Jeszcze raz przepraszam za powódź pracową, ale teraz znalazłam chwilę, żeby je wszystkie wrzucić.
Spróbuję w miarę chronologicznie:
Tradycyjne:
Tu zaszalałam z technikami. Do tego stopnia, że nie wiem, czy to się w ogóle nadaje do tego wątku.
- Na tym przećwiczyłam rysowanie suchą pastelą. Przy okazji, sucha pastela na akrylu jest bardzo trudna do utrwalenia. Nie wiem na czym to polega, ale wygląda na to, że lakier do włosów reaguje z farbą i "zjada" pastelę.
- Duuuża praca, przynajmniej jak dla mnie. 100x70, pastele suche.
- Ziewający gryf wykonany kredkami.
- próba malowania na płótnie.
- praca akrylami na drewnie. Replika (w pewnym sensie) miniatury z kodeksu Manesse.
- Szybka, szkicowa praca akrylami.
- akryle użyte zamiast akwareli na drewnie. Niestety wystaje szkic troszkę.
Cyfrowe:
- próba scenki pod wodą.
- Kto poznaje Gwynbleidda?
- I fanart do Team Fortress 2.
- Próba adaptacji kolorystycznej rysunku piórem.
I moja seria pseudo-heraldyczna:
- Jednorożec. Śladowe ilości ArtRage'a.
- Hipogryf, w całości wykonany w GIMPpainterze.
- Pegaz, jak wyżej.
- I Pseudosmoczyca, znów z małą domieszką ArtRage'a.
Miłego oglądania!