Największa to grupowanie warstw. Nie wiem jak program aspirujący do konkurowania z PS może tego nie mieć.
A ja Ci powiem jak może nie mieć: normalnie. Ale ja też ubolewam, że nie ma (jeszcze).
W PS Jest też łatwe (bo automatyczne) cięcie obrazu na kawałki z tego co słyszałem a w gimp ego bardzo brak kiedy robisz layout.
W GIMPie jest to samo i jest też nawet wtyczka do cięcia layoutu do CSSa a nie do tabel. Nietrafiony argument.
Na PS są też REWELACYJNE tutoriale dzięki czemu początkującym może być łatwiej a i bardziej zaawansowani dalej mogą się rozwijać.
A co to ma do programu? Poza tym do GIMPa też jest wiele świetnych tutoriali. Kolejny nietrafiony argument.
A jakie wady ma PS ?
-hmm długie ładowanie ? (GIMP po zainstalowaniu sporej ilości czcionek, pędzli idt. też będzie sporo sie ładował.
Przetestuj ładowanie świeżego GIMPa ze świeżym PSem. I wróć jak będziesz miał wynik.
Podsumowując:
Być może kiedyś GIMP będzie tak dobry jak PS. Puki co GIMP raczej do zabawy a Photoshop to poważnej pracy
GIMP nie będzie tak dobry jak PS, bo będzie lepszy. Wszystkie komercyjne projekty prędzej czy później czeka pożarcie przez darmowe i wspierane przez ogromną społeczność programy.
Podsumowując - skoro w GIMPie mogę robić to samo co w PS, to po co mam przepłacać? A jak ktoś nie umie ręcznie dodać na przykład cienia, bo chce mieć to po kliknięciu guzika "Wstaw za mnie super cień bo ja nie umiem pomyśleć" to w czym możemy służyć?