Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Ogólne dyskusje => Digital Painting => Wątek zaczęty przez: ziomgg on 09.09.2014, 21:37:40



Tytuł: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: ziomgg on 09.09.2014, 21:37:40
Witam,
Mam takie zasadnicze pytanie - czy w ogóle jest sens się zabierać za ten typ grafiki że tak to ujmę, skoro moje umiejętności graficzne zatrzymały się w przedszkolu/podstawówce?
Niby widziałem tam jakieś tutoriale, ale ja potrzebuje podstawy podstaw podstaw jeżeli chcę się coś nauczyć. Chciałbym coś fajnego podziałać ale jeżeli ma zająć to powiedzmy 10 lat żeby osiągnąć jakikolwiek progress to wydaje mi się troche bezsensu nauka rysowania:)
Pozostanie mi robienie prostych grafik.

Jeżeli spamuję to sorry :)

Pozdro


Tytuł: Odp: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: Hasia on 09.09.2014, 22:03:54
Wydaje mi się, że sam musisz się nad tym zastanowić, czy dla ciebie ma to sens i jak bardzo tego chcesz. Nie wiem ile masz lat, jaki masz rzeczywisty poziom(różni ludzie różnie rysują w przedszkolu czy podstawówce) i nie wiem jak bardzo chcesz podnieść swój poziom. Jedyne co teraz mogę Ci podpowiedzieć, to to, że na początku progres jest widoczny najwyraźniej. Zaczynając od podstaw, czyli, kształt, walor, kompozycja, światłocień itp, i dużo rysując już po roku zauważysz postępy. Ale to nie może być jedna godzina na tydzień, ale przynajmniej jedna dziennie. I najlepiej ucz się rysować tradycyjnie na kartkach, a dopiero później próbuj sił na tablecie, bo jednoczesne opanowywanie technik cyfrowego malarstwa (i ujarzmienie tabletu :)) oraz nauka rysowania będzie za bardzo wymagająca i możesz szybko się zniechęcić.


Tytuł: Odp: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: ziomgg on 09.09.2014, 22:18:52
Obecnie 18, ja bardziej z tych co gorzej rysują, do dziś nie potrafię dobrze zwierzątka narysować -> bardziej mi wychodzi z tego SPODERMAN czy tam "ludzka" głowa niż to co ma być.
Przeważnie jak coś rysowałem kiedykolwiek to ktoś mi się pytał co to jest:)

Nono, do dzisiaj nie wiem o co chodzi z tym padaniem promieni słonecznych na obraz :)

Na początek wystarczy zwykły HB ołówek?
Szkice tylko rysować czy wszsystko co się da?:)


Tytuł: Odp: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: Hasia on 09.09.2014, 22:37:05
Ja też nie wiem o co Ci chodzi z tym padaniem promieni słonecznych na obraz. ;)

W Twoim przypadku, kiedy potrzebujesz zacząć praktycznie od początku, to polecam ci zakupić, ewentualnie ściągnąć z neta poradniki dla początkujących rysowników. Tam jest wszystko opisane. A doświadczony nauczyciel dobrze przekazuje wiedzę.
Ode mnie:
Nie rysuj z głowy. Używaj odniesień, najlepiej z natury, jeśli nie masz takiej możliwości to mogą być zdjęcia.
Na początek zajmij się martwą naturą. Później przejdziesz na trudniejsze tematy. Bo martwa natura najlepiej uczy modelowania brył.
Myśl kiedy rysujesz.
Zaopatrz się w przynajmniej kilka ołówków. Np. HB, 2B, 4B i 6B. Gumka chlebowa też ci się przyda.
 
I tak jak już pisałam. Nauka z jakąś książką będzie dobrym wyjściem. Nam możesz dodatkowo podrzucać swoje rysunki do oceny.


Tytuł: Odp: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: ziomgg on 09.09.2014, 22:55:44
Chodziło mi o światłocień czy tam coś ;d ale to malo istotne.

Mam rysować same "kamyczki"? :D
Będę czegoś jutro szukał po internetach.
Jak mam przed sobą zdjęcie czegoś jakiegoś rysunku czy tam czegoś to nie problem narysować, odwzorować "kontury" itd, wychodzi prawie to samo ale jednak inne:D
Zaopatrzę się w ołówki i gumke.
Dzięki za rady, co wyjdzie z mojego rysowania to się zobaczy :)


Tytuł: Odp: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: ziomgg on 10.09.2014, 18:30:20
PRÓBOWAŁEM ale wyszło jak zawsze xD
http://digart.img.digart.pl/data/img/vol4/8/60/miniaturki400/1714568.jpg na tym się wzorowałem a wyszło takie coś:
http://i.imgur.com/pJCaUpu.jpg

Jeżeli zły dział to sorry.


Tytuł: Odp: Jest w ogóle sens się w to pchać?
Wiadomość wysłana przez: Hasia on 10.09.2014, 20:43:34
Nie za dobrą referencję sobie wybrałeś, bo to czyjś rysunek, dodatkowo nie do końca poprawny.

Co do Twojego rysunku,
Kształt jabłek jest trochę przesadzony. Za mocno wyolbrzymiłeś nierówności owoców deformują ich faktyczny kształt. Za mało zróżnicowany walor sprawił, że światło na owocach wygląda jak białe plamy. Ogólnie jest płasko. Widoczne braki w panowaniu nad ręką. Pociągnięcia są szybkie i nieprzemyślane. Już lepiej zostawić tło nie zaciemnione niż zamazać "na szybko."

Podejrzewam, że jeszcze nie zaopatrzyłeś się w żaden kurs rysowania, więc może na początek sama dam ci jakieś ćwiczenie.
Spróbuj narysować kulę, walec i sześcian. To są podstawowe bryły. Referencje, które mogą ci się przydać:
http://www.botanicalartpainting.com/wp-content/uploads/2011/03/Sphere.jpg
http://www.sketchwiki.com/images/shading_sphere/shading-sphere-photo-003.JPG
http://www.littlecraftybugs.co.uk/media/catalog/product/cache/1/image/1200x1200/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/e/f/ef_pm_2631726.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/7d/Blender-mesh-cylinder.png
http://shungit-gifts.com/image/cache/data/cube_shungite_un6-800x600.jpg
http://cdn.shopify.com/s/files/1/0215/2392/products/stainless-cube01_1024x1024.jpg?v=1371476169
http://cgcnetworksites.cgcookie.netdna-cdn.com/concept/files/2013/01/CC_feature666.jpg

Jeśli będziesz miał ochotę, to narysuj jeszcze inne bryły, np stożek, albo ostrosłup :)

Zwróć uwagę, jak układa się światło na tych bryłach. Gdzie jest najciemniejsze, a gdzie najjaśniejsze. Czy istnieje jakieś światło odbite (szczególnie przyjrzyj się zacienionym miejscom tuż przy podstawie czy przypadkiem podłoże nie odbija światła i lekko nie rozjaśnia tam przedmiotu ;)).

Dalej gorąco zachęcam do zaopatrzenia się w jakiś poradnik (tak między nami, na chomikuj jest sporo tytułów, nawet w języku polskim ;))
Powodzenia. Mam nadzieję, że się nie poddasz :)