Proponuję nie zrzynać pomysłów z komixxów, to raz

Postaraj się wymyśleć coś bardziej twórczego, ale tak by dotyczyło postaci. Na Twoim miejscu, na brundo zrobiłbym szczegółową charakterystykę postaci, zachowania (czy jest flegmatykiem, czy jest cholerykiem itp) i tego się trzymał. Jak Oranż np się zakocha, to można zrobić lekkie odchyły od pierwowzoru, ale ślad jego podejścia do życia, musi być widoczny IMHO. Jak grałeś w gry fabularne, domyślisz się o co chodzi

I dopasowuj ich charaktery do sytuacji.
Banalny przykład: Garfield - cynik jak cholera, wszystko ma gdzieś, nawet Jonh'a, poza momentami, kiedy daje mu żarcie...
Mam nadzieję, że nadążasz o co mi chodzi. Powodzenia w dalszym tworzeniu
