Już od dawna wspominałem to w niektórych moich postach - 123 rusyfikacji i germanizacji a używamy tylko kilku niemieckich słów (np.: hebel, warsztat...) i rosyjskich form (np.: podczas, podrząd...) a angielskiego zaczęliśmy uczyć się 18 lat temu i już nie można powstrzymać nawały zamienników polskich słów.
Krucjatę całkowicie popieram, ale cóż, ja biedny użytkownik, mogę zrobić innym, ganić, ganić i jeszcze raz ganić
(taki moderator może dużo więcej)
Co do słowa render - ono zakorzeniło się w polskim języku wraz z przybyciem do polski programów do grafiki 3D, choć miało (i dalej ma) trochę inne znaczenie.