Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Jaką miałeś/masz średnią?

Ja w 4 klasie - 5,27 (5,3)
A na półrocze 5 klasy mam 5,00

A wy ?

Pozdrawiam.

6,0 :-P

Ja co roku 2,30 i coś dookoła tego, nigdy powyżej 3,00. :P

4 klasa: 5,33
5 klasa: 5,50
6 klasa, I semestr: 5,47

Czyli nie jest najgorzej :P.

4 klasa: 5,40
5 klasa: 5,60
6 klasa, pierwszy semestr 5,00

Coś za grzeczna jestem :P

Ale tutaj kujony :D No po za AquaDeus :P

Ja:
6kl: ~4,70(prawie pasek) xD
1gim: ~4,50
2gim: ~4.00(półrocze)

Dla nie widzących: ~ ten znak oznacza w przybliżeniu :D

EJ! Wypraszam to sobie. Nie siedzę 24 godziny na dobę przed książkami. Ja po prostu łapię na lekcji. Jak coś to powinno to brzmieć:
"Ale tutaj są prymusi"

Kujon - wszyscy zazdrośni wymawiają; nie wiedząc co to znaczy.

Dokładnie. Kujonem jest osoba, która cały czas się uczy, kocha to robić i siedzi przed nimi 24 godziny na dobę. I jest pupilkiem wszystkich nauczycieli.


Secondheartbeat: Kujon to psychopata, co kuje 24/h, robi to bo "musi" i nadal twierdzi, że nic nie rozumie, pomimo średniej 6.0.

Eh ja nie byłem taki cool:

4.  ~5.2
5.  ~4.5
6.  ~4.71 (tu mnie szlag trafił :/ )
1 gim. ~4.5
2 gim  ~4.6
3 gim  ~4.6
1 LO  ~4.2
2 LO  ~4.2
3 LO  ~4.3 ( już wystawione)

Ciekawostka, z próbnego z matmy miałem 68% (operon), z próbnego który zrobiła moja droga wychowawczyni 74%, a z CKE 96%(1 testowe źle,  i w jednym źle dodałem (sic!) pod koniec :/) :P zobaczymy jak pójdzie na prawdziwej.

Haha, ale urażeni - powiedz pijakowi, że jest alkoholikiem.  <lol>

nie ukonczyłeś podstawówki jeszcze? ;) mam nadzieje że chociaż Danyeru jest pełnoletni..

hm średnią jaką mam i miałem? :P

Podstawówka:
1-3 nie wiem, było na znaczki.
4 chyba 5.40
5 bodajże 4.90
6 - 3.60

Gimnazjum:
1 - ;/ 2.40, 75% nieobecności... ledwo ledwo zdałem przed komisją
2 - na semestr jedna czwórka, dziewięć trójek, dwie dwójki - trochę lepiej.

niestety wyszło jak wyszło, pamiętam jak nauczyciel w 3 klasie podstawówki powiedział mi że mam dar, podobnie innych nauczyciel w szóstej klasie.

na egazaminie po podstawowce miałem 38 punktów. niestety zacząłem olewać naukę, zadania domowe to już w ogóle - raz na miesiąc - był cud..  no i tak to leciało w dół..

Tutaj większość dzieciaków to uczniowie którzy nie ukończyli podstawową szkołę. Danyeru jest chyba pełnoletni i najlepszą miał średnią jak na razie :D

kujon to nie osoba która kocha to robić, kujon to osoba które jest za głupia aby to zrozumieć i wcina to na pamięć jak w średniowieczu, przy okazji olewając przyjemności. ja sam niekiedy mam przyjemność kiedy się uczę, a oceny jak oceny.

poza tym słowo "kujon" było raczej używane w klasach 1-4 podstawówki ale mniejsza z tym..

Moja średnia 3LO: ~4,6.

No, czyli kocha to robić :P

Kujon w klasach 1-4? Buahahahahahahahahahahahahaha, jakbyś nie znał dzisiejszej "młodzieży".

No nie znam.. nie spotkałem się w gimnazjum bądź liceum/technikum z określeniem "kujon"  ;)

Nie obraź się ale IMHO młodzież zaczyna się od Liceum ew. 3 gimnazjum, podstawówka i 1-2 gimnazjum to okropna dziecinada i pokemoniada. Nie chce przez to stwiedzić że liceum jest super dojrzałe, ale po prostu ma dojrzale mysli, podejmie poważniejsze decyzje itd., widać dużą różnicę w slangu, ubiorze itp.

Co nie znaczy że w liceum, gimnazjum i studiach nie ma "kujonów" :P

Dlatego wzięłam słowo młodzież w cudzysłów. Wiem, jaka dzieciarnia z podstawówki i 1 gim, więc nie musisz mi tłumaczyć.

[lepiej więcej nie offtopicujmy, bo przyjdzie czcigodny Danyeru i wypłoszy nas xDD]

Hahahah, oceny moi drodzy to nie wszystko, to jaką macie średnią nie określa tego co macie w głowie.

Popieram! W dzisiejszych czasach nawet studia ludzie potrafią robić znając tylko ,, kombinatorykę powszechną ''. :)

4 5.0
5 4.5
6 4.25
1 gim 4.0
2 gim 3.9
3 gim 3.7
1 TECHNIKUM 3.5
2 TECHNIKUM będzie chyba z 3.45 xDD

Wiem jedno do końca technikum nie zjadę poniżej 3.0 :P

Podstawówka nie pamiętam bo to dawno było ale ok 4-5
Gimnazjum to między 3-4
Technikum:
kl.1 - 3.25
kl.2 - 3.12
kl.3 narazie 2.25 xD
Im dalej tym gorzej bo więcej możliwości w życiu i nie chce się uczyć człowiekowi :P

Znacie może rozmowę Aman'a ze studentką ? Kiedyś na JoeMonster było :D To wszystko wyjaśnia.

Zbyt łatwa wymówka :P

Mmm.. Sugerujesz coś? >:D

Spróbuj się dostać do dobrej szkoły ze średnią 2,0 :) Polska to kraj, w którym się liczy to co masz na papierze, nie w głowie.

No niestety.

Jeśli chodzi o to czy dostaniemy się do szkoły/pracy to nie rozumie co Was dziwi... jeśli nie papier to co miałoby być wiarygodnym źródłem wiedzy na temat naszego wykształcenia? Inna sprawa to sposób w jaki ludzie te papiery zdobywają...

4kl. 5.87 No niestety nie 6.0. :(
5kl. 5.60
6kl. Pierwsze półrocze 5.30

...i oby tak dalej. ;)

4 - pasek
5 - pasek
6 - 4.71 ;/
1gim. - 5.28 (100% frekfencja :D)
2gim. - 4.78
3gim. - do półrocza jakieś 4.71 (pasek pasuje, bo punkty się przydadzą...)


Gwoli ścisłości... określenie kujon, to nie zwrot do osoby... to jest po prostu stan umysłu, odchylenie od normy... nie jest to dobre ani w tę, ani w drugą stronę...

To prawda, że testy nie pokażą tego, co naprawdę umiesz, bo możesz mieć np. zły dzień... ale prawda jest taka, że nikt wam na słowo nie uwierzy, jak powiecie "Ja to umie i tyle"... musisz mieć jakieś poświadczenie umiejętności... testy to nie jest może najlepszy sposób, ale coś musi sprawdzać waszą wiedzę ogólną...

Nesq, chodzi mi, że są ludzie, co mogą nic nie potrafić, a i tak twierdzą, że to nie oceny się liczą, a wiedza. Niestety to wiedza przekłada się na oceny, jakkolwiek byś nie próbował zaprzeczać.

Równie dobrze mogliby przyjmować wszystkich do szkół itp, bo co z tego, że mają beznadziejne oceny, na pewno dużo wiedzą.

Nie chodzi mi tutaj o wiedzę czy umiejętności, ale o mądrość i inteligencje. Jeśli jesteś mądry, potrafisz logicznie myśleć, to nie znając dokładnej odpowiedzi na dane zadanie potrafisz tę odpowiedź wywnioskować. Nie wszyscy potrafią logicznie myśleć.

Racja, ale jeśli ktoś jest mądry i inteligentny, to raczej będzie się przykładał (chociażby żeby trafić do lepszego gimnazjum, liceum i na studia), bo może łatwo wywnioskować, że w przyszłości mu to pomoże ;)

Masz rację, rzadko zdarza się żeby ktoś mądry olewał szkołę na maksa. Jednak zależy mu choć trochę na tych ocenach.

Tak to prawda, ale czasem są takie przypadki, że wszyscy wokoło Ci mówią, że jesteś zdolny a nauką się nie przejmujesz w ogóle, i jedziesz na ocenach 4/5... podaje to z własnego przykładu, bo potwornie mi się nie chce uczyć w domu i zmusić się nie mogę, więc mi wystarcza praktycznie tyle, żeby zrobić zadania i uważać na lekcjach... i około 75% materiału po lekcji po prostu wiem... inna sprawa, że każdy mówi "jesteś zdolny ale leniwy" ale to się często słyszy...

PS. Jest tu ktoś z okolic Rzeszowa, i wybiera się właśnie do liceum?

Nie wszyscy maja do tego warunki :P przechodzil bym na samych 3-4 gdyby nie nauczyciele... Byly sytuacje ze z byle malego powodu dawala 1 do dziennika (uwagi w dzienniku przestaly dziac :P) lub pamietam ze z braku szacunku nauczycielka przyrody robila codziennie kartkówki (doslownie codziennie) nie poswiecala lekcji na nauczanie nas tylko mówila które strony mamy w domu przeczytac i na nastepny dzien byla kartkówka (a ze wszyscy to olewali bo mieli leprze zeczy do robienia po szkole niz nauka to lecialy same paly... np. dla mnie trzeba bylo zalozyc drógi dziennik bo nie bylo miejsca na oceny :P)nawet "prymusy" i pupile nauczycieli mieli slabe oceny.

Skoro masz tak źle to zmień szkołę.


Do czasu. Podstawówka i gimnazjum to - jak się to mówi - pryszcz.

Ke? ja do tej pory jadę tak jak opisał to Bocian, średnia 4.4 (było 4.3 ale dostałem to 5 z fizy :P teraz tylko matę na 5 podciągnąć, bo mam z niej 4.6 i nie chce mi dać piątki) na koniec LO  >:D

5,8