Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: UFO, Parapsychologia, duchy i inne, nie wyjaśnione zjawiska
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 21
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: UFO, Parapsychologia, duchy i inne, nie wyjaśnione zjawiska  (Przeczytany 82186 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
agape
√ ι ק

Reputacja: 5 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: nesq@gimpuj.info
Licencja: Copyright
Wiadomości: 842
Galeria Użytkownika


hejo


Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : 19.06.2009, 17:57:20 »

Hmm, Ziomioslaw ja bez wiki stwierdzilem, ze OOBE i LD to to samo.. Poprzez Wasze wypowiedzi. Co ja o tym mysle? Wydaje mi sie, ze mowimy tutaj o dwoch innych rzeczach.. Wg. mnie LD nie ma w sobie nic paranormalnego i nie jest to sprzeczne z Bogiem..
Cytuj
Co do LD, również mam do tego mieszane uczucia, jakoś tam w Boga wierzę, i właśnie dlatego niezbyt mi się to podoba.
Dlaczego, jak to rozumieć?

LD to IMO trochę jakby "zabawa w Boga", próba, może nawet nieświadoma, stania się "władcą" wszystkiego co nas otacza we śnie.

Zabawa w Boga tak? Ale czesto nie swiadoma, czyli grzech to nie jest Język

Ja sam mam cos ala LD ale calkowicie nie swiadomie, ale mysle, ze samo pamietanie jakiegokolwiek snu to jego kontorla.. Dlaczego? Sam stwierdzilem, po swoich obserwacjach - zawsze gdy jakis sen pamietam i jestem w stanie komus go dokladnie opisac to znaczy, ze w nim bylem.. Nie koniecznie w swojej postaci (to niby jest to OOBE), ale np. raz bylem jako wielgachna mucha, ktora z miastem robila co chciala xD A raz bylem jako ofiara tej wielkiej muchy..

Dla mnie dziwne jest tez to, ze sie sni ten sam sen pare razy.. Chyba nigdy nie zapomne snu kiedy sobie szedlem ulica normalnie byl juz tak pozny wieczor, nagle patrze idzie jakis mezczyna, no nic, ide dalej ale zupelnie nie spodziewanie slysze krzyk cos ala "szatan" go wrzucilo do rowu.. Hmm pewnie to byl zwykly zakapturzony huligan, ktory wg. naszej (katolickiej wiary) ma w sobie szatna.. Niby nic dziwnego sytuacja z zycia wzieta.. Sen wydawal mi sie bardzo wyrazny i nie moglem go zapomniec.. Zawsze gdy ktos mnie pytal czy pamietam jakis sen przypominal mi sie ten sam.. Ale co dalej? Pare miesiecy/rok pozniej dziwna sprawa - sni mi sie dokladnie to samo.. Ta sama sytuacja.. Kiedy juz ten "huligan" wrzucil pana ktory szedl przedeman do rowu uciekl, kiedy znikl z widoku obudzilem sie caly spocony i wystraszony... Tego chyba do konca zycia nie zapomne.. 
Zapisane

Qba_
Emeryt

Reputacja: 20 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6
JID: qba_@jid.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 2 627
Galeria Użytkownika


jogurt rlz!


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #57 : 19.06.2009, 18:14:31 »

Ja na pewno nie wierzę w koniec świata, a przynajmniej nie w 2012 roku.

Koniec świata to będzie w przenośni, jeśli Polsce i Ukrainie uda się autostrady w TIR-ach z Niemiec na czas przywieźć  i zmontować xD.

Coś dziwne, że o tym końcu świata słyszy się bardzo dużo od momentu, kiedy Polska jest gospodarzem Euro 2012 xD.

Chyba chcą nas zmotywować, że będziemy ostatnimi gospodarzami Euro w historii Język.

Więc powiem jedno - goł, goł, goł z budową stadionów i autostrad, bo koniec świata Was zastanie Język.

Oczywiście niech nikt nie traktuje tego posta poważnie, bo poważny nie jest.

W czasie pisania tego posta nie ucierpiał żaden opiekun tutoriali, ani moderator z Gimpuja Chichot.
Zapisane

K-ja
Gość
« Odpowiedz #58 : 19.06.2009, 18:24:16 »

W czasie pisania tego posta nie ucierpiał żaden opiekun tutoriali, ani moderator z Gimpuja Chichot.

A ja to co?  Płacz laugh

Co do końca świata- kit. Parę razy zapowiadali. Chyba że moja osiemnastka będzie dla światem tragedią...
Co do duchów, poltergeistów, demonów piekielnych, Jezusa w papierze toaletowym- zdarza się że komuś coś się przewidzi, maniaków religijnych dużo na świecie plus ludzie widzą to w co wierzą... a ja wierzę w to co widzę Język. Chociaż raz miałam taki przypadek, że mi się radio samo zaczęło ściaszać i pogłaśniać Język.
Co do świadomego snu, wychodzenia z ciała etc- to sprawa ćwiczeń, świadomy sen można uzyskać gdy się zbudzimy i znów zaśniemy, ogólnie myślę że mózg człowieka ma wiele zablokowanych funkcji, bo czasem jak widzę filmiki jak ludzie przenoszą przedmioty siłą woli czy coś to aż się dziwię...
Zapisane
Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 432
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #59 : 19.06.2009, 18:30:51 »

Koniec świata zawsze jest bliski. Ludzie zawsze go wieszczą na kilka lat w przód. Przynajmniej u nas w Europie, od początku chrześcijanizmu (nie wiem jak wcześniej). Dziś też, jak nie Strażnica i inni Świadkowie, to to całe 2012.

Tacy Majowie to przynajmniej konkretnie do sprawy podeszli i ustalili datę daleko w przyszłości i mieli spokój.
Zapisane
Sooly
Emeryt

Reputacja: 9 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 838
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #60 : 19.06.2009, 18:30:58 »

jak widzę filmiki jak ludzie przenoszą przedmioty siłą woli czy coś to aż się dziwię...
Może jeszcze zaczniesz wierzyć w zdjęcia UFO...
Z filmem lub zdjęciem można różne rzeczy zrobić i myślę, że użytkownicy tego forum powinni to doskonale rozumieć. Uśmiech
Zapisane

cziken
Użytkownik

Reputacja: 14 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 339
Galeria Użytkownika

cziken


Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : 19.06.2009, 18:57:17 »

Co do LD, również mam do tego mieszane uczucia, jakoś tam w Boga wierzę, i właśnie dlatego niezbyt mi się to podoba.

Co tu jest sprzecznego z Bogiem? To tylko kolejny wymysł kościoła. Skoro Bóg nie chciałby, abyśmy posiadali kontrolę nad umysłem także podczas snu, to dlaczego dał nam takom możliwość tworząc nas? Sam w Boga nie wierzę, więc nie mam żadnych oporów co do LD. Na prawdę nie rozumiem, co jest złego w hmm... "samodoskonaleniu się"? Potrafi, to każdy przecież, wystarczą tylko chęci...
« Ostatnia zmiana: 19.06.2009, 19:18:09 wysłane przez Ziomioslaw » Zapisane

K-ja
Gość
« Odpowiedz #62 : 19.06.2009, 19:15:41 »

Z filmem lub zdjęciem można różne rzeczy zrobić i myślę, że użytkownicy tego forum powinni to doskonale rozumieć. Uśmiech
Wiem, chodziło mi o to że o ile im wierzyć że nie oszukują to to zdumiewające.
Co do Boga- nie wierzę, a jeżeli istnieje to za dużo razy mnie opuścił... Podstawowe pytania: czemu zabił miliony ludzi w potopie, zamiast ich ratować jak nas? Dlaczego gdy każe zabić ojcu syna czy rzuca na ludzi klątwy nie grzeszy? Dlaczego ludzie żyją w niezgodzie? Dlaczego chrześcijanie widzą Jezusa w kromce chleba, a np. wyznawcy hinduizmu widzą swoje bożki w kromkach chleba? Jak dla mnie wiara ma służyć jako broń masowego rażenia, sam Kościół jest organiacją, zresztą jedną z najbogatszych i najbardziej skorumpowanych na świecie, wykorzystującą ludzi i ciągnącą za sznurki polityk wielu państw wykorzystując ludzką "potrzebę wiary". Człowiek po prostu musi mieć kogoś na kogo zwali swoje winy i przed kim będzie się bał robić pewne rzeczy.
Zapisane
Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 432
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : 19.06.2009, 19:28:50 »

Skoro Bóg nie chciałby, abyśmy posiadali kontrolę nad umysłem także podczas snu, to dlaczego dał nam takom możliwość tworząc nas? Sam w Boga nie wierzę, więc nie mam żadnych oporów co do LD.

Każdy może też coś ukraść (np.: Photoshopa:P), kogoś zgwałcić, albo zabić. Czy jednak to robimy?
Tak nawiasem - znajomy przesłał mi ten link: http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-odpowiedzi,16/swiadome-snienie-a-wiara-katolicka,36.html (to odnośnie świadomego śnienia i Kościoła - z dużej litery, bo to nazwa instytucji).

Co do Boga- nie wierzę, a jeżeli istnieje to za dużo razy mnie opuścił... Podstawowe pytania: czemu zabił miliony ludzi w potopie, zamiast ich ratować jak nas? Dlaczego gdy każe zabić ojcu syna czy rzuca na ludzi klątwy nie grzeszy?

Co Twoich pytań, którymi poważasz wiarę, to powiem Ci, że na to wszystko znajdziesz wytłumaczenie - Kościół istnieje już 1000 lat prawie, myślisz, że nie znalazł odpowiedzi? A tak już swoją drogą, jak rozumiem "gdy każe zabić ojcu syna" chodziło o Abrahama (e.e.. dobrze kojarzę? bo katechetka mnie nie przepuści z religii...), trochę nie doczytała tego fragmentu Biblii (nazwa własna), Bóg go tylko testował i powstrzymał w odpowiedniej chwili.

Dlaczego ludzie żyją w niezgodzie?

Bo mają wolną wolę w którą Bóg nie ingeruje.

Dlaczego chrześcijanie widzą Jezusa w kromce chleba, a np. wyznawcy hinduizmu widzą swoje bożki w kromkach chleba?

Tacy już ludzie są, wierzą i widzą co chcą, UFO, Boga, wygraną w Totka, obietnice przedwyborcze itp.

Jak dla mnie wiara ma służyć jako broń masowego rażenia, sam Kościół jest organiacją, zresztą jedną z najbogatszych i najbardziej skorumpowanych na świecie, wykorzystującą ludzi i ciągnącą za sznurki polityk wielu państw wykorzystując ludzką "potrzebę wiary". Człowiek po prostu musi mieć kogoś na kogo zwali swoje winy i przed kim będzie się bał robić pewne rzeczy.

'Religia to opium dla mas' - Marks. Chyba.

Człowiek po prostu musi mieć kogoś na kogo zwali swoje winy i przed kim będzie się bał robić pewne rzeczy.

Tak z ciekawości, Ty jako, że się Boga nie boisz, to znaczy, że robisz te pewne rzeczy?
Pytanie też w sumie do Kuragona, jak widać wyżej.

No, zrobił się nam wątek religijny. Mi akurat to nie przeszkadza, bo jak by na to nie spojrzeć jest o WIERZE, nie o NAUCE i FAKTACH.
Zapisane
agape
√ ι ק

Reputacja: 5 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: nesq@gimpuj.info
Licencja: Copyright
Wiadomości: 842
Galeria Użytkownika


hejo


Zobacz profil
« Odpowiedz #64 : 19.06.2009, 20:02:29 »

Ja jak mysle o Bogu przez 5 min to dostje kompletnego swira.. Sam nie wiem co o tym myslec... Kiedys rozwalila mnie sytuacja w 4 klasie.. Nie pamietam jaki to byl dzien ale.. Jest Sprawdzian z przyrody pada pytanie: "Jak powstal swiat?" No ok.. Pisze Wielki Wybuch itd... Dalej sprawdzian z religii: "Jak powstal swiat?" Tutaj musze napisa, ze Bog go w 7 dni stworzyl.. Obie panie, ktore robily sprawdzian chodza do Kosciola i wierza w Boga.. Pytalem mamy, pytalem ksiedza, pytalem dziadka kazdy z tym pytaniem "Jak powstal swiat?" ma problem.. Z jednej strony nauka i twarde dowody, a z drugiej Biblia i jakas "bajka".. Jak juz mam wierzyc to napewno nie w stary testament.. Nowy jest bardziej prawdopodoby, ze takie cos w ogole bylo.. W starym to jakby to powiedziec.. "Same bajki?" No ale sami popatrzecie.. Wielki potop, 7 dni, Adam i Ewa, zakazany owoc.. Mi to przypomina mity, ktore ludzie wymyslili, bo nie wiedza skad co sie wzielo.. Tak jak juz powiedzialem.. Z jednej strony twarde naukowe dowody, a z drugiej Kosciol i pare kartek papieru.. Eh..
« Ostatnia zmiana: 19.06.2009, 22:18:12 wysłane przez Ziomioslaw » Zapisane

marchewa128
Nowicjusz

Reputacja: 0 Offline Offline

Płeć: Kobieta
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: Copyright
Wiadomości: 6
Galeria Użytkownika

marchewa128

I'm baaaaaad! :D


Zobacz profil
« Odpowiedz #65 : 19.06.2009, 20:16:22 »

Jeśli chodzi o koniec świata 21 grudnia 2012... Ja w to wierzę. Dzień, w którym bieguny magnetyczne Ziemi zamienią się miejscami, nasza planeta zacznie obracać się w przeciwnym kierunku... Wyobraźcie sobie, co sie stanie z oceanami, skoro na równiku prędkość obrotu Ziemi wokół własnej osi wynosi 1666 km/h. Dodajmy jeszcze, że ponad 70% naszej planety to woda... Wszystko jest możliwe, wszystko może się zdarzyć i należy o tym pamiętać.
Zapisane
K-ja
Gość
« Odpowiedz #66 : 19.06.2009, 20:35:26 »

Co Twoich pytań, którymi poważasz wiarę, to powiem Ci, że na to wszystko znajdziesz wytłumaczenie - Kościół istnieje już 1000 lat prawie, myślisz, że nie znalazł odpowiedzi? A tak już swoją drogą, jak rozumiem "gdy każe zabić ojcu syna" chodziło o Abrahama (e.e.. dobrze kojarzę? bo katechetka mnie nie przepuści z religii...), trochę nie doczytała tego fragmentu Biblii (nazwa własna), Bóg go tylko testował i powstrzymał w odpowiedniej chwili.

A nie uważasz że to samo w sobie jest złe że Bóg pozwolił ciepieć Abrahamowi, który jak każdy człowiek miał uczucia? Miłość to silne uczucie, a Abraham podnosząc rękę na syna niczego nie udowodnił, gdyż jednocześnie zgrzeszył z miłości do Boga jak i spełnił jego wolę. Czyli inaczej- Bóg kazał mu czynić zło.
Wytłumaczeń chętnie wysłucham Uśmiech 2. Chociaż już dawno wiadome jest że wierzący ateiście nie udowodni istnienia Boga a ateista nie wytłumaczy wierzącemu że to bullshit za przeproszeniem jest.

Tak z ciekawości, Ty jako, że się Boga nie boisz, to znaczy, że robisz te pewne rzeczy?
Pytanie też w sumie do Kuragona, jak widać wyżej.

Kiedyś czytałam, że w dawnych czasach panowie nawracali niewolników, aby ci zaczęli wierzyć w wielkość i niepodważalność zdania władców (przypominam że w tamtych czasach ludzie z wyższych stanowisk jak królowie itp. mieli większą szansę na świętość niż zwykły wieśniak) czyli ogólnie żeby ich zaślepić. Jeżeli chodzi o przykazania ateiści są na tyle rozsądni że nie potrzebują formułek w stylu "nie zabijaj" aby nie zabijać. Jednak jako niewierząca w przeciwieństwie do wierzących nie boję się nauki, wierzę w to co udowodnione a nie w jedną grubą księgę (czy raczej mówiąc zbiór połączony w jedno) zwaną Pismem Świętym, nie uznaję wyższości papieży. Właśnie, taka mała śmieszna sprawa: wierzący nie mogą zostać naukowcami, bo by przyczynili się do obalania nauk Biblii (patrz np. archeolog znajdujący szczątki dinozaura [no chyba że Adam i Ewa byli dinozaurami]) Chichot.


Zapisane
agape
√ ι ק

Reputacja: 5 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: nesq@gimpuj.info
Licencja: Copyright
Wiadomości: 842
Galeria Użytkownika


hejo


Zobacz profil
« Odpowiedz #67 : 19.06.2009, 21:03:01 »

Jeśli chodzi o koniec świata 21 grudnia 2012... Ja w to wierzę. Dzień, w którym bieguny magnetyczne Ziemi zamienią się miejscami, nasza planeta zacznie obracać się w przeciwnym kierunku... Wyobraźcie sobie, co sie stanie z oceanami, skoro na równiku prędkość obrotu Ziemi wokół własnej osi wynosi 1666 km/h. Dodajmy jeszcze, że ponad 70% naszej planety to woda... Wszystko jest możliwe, wszystko może się zdarzyć i należy o tym pamiętać.

A skad te wiesci? ;< Czyli pozyjemy jeszcze 3 lata?  Płacz Biore kredyt gdzies na 500tys zl. i JAZDA xD

edit.

Tak pozatym to zboczylismy troche z tematu xd Byla mowa o UFO, a doszlismy do tego czy Bog istnieje..
Zapisane

K-ja
Gość
« Odpowiedz #68 : 19.06.2009, 21:10:15 »

Bóg może podchodzić do niewyjaśnionych zjawisk :]
Zapisane
Joten8
Użytkownik

Reputacja: 1 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 184
Galeria Użytkownika

Joten8

Nie ma mnie... Przerzucam się na PS'a.


Zobacz profil
« Odpowiedz #69 : 19.06.2009, 21:18:35 »

Co do powstania świata:
No to "niezły" zbieg okoliczności. Akurat że wodór jest taki a nie inny, że powstała taka materia, taki czas, taki wymiar, że powstała Ziemia, że ludzie mogą żyć.
Co do Starego Testamentu:
Nie bierzcie tego na poważnie, jak (naukowo wyjaśniony potop) zalało im ogromny obszar wodą to napisali, że to kara boska, a jak ludzie przeżyli to Arka Noego. Ale są tam przesłania metaforyczne np. że Bóg wynagradza dobrych, a karze złych.
Nie mogli też uwierzyć, że Bóg bez dotykania palcem i wymawiania słów stworzył świat i wszystko dookoła. Dopisali, że trwało to 7 dni (ustalili też dzięki temu tydzień) i Bóg wymawiał słowa i jak to wszystko powstało.
Co do Abrahama i Izaaka:
To też Stary Testament, ale pokazuje, jak silna była miłość Abrahama do Boga. Silniejsza niż do rodzonego syna. A grzeszeniem to było wtedy składanie ofiary ze zwierząt, co podważył Jezus Chrystus.
Powstanie Adama i Ewy:
O moje ulubione, że tak. Małpa to nie człowiek. Adam znaczy człowiek. Powstał człowiek, Bóg go stworzył. I nawet naukowcy mówią, (niektórzy) że ludź nie pochodzi od małpy. A i ISTOTNA RÓŻNICA między ludziem a małpą (chociaż u niektórych jej nie widać zbytnio). Człowiek potrafi wierzyć w Boga, człowiek wie że jest nagi, nasz gatunek miał mozarta, kopernika, curie, chopina, armstronga, van gogha itp. A małpy? Nie. I człowiek śni, może robić te LD'y OOBE'y i tym podobne. A małpa? Nie.
Więc powstaniem człowieka jest ukształtowanie jego inteligencji i mózgu. Jeśli w naturze przetrwają przystosowani, i wierzymy teorii ewolucji to czemu są małpy i ludzie, a nie ma żyraf z krótkimi i długimi szyjami?
Koniec świata?
Biegunów nie odwrócimy, a jak się raz przechyliły to Sahara powstała. Nie pamiętam Józefa było... Chichot Sam Pan powiedział nie znacie dnia ani godziny. To jakby każdy było utwierdzony w przekonaniu że "śmierć nadejdzie jutro" to końca świata nie będzie... Ale i tak was weźmie pan z zaskoczenia bo to będzie dziś... Chichot
I bóg może stworzył to w co nie wierzymy... UFO i inne? A może nadeszła era antychrysta? I zbawią się ci co wierzą? Mam zaklepane miejsce...
« Ostatnia zmiana: 19.06.2009, 22:22:09 wysłane przez Ziomioslaw » Zapisane

Nie ma mnie... Przerzucam się na PS'a.
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 21
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: UFO, Parapsychologia, duchy i inne, nie wyjaśnione zjawiska
Skocz do: