Czy czytałeś kiedyś licencję podczas instalacji programu?).
Nie jedną.
Teraz nie muszę, bo prawie wszystkie to GPL, którą pewnie wiele osób zna chociaż pobieżnie.
Ja swoje stanowisko opisałem parę postów wyżej. Jeżeli widzę, że osoba to dziecko-neo, to raczej nie ma przebacz - zostawiam, suchą, lakoniczną informację, że może zgłosić się poprzez PW. Ostatnio napisałem tylko: "zapraszam do FAQ", "następnym razem zapoznaj się z regulaminem", etc.
Jeżeli czuć, że osoba jest reformowalna, jestem bardziej rozmowny.
Tyle.
Co do krucjaty, to prowadzę moją własną przeciwko dzieciom, które nie mają co robić, tylko zakładają durne tematy łańcuszki typu: "english", "psujemy marzenia". Chyba 4 razy udało mi się skutecznie zniechęcić osoby do dalszego udzielania się w takich tematach. To znaczy, popsułem im zabawę.
Bo wg mnie trzeba rozsądnie korzystać z technologii, a nie zabijać swój czas w taki sposób.
Każdy mod/korektor powinien wypracować swój własny sposób.