Witamy również
Jest dość dobrze, jednak nie wszędzie i nie do końca.
Pierwsza praca.
Anatomia nawet poprawna. Jednak postać zdaję się być trochę toporna, sztywna, trochę za szeroka( szczególnie od pasa w dół)tylko nie wiem czy takie szerokie biodra i masywne nogi były zamierzone. Być może taki obrałaś sobie styl. Dużym błędem jest to, że ta postać posiada dwie prawe stopy, spójrz na duży palec u lewej nogi, jest nie z tej strony. Szyja też zdaje mi się, że jest za wąska. Bardzo dziwnie układa się też materiał w kroczu. Obrazek ogólnie prezentuje się ładnie i schludnie. Nawet mi się podoba.
Praca druga.
Tutaj ogólnie sylwetka wygląda już na lżejszą. Jest smuklejsza. Ten styl bardziej mi podchodzi.
Z takich szczególnych błędów anatomicznych to widzę, że postać ma za krótką rękę, tę opuszczona. Moim zdaniem tło jest całkiem nie trafione. Zdaje się, że nie miałaś za bardzo pomysłu na nie i nie potrafiłaś go odpowiednio wykończyć. Nie potrzebnie użyłaś fakturowych pędzli dlatego nie utrzymałaś spójności stylu. Za dużo tego kurzu, za dużo zakrywa, sprawia, że praca staje się mało interesująca. Nawet pomyślałam, że chciałaś zamaskować tym kurzem dolne partie postaci, ale jak się dobrze przyjrzeć to widać, że raczej jest tam wszystko poprawnie. Jak dla mnie popsułaś tym otoczeniem całkiem dobrze zapowiadający się rysunek. Postać mi się podoba, reszta nie.
Praca trzecia.
Ta praca podoba mi się najmniej. Według mnie postać wygląda topornie. Pewnie dlatego, że plecy są za proste. Wygięcie ich w łagodną "S" dodałoby postaci gibkości sprawiając, że poza wyglądałaby na bardziej naturalną. Smok czy tam bestia kojarzy mi się trochę z Tabalugą. Brak mu majestatu. Jak patrzę na tę pracę to wygląda jakby rysowana była najwcześniej z tych tu zaprezentowanych. Mimo ciekawego konceptu zabrakło Ci umiejętności. Cała scena miała w sobie spory potencjał. Ten Księżyc, nie daje światła i wygląda jak jakiś wiszący kawałek głazu. A to światło często jest kluczem do klimatycznych obrazów. I znowu wydaje mi się, że brak pomysłu na wykończenie pracy zaowocował tą fakturową mgłą. Moim osobistym zdaniem ta praca jest słaba. Może kiedy podszkolisz się jeszcze, to zrobisz remake tej pracy? Bo szkoda dobrego pomysłu.
Praca czwarta i piąta.
Dość chaotyczna kreska. Zapanuj trochę nad ręką.
Ogólnie, to jesteś na dobrej drodze, ale musisz ćwiczyć. Potrzebujesz robić dużo luźnych szkiców sylwetek ludzkich. To pomoże Ci wprowadzić naturalność w pozach swoich postaci. Z mojej strony, radziłabym Ci też porzucić jak na razie fakturowe pędzle a dopracować umiejętność posługiwania się zwykłym okrąglakiem. To pozwoli Ci zachować większą spójność stylu. Kiedy nabierzesz wprawy to będziesz umiała z wyczuciem wprowadzać tekstury.
Z przyjemnością będę czekać na Twoje kolejne prace.