No to i ja się dopiszę.
Half Life - pierwsza gra, którą przeszedłem do końca, i jedna z niewielu, w która mogłem grać z ustawieniami na maksa na starym kompie. Ogólnie, przeszedłem ją 3 razy i mam ochotę przejść jeszcze raz, ale nie mam do niej niestety dostępu
Ale za to tydzień temu przeszedłem Half Life 2 - mniej wciągający i zdarzyło się kilka nudnych momentów, jedynki chyba nic nie przebije, jeśli chodzi o klimat.
A do tego dochodzą jeszcze:
Far Cry
Max Payne 1 i 2
Dyna za czasów mojego pierwszego komputera (uwielbaiłem grac w multiplayera na jednym komputerze wraz z kumplami - zawsze byłem lepszy
)
NHL (grałem tylko w 2005)
I jeszcze jedna sportowa: Tony Hawk Pro Skater 2,3 i 4
Heh... tak sobie przypominam ulubione gry z każdego gatunku i nie wyobrażałem sobie, że grałem w aż tyle gier.
Jeśli chodzi o RPG, to Gothic I (2 mi nie działa
) i faworyt Dungeon Siege. Kocham zbierać przeróżne artefakty, dodatki, upgrade'y i zawsze staram się mieć wszystkiego jak najwięcej
Dlatego też pokochałem serię HoMM, w szczególności 4 część, chociaż za większość fanów jest uważana za jedną z gorszych. Ale HoMM3 też lubię, zwłaszcza z dodatkiem WOG (chyba tak się nazywał).
Jeśli chodzi o gry akcji, to tutaj nadeszła kolej na gry, do ktorych praktycznie muszę wracać co jakiś czas
Oczywiście chodiz tutaj o GTA 3, GTA Vice City i GTA San Andreas - to one wchłonęły najwięcej czasu z mojego życia