1. Trochę to dziwne bo Ink nie raz mi zadek uratował i teraz korzystam z niego bo potrzeba mi grafik w wektorze. To że to stoi to oznacza, iż ludzie z forum nie potrzebują takiego oprogramowania.
ja też korzystam z Ink. nie tylko go potrzebuję, ale bawi mnie robienie czegoś w wektorze. byłoby miło gdyby możnaby wymienić swoje doświadczenia, ale nie ma...
2. Nie wstawiam bo nie mam czasu. Robie właśnie projekt ale nie będę tego umieszczał na forum bo to tematyka która nie jest rozumiana więc często wyszydzana.
nie wiem jaką podjąłeś tematykę, ja osobiście jestem zaciekawiony. natomiast same prace w dziale są często wyszydzane, fakt że czasem to się nie dziwię...
3.Zostają bitwy. Możecie poprosić Administrację o podanie tematu na sygnaturkę i mogą w tym brać udział więcej niż 2-3 osoby.
4.To również można zaaplikować w bitwy. Jak będzie parzyście osób (powyżej 2) to można się zgadać w grupkę i mogą zrobić wspólną pracę.
masz rację Freddy Kruger, acz liczyłem na coś cyklicznego i zinstytucjonalizowanego przez administrację.
Jeszcze jedna istotna refleksja
!!!1. Otóż fakt, że poziom sygnatur konkursowych pozostawiał wiele do życzenia.
2. Faktem również jest, że na forum (nie tylko na tym) panuje wyścig - kto tworzy lepsze sygnatury, przez co postępuje utożsamienie grafiki jako takiej z tworzeniem sygnatur właśnie.
3. ALE: sygnatury to swoistego rodzaju wizytówka każdej osoby. Poznajemy po niej czyjś styl i jego umiejętności.
Warto jednak zwrócić uwagę, że sygnatury to również wizytówka samego programu graficznego, który został wykorzystany do jej stworzenia.
4. ZATEM: korzystnym byłoby dla naszego forum, gdyby wrócił jakiś cykliczny konkurs na najlepszą sygnaturę.
Żeby zadbać o reprezentatywny poziom prac możnaby stworzyć rzeczony konkurs grupowy.
Na koniec mała retrospekcja: w zeszłym roku przeszukując sieć natrafiłem na to forum (wtedy jeszcze wyglądało inaczej) - zobaczyłem na stronie głównej sygnaturę, która wygrała w SoTW. Przekonało mnie to, że są dobre programy open sourcowe do grafiki. I dlatego potem po 2 miesiącach wróciłem na forum i zacząłem rzeźbić w GIMPie. No i jestem tutaj wciąż.
Wnioski możecie wyciągnąć sami z tej pouczającej historii.
ps. liczę na to, że ktoś z administracji się odniesie do tego wątku.