Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Hyde zone => Hyde park => Wątek zaczęty przez: Typhon on 06.12.2010, 20:20:26



Tytuł: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Typhon on 06.12.2010, 20:20:26
Skończyły mi się pomysły jak znaleźć syf, co mi miejsce na dysku zżera. 26 giga ogólnie na dysku C, Ja sam zajmuję 10 giga wszystkimi plikami widocznymi i ukrytymi, każdy folder wyczyściłem z tego, co można, miejsce wolne drastycznie z 12 wolnych giga spadło następnego dnia do 2 giga, teraz 1,7 i idzie w dół.
Jak wirus, jak i czym go usunąć, jak nie wirus, co wywalić. Oczyszczanie dysku robiłem, usuwałem kopie zapasowe systemu i nic.
Windows 7 64bit.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Gracjan1987 on 06.12.2010, 20:32:28
najgłupsze z możliwych pytań: historię przeglądarki czyściłeś?
jak nie to zeskanuj kompa czymś konkretnym.
ewentualnie HDTunem dysk potraktuj. Możliwe, że dysk Ci pada.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Zdybek on 06.12.2010, 20:42:49
SHB, mam ten sam problem na XP, całe gigabajty przepadają, było ok po reinstalacji Windowsa, teraz znowu to samo. :(


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Samuel_ on 06.12.2010, 20:44:36
A masz włączone przywracanie, systemu ustalony punkt?


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: neeks on 06.12.2010, 21:06:11
Dokładnie mam tak samo. Teraz jakoś się uspokoiło. Nie zmienia to faktu, że mam jeden dysk :|


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: davlasq on 06.12.2010, 21:10:02
Spróbujcie Mój komputer -> Dysk C -> Właściwości -> Oczyszczanie dysku -> Więcej opcji -> Usuń wszystkie punkty przywracania prócz najnowszego (czy jakoś tak - pisałem z pamięci, więc nie wiem, czy akurat tak to jest w rzeczywistości). Jest to powszechny sposób zwalniania miejsca z dysku systemowego, jednak wiele osób nie wie o tej opcji.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Typhon on 06.12.2010, 21:22:34
Wszystko wywalałem jak mówiliście, przywracanie systemu jest włączone, ale na bieżąco usuwam mu kopie zapasowe, reinstalacje robiłem niedawno.

Gracjan1987: 500gigowe SATA'y nie padają po roku użytkowania, więc to na 100% nie jest ten bolesny punkt. Poczekam jeszcze z miesiąc, jak się uspokoi i ustabilizuje, to git, a jak nie, potraktuje go czymś solidnym.

Zdybek: W XP to prosto można wytłumaczyć, bo XP ma tendencje do zajmowania miejsca, które przewiduje za potrzebne na niedaleką przyszłość i archiwizuje tysiące plików nie ukazując ich na dysku. Jakby są, ale poza widocznym systemem, w Viście po części to wywalili, w 7 całkowicie, więc nie wiem skąd u mnie to :D


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: agape on 07.12.2010, 15:59:57
Zalety Windowsa?

Mój kumpel rozwiązał to prosto - format co miesiąc.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Ziomioslaw on 07.12.2010, 18:41:56
A tym wirusem nie jest sam system? Tak z ciekawości pytam, bo nie znam się na nowych Windowsach.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Gracjan1987 on 07.12.2010, 22:13:01
Cytuj
Gracjan1987: 500gigowe SATA'y nie padają po roku użytkowania, więc to na 100% nie jest ten bolesny punkt. Poczekam jeszcze z miesiąc, jak się uspokoi i ustabilizuje, to git, a jak nie, potraktuje go czymś solidnym.
taaa jasne a prognoza pogody na tydzień czasu zawsze się sprawdza...
rozwalają mnie takie teksty. Powody sypania się dysków są różne, a HDTune nie zaszkodzi. Dopóki nie sprawdzisz to nie możesz stwierdzić, że to nie jest to.
dodatkowo sprawdź czy nie masz przypadkiem gdzieś kopii dysku, czy czegoś takiego.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Typhon on 07.12.2010, 22:16:29
Cytuj
Gracjan1987: 500gigowe SATA'y nie padają po roku użytkowania, więc to na 100% nie jest ten bolesny punkt. Poczekam jeszcze z miesiąc, jak się uspokoi i ustabilizuje, to git, a jak nie, potraktuje go czymś solidnym.
taaa jasne a prognoza pogody na tydzień czasu zawsze się sprawdza...
rozwalają mnie takie teksty. Powody sypania się dysków są różne, a HDTune nie zaszkodzi. Dopóki nie sprawdzisz to nie możesz stwierdzić, że to nie jest to.
dodatkowo sprawdź czy nie masz przypadkiem gdzieś kopii dysku, czy czegoś takiego.


Sprawdziłem i to nie to, wyczyściłem mu ręcznie zbędne dane aplikacji, 6 giga się zwolniło, na razie wystarczy.
Uwierz, saty po roku się nie psują : d deathchipu do nich nie wstawiają jeszcze.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Gracjan1987 on 07.12.2010, 22:23:44
nie psują się? to postaw obudowę przy silnym głośniku zobaczymy jak długo Ci pożyje.
Jak to nie to sprawdź ustawienia windowsa i kopie zapasowe. Mam na kompie 7 64bity od blisko roku i nie dzieją się takie cuda. Może faktycznie jakiś wirus wredny Ci się tam posiał?


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Rodez on 07.12.2010, 23:37:35
Spróbuj wyczyścić folder "Temp" w C-->Windows-->Temp...powinno puścić trochę miejsca, a i komp będzie szybciej działał...w tym folderze Windows (przynajmniej XP) trzyma pozostałości powstałe przy instalowaniu programów...


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: arktos on 07.12.2010, 23:56:38
Odnośnie tego, że dyski nie padają po roku, to mam inne doświadczenia. Mi świeżutki dysk SATA 500GB padł po zaledwie miesiącu, prawdopodobnie wada producenta, plus był taki, że w ciągu tygodnia dostałem nowy sprawny i jak na razie drugi tydzień żyje.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: neeks on 08.12.2010, 10:19:12
6 giga wolnego :O Ja ciągle lecę na 300mb minimalnych. Muszę kupić nowy dysk.


Tytuł: Odp: Wżeracz dysku :C
Wiadomość wysłana przez: Typhon on 08.12.2010, 19:16:50
nie psują się? to postaw obudowę przy silnym głośniku zobaczymy jak długo Ci pożyje.
Jak to nie to sprawdź ustawienia windowsa i kopie zapasowe. Mam na kompie 7 64bity od blisko roku i nie dzieją się takie cuda. Może faktycznie jakiś wirus wredny Ci się tam posiał?

Od 10 lat każdy mój komputer stoi obok dosyć mocnego subufera i głośników, nigdy nic. Najprawdopodobniej wirus co się rozpycha i kopiuje, wywaliłem rzeczy i się zwolniło więcej, może przypadkiem tez wirusa usunąłem ręcznie, jeżeli tak się da.

Odnośnie tego, że dyski nie padają po roku, to mam inne doświadczenia. Mi świeżutki dysk SATA 500GB padł po zaledwie miesiącu, prawdopodobnie wada producenta, plus był taki, że w ciągu tygodnia dostałem nowy sprawny i jak na razie drugi tydzień żyje.

Pech, pożyje dłużej.

Dobra, w sumie, to zamykam, rozwiązane ;)