Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Strony: 1 [2]  Wszystkie
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: Co dalej z GPT?  (Przeczytany 19428 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Huan
Użytkownik

Reputacja: 0 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 57
Galeria Użytkownika


Lew po wegetariańsku?


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : 24.02.2012, 21:22:30 »

Jeszcze mnie naszła teraz dosyć strategiczna myśl:
żeby do GPT ktoś pasował, to musi tych czynników motywacyjnych mieć trochę. Dla mnie głównie była to idea wspólnego działania, była przy tym jeszcze ciekawość pixel-artu. Ta pierwsza się szybko zatraciła, a druga zasłabła. Wynik? Nie robiłem puzzli.
Zapisane

“Konieczność walki nakazana przez położenie, nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie!”
Daffy
Moderator

Reputacja: 15 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
JID: vakrim@aqq.eu
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 441
Galeria Użytkownika


Nie noszę skarpetek.


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : 24.02.2012, 22:02:16 »

Nigdy nie spodziewałem że będzie to super popularny projekt. Zabawa ta musi mieć też trochę smaczka Uśmiech  A nauczenie się tworzenia pixelartu na poziomie, aby puzzel został dodany do miasta wcale nie jest takie trudne. Więc to nie jest zabawa typu granie w wojnę w karty, troszkę większe wymagania wobec grających Uśmiech
Zapisane

Deykun
Użytkownik

Reputacja: 1 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.8 + GAP
JID: deykun@aqq.pl
Licencja: Copyright
Wiadomości: 48
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : 25.02.2012, 14:41:19 »

GPT1 zdecydowanie tak wyglądało, jednakże GPT2 zamieniło się w niszę kilku znajomych, którzy czy to dla idei, czy to dla samego pixel-artu, czy to z głębokiego poczucia obowiązku coś tam robili. Kto teraz działa w GPT, a pochodzi z PFUG? Było dużo, a prawie wszyscy wykruszyli się po powstaniu nowego miasta - pozostali Admini, dla których argumentem nie było masowe robienie czegoś, lecz poczucie obowiązku czy zamiłowanie do pixel-artu.
Mam pełną świadomość, że moja wypowiedź nie dotrze do tych, którzy są tutaj dla tych dwóch powodów (pixel-art + znajomości/obowiązek) - nie zaznali piękna wcześniejszego etapu proejektu, jednak mam nadzieję, że ta drobna gromadka podobnych do mnie coś sobie w głowie przeczyści. Jakość ma znaczenie, ale czy wystarczająco duże by zatracić tą drugą główną ideę?

Huan absolutnie nie rozumiem czemu większość twoich postów to ataki i roszczenia. Tak w GPT1 było pełno ludzi i tempo dodawania puzzli też było większe, tylko kiedy ja odkryłem już GPT2 to było "Łał", wysłałem linka znajomemu on też "Łał", więc zacząłem grzebać. Odkryłem GPT1 i raczej moja reakcja była pozytywna ale w głowie jednak, że GPT2 jest o wiele lepsze, wysłałem linka znajomemu, i on też nie miał tego "Łał" był bardziej na nie niż ja - słowo klucz "poziom".

I w GPT1 było więcej ludzi, więcej puzzli dodawanych w miesiącu i miasto rozpędzało się jak pociąg bez hamulców. Wielu ludzi odpadło, bo GPT1 zostało porzucone ale głównie dlatego, że Pevel i Daffy faktycznie zaczęli czegoś wymagać i uwierz mi wymagania w GPT2 na początku jego istnienia (bo teraz są jednak wyższe) to tylko i wyłącznie znajomość podstaw pixel artu i trzymanie stylu GPT - to nie jest dużo.

I bardzo dobrze. I ciesze się, że dziś nie oglądam już skończonego twojego miasta tylko prawie skończone dopracowane miasto. Piszesz, że jesteśmy niszą znajomych (łączą nas znajomości) ale to nie dlatego, że GPT2 jest zamknięte na grupę ludzi tylko trzyma poziom. Sama idea wspólnego tworzenia nadal jest w GPT2 ja mam 34 puzzle to dużo - 18% wszystkich puzzli, potem Niutati z 11%, więc wcale nie tworzymy miasta w 2-5 osoby, nie odrzucamy nowych. Sam spójrz ile stoją puzzle, tygodniami poprawiane i czy to moja wina, że ktoś komu się wyślę jego puzzel ze zaznaczonymi liniami które mają być jaśniejsze, a które ciemniejsze nie zamieszcza poprawek, bo mu się nie chcę? Naprawdę uważasz, że my tu w całej ekipie robimy układziki, żeby konkretne puzzle przeszły albo nie? Tak nie jest, czemu ktoś kto faktycznie trzyma poziom jak wejdzie na stronę GPT2 po kilku miesiącach ma się nie uśmiechnąć, że są nowe puzzle i fajnie się zgrywają niż gdyby miał wejść i zobaczyć coś co psuje efekt jego kilkunastogodzinnej pracy?

Postępujesz dziecinnie i daleko mi do oceny po wieku ale przepraszam cie bardzo mamy dodawać wszystkie puzzle, żeby nikomu nie było przykro dla idei?
Zapisane

Huan
Użytkownik

Reputacja: 0 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 57
Galeria Użytkownika


Lew po wegetariańsku?


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : 25.02.2012, 16:55:16 »

Cytuj
Postępujesz dziecinnie i daleko mi do oceny po wieku ale przepraszam cie bardzo mamy dodawać wszystkie puzzle, żeby nikomu nie było przykro dla idei?
Nie osądzaj, ja tego nie robię.

Tylko poprzez spojrzenie z dystansem znalazłem różnice między tym czym jest miasteczko dziś, a czym było kiedyś. Zmieniła się idea, cel. Ja reprezentuję ten początkowy i chyba nic dziwnego w tym, że się denerwuje zanikiem tego co bardzo polubiłem, prawda? Mój interes jest taki, żeby ten początkowy w pewnym stopniu przywrócić (od razu mówię, że nie chodzi mi o przywrócenie poziomu GPT1 - może rozwiązanie z możliwością dodawania pojedynczych obiektów załatwi sprawę). On Ciebie stąd wyrzuci, a Twój wyrzuci mnie. Jesteśmy po przeciwnych biegunach. Z resztą miałem świadomość, że tak będzie - dlatego z góry nie kierowałem mojej wypowiedzi do podobnych Tobie.
O przyszłości projektu zadecyduje to czyja idea będzie miała więcej zwolenników. Może będzie trzeba uwzględnić rozwiązanie pośrednie?
Deykun, ja się zwyczajnie denerwuję. Nic do Ciebie nie mam - po prostu się różnimy.
Zapisane

“Konieczność walki nakazana przez położenie, nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie!”
Strony: 1 [2]  Wszystkie
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkGimpuj Pixel Town (Moderator: Daffy)Wątek: Co dalej z GPT?
Skocz do: