Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Witajcie
chciałem zrobić maskę dla prostokąta, jednak coś mi nie idzie. W ogóle robi się to jakoś dziwnie (w gimpie jest na to tak jakby podwarstwa), a poza tym gdy chcę jednym prostokątem zamaskować drugi to oba znikają. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak się maskuje w Inkscape?

Co rozumiesz pod pojęciem maskowania??? zakrywanie obiektu drugim???

Zrobiłem kolorowy prostokąt i chcę go przekształcić w ramkę, w dodatku taką która nie jest cała widoczna (ma wyglądać jak połowa prostokąta). Dlatego chciałem zamaskować go innym prostokątem.

w sensie zasłonić i pozbyć się zasłonionej części??? jeśli tak to zaznaczasz oba(jak już jednego nasuniesz na drugiego) i dajesz ścieżka->różnica

Obejrzyj to:
http://inkscape-tutorial.pl/piaty-tutorial-podstawy-inkscape.html
zawarłem tam wszystko co trzeba wiedzieć odnośnie gradientów, przycięć i masek,

pozdrawiam,
D.

Ok dzięki Wam za pomoc, tylko mam pewien problem, bo jeden z prostokątów jest grupą złożoną z 3 różnych i kiedy chcę zrobić różnicę, to mi wyskakuje że jeden z obiektów nie jest ścieżką. Pomożecie?

chyba będziesz musiał to rozgrupować i wtedy to robić oddzielnie

@down

Byłem blisko ;)

Zasada w Inkscape jest taka:
- maska może składać się z kilku zgrupowanych obiektów
- operacje logiczne mogą być przeprowadzane wyłącznie na obiektach, a nigdy na grupach. Czasem może się zdarzyć że obiekt jest zgrupowany sam ze sobą i to wielokrotnie. Operacje logiczne można przeprowadzać wyłącznie na 2 obiektach.