[peter01406]

Cześć Wszystkim,
zastanawiam się jak usunąć wybrane cienie ze zdjęcia, nie naruszając przy tym jego faktury. Dodam, że nie chce rozświetlić całego zdjęcia, czy też wszystkich znajdujących się na nim cieni. Ma ktoś jakiś pomysł? Pomoże ktoś?

[be@]

https://www.gimpuj.info/index.php/topic,64264.0.html - tutaj w przypadku użycia sposobu z mieszaniem warstw, może jeszcze zajść potrzeba zmniejszenia nasycenia zacienionego obszaru po jego rozjaśnieniu.
https://www.gimpuj.info/index.php/topic,62081.0.html
To tak ogólnie, bo nie wiem jak dokładnie te cienie wyglądają, aby doradzić co będzie najlepsze w tym konkretnym przypadku. Nie wiem jakiego kształtu są te cienie, jak bardzo są rozmyte itd.

[peter01406]

Mogę wstawić zdjęcie... tylko powiedzcie mi jak to zrobić...

[be@]

Możesz dodać jako załącznik, a jeśli jest zbyt duże, to wstawić na jakiś hosting obrazów, np. Imgur albo wrzucić na dysk internetowy i podać odnośnik.
Jednak najpierw zapoznaj się z podlinkowanymi tematami, bo w przypadku większości zdjęć podane tam sposoby powinny się sprawdzić

[peter01406]

Podsyłam więc zdjęcie: https://1drv.ms/u/s!AlD_ECctw7sPjUHx3aMJQgZEIr6K?e=mYkzPF
Jeden z podanych przez Ciebie linków nie działa. Drugi zaś jest dla mnie zbyt ogólnie opisany...

[be@]

To dość ostre cienie. Myślę, że najlepiej będzie je dokładnie zaznaczyć, lekko zmiękczyć zaznaczenie (zdjęcie jest duże, więc coś ok.15px), wypełnić białym kolorem na nowej, przezroczystej warstwie powyżej zdjęcia i zmienić jej tryb na Pokrywanie. Siłę rozjaśnienia regulujesz za pomocą krycia tej warstwy, a jeśli jest zbyt słaba, to możesz warstwę powielić. Jeśli zmiękczenie krawędzi okaże się zbyt słabe, to można lekko rozmyć, a jeśli za mocne, to powielić i scalić powielone warstwy w trybie zwykłym, po czym zmienić na Pokrywanie albo cofnąć operację i zmniejszyć wartość zmiękczenia. Jeśli trzeba będzie także zmniejszyć nasycenie rozjaśnianych miejsc, to po prostu powielasz warstwę z białymi plamami i zmieniasz jej tryb na Nasycenie, po czym zmniejszasz suwakiem krycie, aż do uzyskania odpowiedniego nasycenia

[peter01406]

Dzięki za podpowiedzi. Zaznaczyłem jeden z cieni na pierwotnej warstwie i zmieniłem jego krzywą. Efekt wygląda następująco...
https://1drv.ms/u/s!AlD_ECctw7sPjUK1u9j_eHLN95Yc?e=NoYd5p
Co o tym sądzicie? Mogło wyjść lepiej, korzystając z innego sposobu?
Przy okazji zapytam, Czy wiecie jak mogę usunąć odbicia na karoserii samochodu?

[be@]

Nie wygląda to źle, ale tak jakby poznikały kostki i powstała jednolita plama. Prawdopodobnie straciłeś kontrast, jednak w tym miejscu to akurat nie przeszkadza, natomiast cienie bliżej pierwszego planu już mogą niezbyt dobrze wyglądać, jeśli znów utracisz kontrast.
Odbić na karoserii raczej się nie usuwa, to one pokazują, jak bardzo lśniąca i czysta jest jej powierzchnia. Jeśli usuniesz odbicie najbliższego otoczenia, zwłaszcza fragmenty widoczne na zdjęciu, to będzie wyglądać nienaturalnie. Ostatecznie można to zrobić, ale to trudne zadanie, wymagające umiejętności, wiedzy i wprawy.