Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: Jakie książki uwielbiacie ?
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6
DrukujPobierz PDF
Autor Wątek: Jakie książki uwielbiacie ?  (Przeczytany 17804 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 431
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : 16.07.2009, 13:02:03 »

No wiem, bo jestem przy 11 rozdziale i jedyny element horrorystyczny to opis bazyliszka.
A propo horrorów, czytałem kiedyś "Pragnienie" - dla osób które lubią książki o wampirach bez emo-otoczki:)

Pigan, co rozumiesz przez styl "Wiedźmina", jeśli chodzi Ci humor i nie czarno-białe ujęcia świata, to ogólnie książki Sapkowskiego, oprócz cyklu wiedźmińskiego (w sumie 5 książek), napisał jeszcze cykl husycki (3 książki) zaczynające się od "Narrenturm".

Harry Potter jak dla mnie to fajna książka dla dzieciaków, w miarę przystępny język, kolorowy świat, czarno-biały, ale zarazem ostrzega, nie zawsze wszystko jest takie to postrzegamy. Tzn, to pierwsza. Intencją autorki, Kuragon, było pisanie książek z którymi czytelnik by dorastał (każda książka to kolejny rok), czy też może, dorasta bohater - zmienia się jego postrzeganie świata. Czytałem tylko 3 jej książki, reszta mojej wiedzy fabularnej opiera się na filmach, więc nie mogę powiedzieć jak jej to wyszło.

Ja tam osobiście nie mogę zrozumieć fenomenu Dana Browna. Takie sobie są, postacie są strasznie płaskie, 2 kolorowe (albo jest dobry, albo zły). Całe te teorie spiskowe, dobrze chociaż, że w "Aniołach ..." nieco zakpił z czytelnika ich poszukujących:)
Zapisane
Sooly
Emeryt

Reputacja: 9 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 838
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #57 : 16.07.2009, 15:31:02 »

@Kuragon
"Silmarilion" jest jakiś w miarę ciekawy? Bo miałem kupić ale przeczytałem kawałek w Empiku i jakoś mnie nie zachęciło.
"Skazani na Shawshank" widziałem film kilka razy - mam na dvd, bardzo dobry więc wnioskuję, że książka też. Uśmiech


A jeśli chodzi o Browna to tak jak napisałem wcześniej - "Anioły i Demony" to raczej jego najlepsza książka, przynajmniej główny bohater nie jest superbohaterem, któremu wszystko się udaje, ci co czytali wiedzą o co chodzi. Mrugnięcie
Zapisane

K-ja
Gość
« Odpowiedz #58 : 16.07.2009, 16:06:58 »

Silmarilion IMO jest tylko dla jakiś największych fanów Tolkiena- napisany niezbyt dzisiejszym językiem, długie i męczące, przynajmniej dla mnie.
Zapisane
Kutsu
Użytkownik

Reputacja: 12 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 232
Galeria Użytkownika


907610717098


Zobacz profil
« Odpowiedz #59 : 16.07.2009, 16:33:06 »

Ja uwielbiam książki o teoriach spiskowych. Bo to jest cudowne fantasy, piękna komedia i jednocześnie horror najwyższej klasy. Taka rzeź szarych komórek na ogromną skalę. Oczywiście w tym gatunku przodują domorośli naukowcy, miłość i nienawiść jako fale, świat zbudowany z "czegoś z czymśtam", oraz pochodne. Z czegoś bardziej pod fantasy lubię poczytać wszystkie alternatywne historie o stworzeniu świata. One są genialne. A później mam zakwasy od niekontrolowanego śmiechu. No, najwyraźniej jestem jeszcze daleko od Jaźni.

Silmarilion IMO jest tylko dla jakiś największych fanów Tolkiena- napisany niezbyt dzisiejszym językiem, długie i męczące, przynajmniej dla mnie.
Nie, wcale nie. Czy może bardziej cytując feministkę rozmawiającą z panem Januszem Korwinem Mikke: "To wcale nie tak!". Ta książka jest dla fanatyków, albo ludzi którzy uparli się przeczytać wszystko co Tolkien miał do przekazania (np. moja skromna osoba). A i tak niedokończone opowieści wspominam tak samo miło jak i Silmalirion.

A z normalnych książek nie jestem w stanie moich ulubieńców wybrać. Czytam jak leci.
Zapisane




Wolfram
Użytkownik

Reputacja: -1 Offline Offline

GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 22
Galeria Użytkownika


Power of Folk


Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : 16.07.2009, 20:43:50 »

K-ja: czemu uważasz niezbyt dzisiejszy język za minus. Jeśli autorzy mieli by pisać dzisiejszym językiem, książka to było by jedno wielkie elo, joł, ziom i biba. Uważam, że książki są po to aby nie zatracić umysłu, więc nie dzisiejszy język jest nawet bardzo wskazany. Silmailion to książka dobra dla ludzi, którzy nie ogarniają Śródziemia po innych książkach Tolkiena, lub chcą poznać tą krainę dokładniej.
Zapisane
K-ja
Gość
« Odpowiedz #61 : 16.07.2009, 22:17:15 »

Nie chodzi mi o język niepolski, tj "k**** k**** k****" tylko o to że w tym Tolkienie są zdania który nie każdy zrozumie Mrugnięcie.
Zapisane
Kutsu
Użytkownik

Reputacja: 12 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 232
Galeria Użytkownika


907610717098


Zobacz profil
« Odpowiedz #62 : 16.07.2009, 22:50:17 »

Współczesny język nie musi oznaczać języka intelektualnego marginesu... No może zbyt brutalnie, ale przynajmniej tej części społeczeństwa od "cofania do tyłu" i "poszłem do sklepu". Ja jakoś w całym moim jakże współczesnym życiu nie używałem słowa ziom, czy elo, bo  nie podobają mi się. I znam wielu ludzi, którzy myślą podobnie. Tak więc boli mnie mówienie o współczesnym języku polskim jako o pełnym zapożyczeń substytucie umożliwiającym komunikację pomiędzy jednym a drugim skrętem.

A wracając do książek. Tolkien nie buduje jakiś specjalnie trudnych zdań, jeżeli ktoś ich nie pojmuje niech wróci do jakiegoś wcześniejszego etapu edukacji, albo sięgnie po lekturę prostszą. Sam jakoś nie mogłem przeboleć Dukaja, nie podoba mi się zupełnie jego sposób pisania. Właściwie to nie mam pojęcia dlaczego. A ostatnio zabrałem się za "Nigdziebądź", ale chyba był to nietrafiony wybór. Nie zapowiada się żeby ten tytuł miał w mojej subiektywnej opinii pokonać genialnych Amerykańskich bogów.

Ciągle czeka na mnie Blish i "Allah 2.0" (Lubię czytać książki przeciętne i myśleć co bym w nich poprawił Język). No i wreszcie może sam coś napiszę, a nie tylko marudzę...
Zapisane




tofatodi
Użytkownik

Reputacja: -1 Offline Offline

GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 431
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : 16.07.2009, 23:50:06 »

Cytuj
"Harry Potter" - cała seria, ale kit.
W takim razie czemu przeczytałeś/aś (wypadałoby wypełnić niektóre pola w profilu...) całą serię skoro to takie badziewie.
Dla mnie to świetna seria, może dlatego, że z nią dorastałem, rozwijałem się wraz z bohaterami. W każdym razie na pewno nie powiem, że jest głupia chociaż czytałem lepsze książki.
No może za stary jestem na takie coś? Raczej książka dla młodszych chociaż zafascynowanie jakieś było.
Zapisane
Pigan
Użytkownik

Reputacja: 4 Offline Offline

GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 339
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #64 : 17.07.2009, 00:11:02 »

(...)
Pigan, co rozumiesz przez styl "Wiedźmina", jeśli chodzi Ci humor i nie czarno-białe ujęcia świata, to ogólnie książki Sapkowskiego, oprócz cyklu wiedźmińskiego (w sumie 5 książek), napisał jeszcze cykl husycki (3 książki) zaczynające się od "Narrenturm".
(...)

Hmmm, głównie chodzi mi o świat fantasy, humor, książki podróży, przygody takie tam ^_^ Z inteligętnie wplecionymi filozoficznymi zagadnieniami, żeby momentami skłaniała do refleksji, lubie czasami podumać Uśmiech ... tylko żeby nie było to prawnie mózgu, juz po niektórych anime szok przeżyłem Język


To znacie moze takie tytuły, autorów ? ^_^ Byłbym wdzięczny.
Zapisane

Kutsu
Użytkownik

Reputacja: 12 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 232
Galeria Użytkownika


907610717098


Zobacz profil
« Odpowiedz #65 : 17.07.2009, 00:26:33 »

Pigan: Salvatore. Nie no, nie będę więcej żartował. Z naszych rodzimych autorów "lżejszych" mogę polecić Komudę. Ale czy przypadnie do gustu nie gwarantuję, trzeba samemu sprawdzić. Dla mnie "Herezjarcha" był obłędny (no fakt, obłędny to on był po całej serii panów braci i innych waszmościów). Albo "Galeony wojny" tegoż autora. Filozofii za grosz, ale pobawić się można. Może też Piekara? Chociaż ja człowieka nie znoszę, ale dawkowany pomału jako lekarstwo pod postacią "Charakternika" pomógł. Filozofia to mnie zbytnio nie interesuje, bo jakoś nie lubię książek, które są o wszystkim i o niczym. Trochę do myślenia daje "Zbrodnia i kara" (a raczej mnie utwierdza w przekonaniu, że jestem psychopatą). No ale o takie fantasy, jak ja baletnica. No i przygód niewiele. Sam popadłem jeszcze w jakąś niezdrową fascynację Blishem. Wprawdzie nie umywa się on do Zajdla, którego to całym sercem mogę polecić w kategorii ciekawego "sajensfikszyn", ale i tak ma to coś. Pewnie w tej materii pasowałby też Lem, ale dla mnie jest on wprawdzie miodny, lecz ciężkostrawny. To by było na tyle, bo reszta mojej pamięci dziś kiepsko funkcjonuje.
Zapisane




Ziomioslaw
Administrator

Reputacja: 46 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.10
JID: ziomioslaw@jabber.org
Licencja: Copyright
Wiadomości: 7 431
Galeria Użytkownika


Cyklista Apokalipsy


Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : 17.07.2009, 18:59:38 »

Pigan: to Sapek, jak znalazł, szkoda, że tak mało w sumie napisał, no ale przynajmniej dba o jakość swoich książek. Tutaj jednak ostrzegam, że cykl husycki nie wszystkim się podobał - to nie jest żaden "Wiedźmin 2", to jest inna książka i inna konwencja (takie historyczne fantasy), np. magia jest ukryta, bo nikt nie chce podpaść Inkwizycji. Ale jeśli chodzi o humor, trochę filozofii od czasu do czasu to wciąż ten sam autor.

Piekarę, to kojarzę z serii o Słudze Bożym, nawet ciekawy cykl. Komunda, Blish, Zajdla, w ogóle nie znam.

Zapisane
Sooly
Emeryt

Reputacja: 9 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.6 + GAP
Licencja: CC-NC-BY-SA
Wiadomości: 1 838
Galeria Użytkownika



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #67 : 17.07.2009, 19:43:18 »

No może za stary jestem na takie coś? Raczej książka dla młodszych chociaż zafascynowanie jakieś było.
Być może gdybym ja zaczął później to też by mi się nie podobało ale zacząłem w wieku 7 lat bodajże, no i jak już napisałem - dorastałem z tą książką. Uśmiech
Zapisane

Pigan
Użytkownik

Reputacja: 4 Offline Offline

GIMP: 2.6
Licencja: Copyright
Wiadomości: 339
Galeria Użytkownika



Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : 17.07.2009, 19:53:52 »

Aha, ok to w poniedziałek do biblioteki, może będą mieli, chodź niewielka mieścina ale bibliotekarka - urodziła się do tego zawodu Uśmiech

Dzięki, za pomoc.
Zapisane

b.luk
Użytkownik

Reputacja: 2 Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
GIMP: 2.4
Licencja: Copyright
Wiadomości: 33
Galeria Użytkownika

b.luk


Zobacz profil
« Odpowiedz #69 : 20.07.2009, 08:48:28 »

Podstawy psychoanalizy - Zygmunt Freud

po za tym polecam przeczytać, jeśli ktoś lubi fantastykę:
Siódmy Syn, Alvin czeladnik - Card Orson Scott

W. Cejrowski - Gringo wśród dzikich plemion
« Ostatnia zmiana: 24.06.2011, 19:47:40 wysłane przez Eddie_T.H. » Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6
DrukujPobierz PDF
Polskie Forum Użytkowników GIMP-aHyde zoneHyde parkWątek: Jakie książki uwielbiacie ?
Skocz do: