Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: UFO, Parapsychologia, duchy i inne, nie wyjaśnione zjawiska
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 21
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: UFO, Parapsychologia, duchy i inne, nie wyjaśnione zjawiska  (Przeczytany 82158 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
lion.
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 222
Galeria Użytkownika


strach pomyśleć że lion. się tak leni!


Zobacz profil
« Odpowiedz #70 : 19.06.2009, 21:23:12 »

Ja już doszedłem do wniosku że to wszystko co się dzieje na tym świecie to jakaś propaganda. No spójrzmy na ten przykład: włączam telewizor i co widzę? Kup masło, kup, mleko, o najnowsza wersja komórki w ogóle... Na to przymykam oko ale jak widzę takiego księdza to mi się rzygać chce... "We want you!" Bądź ministrantem! Dawaj na tacę! Przychodź w niedzielę na mszę! Był sobie Chrystus 2009 lat temu i co? Cud z winem na weselu. Kazał wszystkim wyjść a w tym czasie dosypał coś do wody i ma wino. No lol co tu się dzieje ludzie w fabrykach robią z kupy czekoladę że to tak smakuje po tych proszkach niewinnie dodawanych do naszego obiadu... Adam i Ewa? Oh My God! (Jeżeli tam jesteś i czytasz mojego posta....)  Nagle z nikąd powstał Adam a potem z kawałka żebra powstała Ewa. Jakiś paradoks. Wyrwe se żebro i poczekam aż mi dziewczyna wyrośnie a potem rozkaże jej to napisać... (No pierwsi ludzie musieli umieć pisać i nieźle to zakonserwować żeby potem ktoś to przeczytał. Albo jakiś człowiek to wymyślił. Weźmy też pod uwagę że Biblia była wiele razy była przepisywana. Jakiś ksiądz dodał od siebie wątek 1000 lat temu żeby więcej ludzi przychodziło no msze i żeby było więcej kasy na tacę. No oczywiste jak bezrobotni zarabiają kasę. Jeszcze na kolędę przychodzi jakiś proboszcz i przez niego mi się pół życia wali bo muszę służyć. Sikam na to wypiszę się i powiem w twarz co o tym myślę! Wolę być ateistą niż płacić jakiemuś burakowi za zmarnowany czas. Może jakiś Bóg tam jest ale kto powiedział że jest tylko jeden? Oj jestem w błędzie tak pisze na kamieniu którego nie ma.


Co do UFO wierzę. Nie muszą być to super inteligente organizmy ale jakieś gdzieś robaki sobie są i oddychają siarką...
Zapisane

edziuK
Użytkownik

Reputacja: 17 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 213
Galeria Użytkownika


American Staffordshire Terrier


Zobacz profil
« Odpowiedz #71 : 19.06.2009, 22:11:06 »

Cytuj
ale jak widzę takiego księdza to mi się rzygać chce... "We want you!" Bądź ministrantem! Dawaj na tacę! Przychodź w niedzielę na mszę!

Cytuj
Jeszcze na kolędę przychodzi jakiś proboszcz i przez niego mi się pół życia wali bo muszę służyć.

Czyli mamy rozumieć że jesteś ministrantem bo ksiądz Ci kazał?  Powiadasz że musisz służyć? Przecież to jest strasznie głupie. Wytłumaczysz nam to?  Chichot

Cytuj
Wolę być ateistą niż płacić jakiemuś burakowi za zmarnowany czas.

Nie lubię księdza i nie chodzę do kościoła, jakie to popularne. Nie wiem jak ty, ale ja do kościoła przychodzę do Boga, nie do księdza, a on niech sobie będzie jaki chce, nie nam go sądzić.






Zapisane
Joten8
Użytkownik

Reputacja: 1 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 184
Galeria Użytkownika

Joten8

Nie ma mnie... Przerzucam się na PS'a.


Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : 19.06.2009, 22:15:57 »

edziuK - jesteś niesamowity... jak ty to ładnie ująłeś... Płacz że ja tak nie umiem...
Zapisane

Nie ma mnie... Przerzucam się na PS'a.
lion.
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 222
Galeria Użytkownika


strach pomyśleć że lion. się tak leni!


Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : 19.06.2009, 22:25:20 »

Cytuj
ale jak widzę takiego księdza to mi się rzygać chce... "We want you!" Bądź ministrantem! Dawaj na tacę! Przychodź w niedzielę na mszę!

Cytuj
Jeszcze na kolędę przychodzi jakiś proboszcz i przez niego mi się pół życia wali bo muszę służyć.

Czyli mamy rozumieć że jesteś ministrantem bo ksiądz Ci kazał?  Powiadasz że musisz służyć? Przecież to jest strasznie głupie. Wytłumaczysz nam to?  Chichot


Księża wymyślili coś takiego jak bieżmowanie do którego jak nie pójdziesz to ci się wszystko wali bo ślubu kościelnego np. nie dostaniesz. Mi zagroził bo nei chodziłem rok na spotkania ;]

Cytuj
Wolę być ateistą niż płacić jakiemuś burakowi za zmarnowany czas.

Nie lubię księdza i nie chodzę do kościoła, jakie to popularne. Nie wiem jak ty, ale ja do kościoła przychodzę do Boga, nie do księdza, a on niech sobie będzie jaki chce, nie nam go sądzić.

A ja nie rozumiem jak ludzie nie są w stanie postrzegać prawdy. Skoro już stoimy przy tym to wyjaśnij mi czy Bóg ci się objawił i czy ci powiedział że chce żebyś chodził do kościoła i składał mu ofiarę. Oraz czy ci powiedział że to On kościół wymyślił
Zapisane

caje
Emeryt

Reputacja: 7 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.8
JID: caje@aqq.eu
Licencja: Copyright
Wiadomości: 802
Galeria Użytkownika


chyba mam napis na ryju


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #74 : 19.06.2009, 22:32:18 »

Cytuj
ale jak widzę takiego księdza to mi się rzygać chce... "We want you!" Bądź ministrantem! Dawaj na tacę! Przychodź w niedzielę na mszę!

Cytuj
Jeszcze na kolędę przychodzi jakiś proboszcz i przez niego mi się pół życia wali bo muszę służyć.

Czyli mamy rozumieć że jesteś ministrantem bo ksiądz Ci kazał?  Powiadasz że musisz służyć? Przecież to jest strasznie głupie. Wytłumaczysz nam to?  Chichot

Księża wymyślili coś takiego jak bieżmowanie do którego jak nie pójdziesz to ci się wszystko wali bo ślubu kościelnego np. nie dostaniesz. Mi zagroził bo nei chodziłem rok na spotkania ;]

No tak, ale jak nie wierzysz w boga, to na co ci ślub kościelny? Dla mnie to jest bez sensu, znam pełno osób, które praktycznie nie wierzą, ale pójdą na bierzmowanie tylko dla ślubu kościelnego.
Niezdecydowany
Ja osobiście nie mam zamiaru iść.

Cała dyskusja o istnieniu boga, czy jego braku jest według mnie bez celu. Gdybyśmy wiedzieli o jego istnieniu nie byłaby to już wiara tylko fakt.. wierzyć możesz w co chcesz, niezależnie jak dziwne by to było.
Zapisane

pozdro & poćwicz

Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 431
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #75 : 19.06.2009, 22:38:33 »

Był sobie Chrystus 2009 lat temu i co?

Właściwie to 2002 lata temu. Ale tak naprawdę nikt nie zna dokładnej daty narodzin Chrystusa, nie pamiętam na jakiej postawie obliczono aktualną - ale zrobiono to w średniowieczu, więc wiadomo...

Wiktor jak Ci tak źle w tym Kościele, to czemu po jasną .... do niech w ogóle chodzisz?
Pewnie Ci rodzice każą, no cóż - czemu więc ich nie pójdziesz uświadamiać o tym jak mają zamydlone oczy?

EDIT:

Tam ktoś wspomniał o naukowcach, którzy negują ewolucję. Podam przykład: pan Giertych - specjalista od sosen i jak widać znawca całości biologii.

Warto tutaj podkreślić, że "Teoria ewolucji" to nie są jakieś mrzonki czy hipotezy jak wielu uważa. To powszechnie przyjęty model powstawania życia na Ziemi, poparty rozlicznymi dowodami i dlatego jest uczony w szkołach.
Warto też wspomnieć, że Jan Paweł II uznał ją - w końcu - za odpowiednią. Z zastrzeżeniem, że to i tak Bóg za wszystkim stoi - nie znam szczegółów - sorry.
Zapisane
lion.
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 222
Galeria Użytkownika


strach pomyśleć że lion. się tak leni!


Zobacz profil
« Odpowiedz #76 : 19.06.2009, 22:44:59 »

caje druga połowa może się okazać bardzo wierząca, po za tym teraz ludzie widzą wielką różnicę między kościelnym a cywilnym więc jedni twierdzą że kościelne lepsze itp... W Boga wierzę ale ciężko mi powiedzieć wk  którego/których bo mi to nie powiedział/li. Po za tym kto  wie po śmierci obudzę się na kilka sekund i zobacze jak UFOki mnie odczepiają od jakiegoś kompa i tyle Język. Co do mojego ateistycznego myślenia można powiedzieć że mam na tyle mieszane uczucia że to nie do końca jest ateizm... Nie wiem jak to określić'

Ziomioslaw: może deizm?

Ziomoslaw no przecież rodzice zawsze mają racje nie? Jaki jest sens w upieraniu się o swoje skoro mówisz do ściany. Po za tym jestem jedyny w rodzinie który "postrzega prawdę"

Ziomioslaw: znam ten ból...
« Ostatnia zmiana: 19.06.2009, 22:47:08 wysłane przez Ziomioslaw » Zapisane

werag
Użytkownik

Reputacja: 3 Offline Offline

Płeć: Kobieta
GIMP: 2.8
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 100
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #77 : 19.06.2009, 22:58:37 »

Niektórym ludziom religia (jakakolwiek) pomaga w życiu, jeśli jest trudne. Wiara sprawia, że nie boją się np. śmierci, bo wierzą, że pójdą do Nieba lub właściwego dla ich wyznania odpowiednika. Ja w Boga wierzę.

Co do UFO i tym podobnych, to zależy. Większość programów w telewizji czy zdjęć to nieprawda. Weźmy np. takie "kręgi". Przecież człowiek potrafi coś takiego zrobić. Widziałam film, w którym pokazywali, w jaki sposób to się wykonuje. Łącznie z podrabianiem zdjęć. Aby życie mgło się rozwinąć, wymagane są pewne warunki i nie wiem, jakie jest prawdopodobieństwo spełnienia ich wszystkich na jednej planecie czy innym tego typu ciele niebieskim. Dodatkowo w tym czasie.
Zapisane
Grolak
√ ι ק

Reputacja: 20 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
JID: grolak@jabber.org
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 126
Galeria Użytkownika


Kreator mody


Zobacz profil
« Odpowiedz #78 : 19.06.2009, 22:59:47 »

Ja jak mysle o Bogu przez 5 min to dostje kompletnego swira.. Sam nie wiem co o tym myslec... Kiedys rozwalila mnie sytuacja w 4 klasie.. Nie pamietam jaki to byl dzien ale.. Jest Sprawdzian z przyrody pada pytanie: "Jak powstal swiat?" No ok.. Pisze Wielki Wybuch itd... Dalej sprawdzian z religii: "Jak powstal swiat?" Tutaj musze napisa, ze Bog go w 7 dni stworzyl.. Obie panie, ktore robily sprawdzian chodza do Kosciola i wierza w Boga.. Pytalem mamy, pytalem ksiedza, pytalem dziadka kazdy z tym pytaniem "Jak powstal swiat?" ma problem.. Z jednej strony nauka i twarde dowody, a z drugiej Biblia i jakas "bajka".. Jak juz mam wierzyc to napewno nie w stary testament.. Nowy jest bardziej prawdopodoby, ze takie cos w ogole bylo.. W starym to jakby to powiedziec.. "Same bajki?" No ale sami popatrzecie.. Wielki potop, 7 dni, Adam i Ewa, zakazany owoc.. Mi to przypomina mity, ktore ludzie wymyslili, bo nie wiedza skad co sie wzielo.. Tak jak juz powiedzialem.. Z jednej strony twarde naukowe dowody, a z drugiej Kosciol i pare kartek papieru.. Eh..

No to nie wiem, może to było jakiś czas temu, ale kiedy ja byłem w 4 klasie, to katechetka uczyła nas, że te wszystkie opowiadania o Adamie i Ewie, Abrahamie itp. to tylko opowiadania biblijne. Ludzie żyjący tedy poprostu tak wyobrażali sobie powstanie świata. Dowód? Skoro Bóg jest wszechmogący, to po co mu odpoczynek 7 dnia?

Jeśli chodzi o koniec świata 21 grudnia 2012... Ja w to wierzę. Dzień, w którym bieguny magnetyczne Ziemi zamienią się miejscami, nasza planeta zacznie obracać się w przeciwnym kierunku... Wyobraźcie sobie, co sie stanie z oceanami, skoro na równiku prędkość obrotu Ziemi wokół własnej osi wynosi 1666 km/h. Dodajmy jeszcze, że ponad 70% naszej planety to woda... Wszystko jest możliwe, wszystko może się zdarzyć i należy o tym pamiętać.

Ostatnio o tym czytałem. Tak, taka sytuacja może się zdarzyć, ale zdarza się co kilka tysięcy/milionów lat, i, według naukowców, na pewno nie zdarzy się w roku 2012.

Co do możliwego końca świata - jest mała szansa, że w Ziemię za kilkaset lat uderzy asteroida, a dokładniej (29075) 1950 DA
Zapisane

afk
edziuK
Użytkownik

Reputacja: 17 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 213
Galeria Użytkownika


American Staffordshire Terrier


Zobacz profil
« Odpowiedz #79 : 19.06.2009, 23:01:54 »

Cytuj
Skoro już stoimy przy tym to wyjaśnij mi czy Bóg ci się objawił i czy ci powiedział że chce żebyś chodził do kościoła i składał mu ofiarę. Oraz czy ci powiedział że to On kościół wymyślił

Istotą wiary jest to że wierzysz, od tak po prostu. Jeżeli twoja wiara jest prawdziwa, to nie potrzebujesz go widzieć.
''błogosławieni ci którzy nie widzieli a uwierzyli''
Zapisane
caje
Emeryt

Reputacja: 7 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.8
JID: caje@aqq.eu
Licencja: Copyright
Wiadomości: 802
Galeria Użytkownika


chyba mam napis na ryju


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #80 : 19.06.2009, 23:05:21 »

caje druga połowa może się okazać bardzo wierząca, po za tym teraz ludzie widzą wielką różnicę między kościelnym a cywilnym więc jedni twierdzą że kościelne lepsze itp...
Racja, ale to trochę przeczy własnym poglądom, robi się coś czego się nie odczuwa, w czym nie widzi się prawdy i sensu.

Mówienie do ściany, ta, wiem coś o tym Język
Mnie już rodzice do kościoła nie ciągną, na święta sobie oczywiście przypominają, że "jesteśmy katolicką rodziną". Taka wyuczona wiara bez podstaw boli mnie najbardziej. Niestety większość wyznawców wierzą w boga, bo tak im powiedziano, może nawet nie tyle wierzą, co wiedzą, że jest, bo nie zastanawiali się nigdy nad innymi możliwościami.
No ale taki jest model człowieka, którego Kościół pragnie najbardziej, który uwierzy bezgranicznie w to co mu powiedzą.

No tak, gdyby opowieści w Biblii traktować dosłownie, to ludzie 'myślący' nie mogliby wierzyć, bo wiedzą za dużo. Choć ludzi którzy biorą te opowieści 'na serio' też pewnie jest dużo i wierzą oni w nie. Nie brakuje w Polsce ciemnej masy.
Zapisane

pozdro & poćwicz

lion.
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 222
Galeria Użytkownika


strach pomyśleć że lion. się tak leni!


Zobacz profil
« Odpowiedz #81 : 19.06.2009, 23:17:24 »

Cytuj
Skoro już stoimy przy tym to wyjaśnij mi czy Bóg ci się objawił i czy ci powiedział że chce żebyś chodził do kościoła i składał mu ofiarę. Oraz czy ci powiedział że to On kościół wymyślił

Istotą wiary jest to że wierzysz, od tak po prostu. Jeżeli twoja wiara jest prawdziwa, to nie potrzebujesz go widzieć.
''błogosławieni ci którzy nie widzieli a uwierzyli''

W moim przypadku ja jestem realistą i jeżeli ktoś mi się objawi i pokaże że może więcej ode mnie w tedy ja będę go szanował jak Boga. Póki nie doświadczę na własnej skórze nie uwierzę. Po prostu mam depresję od dwóch lat i nauczyłem się że wmawianie sobie że ktoś tam jest i przyjdzie mi pomóc to łudzenie się bo ludzi na świecie z problemami jest więcej. Poza tym słyszałem że osoby chore na raka które się godzą ze śmiercią powstrzymują chorobę...
Tak czy inaczej jeżeli nie mam mocnego dowodu na to że smok istnieje to nie będę w niego wierzył bo jest on nie namacalny a nawet gdybym go zobaczył a nie był bym w stanie dotknąć to wychodzi na to że muszę się wybrać do psychologa.... Wiara do istnienia tego smoka nic nie ma - wiara oddziałuje w specyficzny sposób na mój tok rozumowania.


Btw: fajne uczucie być urodzonym orłem i lecieć nad wodą  Chichot
http://www.sdcv.pl/f116/jak-snic-swiadomie-kurs-13167/
Zapisane

caje
Emeryt

Reputacja: 7 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.8
JID: caje@aqq.eu
Licencja: Copyright
Wiadomości: 802
Galeria Użytkownika


chyba mam napis na ryju


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #82 : 19.06.2009, 23:23:43 »

chyba nadal nie odróżniasz wiedzy od wiary
jak zobaczysz boga, to nie będziesz mógł w niego wierzyć
będziesz wiedział, że jest
Zapisane

pozdro & poćwicz

lion.
√ ι ק

Reputacja: 11 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 222
Galeria Użytkownika


strach pomyśleć że lion. się tak leni!


Zobacz profil
« Odpowiedz #83 : 19.06.2009, 23:26:47 »

chyba nadal nie odróżniasz wiedzy od wiary
jak zobaczysz boga, to nie będziesz mógł w niego wierzyć
będziesz wiedział, że jest

w sumie prawda, to w takim razie inaczej: będę mu służył jeżeli mu się tak podoba  Język
Zapisane

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 21
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: UFO, Parapsychologia, duchy i inne, nie wyjaśnione zjawiska
Skocz do: