane

Śledź gimptools.pl na  lub Identi.ca
Terrqge
Emeryt

Reputacja: 17 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 1 353
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : 09.05.2010, 00:05:52 »

Ja Ubuntu w 9.10 miałem wszystko na "/", skopiowałem więc całe home na dysk zewnętrzny a potem podmieniłem nowe na stare, wszystko działało bez zarzutu, teraz jednak zrobiłem oddzielną partycję z home więc nic nie będę musiał kopiować.
Zapisane

Strony: 1 [2]  Wszystkie
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: Crash Nautilusa.
Skocz do: