Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Witam,

Chce zrezygnować z Winy na rzecz Linuksa :)) Bawiłem się już kiedyś tym systemem, i teraz chce zrobić "COME BACK". Tylko pytanie: Który OS wybrać? Który najlepszy do GIMP-a i w ogóle do grafiki?

To się chyba do Hyde Parku nadaje...

Do grafiki... Myślę, że Mac OS X plus Photoshop. Ale jeśli nie zamierzasz być zawodowym grafikiem, to chyba Linux plus GIMP starczy :)

ALe moment Mac OS to raczej nie wypali, interesuje mnie raczej Linux, no chyba że masz na myśli BSD.

Każdy Ci powie: mój!, mój! i zacznie się flame.
Każdy system z rodziny *nix jest dobry, zależy tylko do czego go potrzebujesz. Możesz nawet zainstalować go na *BSD.
Ale odpowiem tak. Dla początkującego wybrałbym albo Kubuntu (koniecznie Kubuntu, bo pod koniec miesiąca zostanie wydane KDE 4.1, a graficy lubią bajerki), albo Mandrive lub openSuse, bo to są systemy łatwe. Jednak skłaniałbym się ku Kubuntu.

Nie zgadzam się natomiast z ravem, bo są ludzie, którzy wykorzystują WiOO do profesjonalnych zastosowań. Należy pamiętać, że to nie oprogramowanie, tylko grafik tworzy cuda.

No ja nie jestem fanką KDE, więc polecałabym raczej Ubuntu ;) (K)Ubuntu (zależy co kto wybierze) jest chyba najlepsze na początek. Dla przechodzących na Linuksy z Windy poleca się też chyba Mandrivę, ale ja bym osobiście odradzała (nie podoba mi się możliwość postawienia systemu na koncie roota i bez hasła, poza tym jeżeli łatwiej instaluje się programy klikając, niż z konsoli, od razu zapala mi się czerwona lampka... w Ubuntu przynajmniej nie ma takich problemów :) możesz sobie wybrać :D)

(Debian rządzi :P)

Miałem Ubuntuu, ale jakoś mi nie przypadł do gustu :)...myślę nad openSUSE lub Fedorą.

Miałam Fedorę z KDE, Fedora 9 to jakaś porażka, może teraz coś się poprawiło, nie wiem... (no ale ja mam amd64, więc w sumie same problemy ;))

/edit: Dużo zależy od sprzętu, bo u kumpla znowu Fedora 9 chodzi bez problemów i on sobie chwali... poczytaj sobie przed instalacją, czy nie ma jakichś większych problemów ze sprzętem, który masz, i powinno być ok ... :)

RRH, oczywiście, że można wykorzystywać wolne oprogramowanie do profesjonalnych rzeczy, ale...no właśnie, jeśli chodzi o możliwości, to jednak Photoshop jest lepszy.

iPod, widzę, że nie wiesz, co to jest Mac OS X - odsyłam na Wikipedię (http://pl.wikipedia.org/wiki/Mac_Os_X) ;)

Mi Mandrivę też odradzano...Ktoś chyba testował openSUSE i powiedział, że Ubuntu jest po prostu lepsze. Z tego, co słyszałem od ludzi, to właśnie Mac OS X jest systemem najprostszym w obsłudze, co nie znaczy, że jest jeszcze gorszy od Windowsa - jest sto razy lepszy.

I powtórzę to, co napisał RRH: nie oprogramowanie, tylko grafik tworzy cuda.

Ojj...Kurcze! Nie oto mi mi chodzi :) Dobrze wiem co to za OS, bo używałem go. Mac OS można wypalić na zwykłym Pececie, ale jest to manewr nielegalny, ale raczej chodziło Tobie pewnie o zakupie całej maszyny od Apple ;)

No ja wiem, że Photoshop rządzi. :) Na razie mnie na niego nie stać. A nawet gdyby, to z ciężkim sercem przesiadałbym się na Windowsa, żeby tylko go uruchomić. Jednak wierzę, że w przyszłości, dzięki pomocy Google nawet najnowszego PS-a da się uruchomić poprzez Wine.

Spróbuj Kubuntu jako LiveCD. Nie spasuje, zainstalujesz coś innego.

Oczywiście ;)

Ale słuchajcie, PS-a można śmiało odpalić na Linuksie :) Ale czy warto odchodzić od GIMP-a?! No co Wy?

Jak już ktoś wcześniej polecał: UBUNTU... a czemu?

1. Bo bazuje na debianie i przez to ma największe repozytoria.
2. Jest najpopularniejszą dystrybucją i łatwiej przez to znaleźć w sieci rozwiązanie ewentualnych problemów.
3. Ma gnoma i jest fajny :)

W domu używam od dłuższego czasu i jestem w pełni zadowolony.

No nie warto. Ale jeżeli masz pieniążki to kupujesz Photoshopa i śmigasz. Proste. Jeżeli planujesz zajmować się tylko amatorsko, to GIMP wystarczy.

Ja zainstalowałem Ubuntu i moja rodzina korzysta bez problemów. (Przynajmniej nie dzwonią do mnie jak im się coś wyświetla. Na razie.)
Kiedyś testowałem (z LiveCD) Dreamlinuksa. Oparty na Debianie. Z zainstalowanym standardowo GIMP-em i Inkscapem. Przyjemny dla oka (wzorowany na MacOS), ale nie wiem jak w dłuższym użytkowaniu. Słabe polskie wsparcie.
http://www.dreamlinux.com.br/
Większość dystrybucji jest dostępna w postaci LiveCD. Ściągaj i testuj.
Powodzenia.

Ubuntu? Dziękuje bardzo, z ulgą przesiadłem się na Xp-ka. Dla mnie jest potwornie niekompatybilny, zupełnie nie przyjazny, itd, itd. A i dla grafika nie polecałbym Linuksów, bo najwięcej jest programów graficznych właśnie na Windowsa, nie mówie tylko o Photoshopie. A i te wine też jest słabiutkie.

Ciekawe. Przesiadłem się na Ubuntu i jak na razie jest 0 problemów, nie zamierzam zrezygnować z Linuksa. Ten OS jest przyjazny, nawet dla grafików ;)

"Potwornie niekompatybilny" - hm, co w nim jest niekompatybilnego? Jak to się mówi: "system kupa, jeśli admin zadek".

W Ubuntu trzeba trochę grzebać na początku, np. wgrać kodeki. Zaawansowany user zrobi to w kilka minut, ale taki początkujący (jeśli nie trafi na forum) nigdy się nie połapie, jak i co.

Obsługi Okienek się uczyłem przez całe siedem lat (tyle lat już korzystam z OS-ów Microsoftu) i tylko kilka razy musiałem szukać pomocy w internecie. Na Ubuntu bez internetu nie dałbym sobie rady. Zresztą dla mnie Ubuntu bez internetu jest... bezużyteczny.

no to się ściąga spolszczoną, okodekowaną (i takie tam) wersję od chłopaków z ubuntu.pl i start dla nowicjuszy łatwiejszy :P ;)

Ja przeniosłem się z Linuksa na platformę BSD;), dokładnie na PC BSD~

haxior, on ma BSD  <ninja>  ;)
ja od dwóch lat mam na laptopie Debiana i jak na razie jest to najlepsza z dystrybucji jakie przyszło mi poznać.
Podobno najszybciej można się nauczyć pływać kiedy ktoś Cię wyrzuci z łódki na środku jeziora. Jeśli zostajesz bez alternatywy wtedy bardzo szybko chłoniesz nową wiedzę. (hehe i pisze to gościu któy w tym momencie siedzi na xp  :-[ )

A jak jest z BSD, jeśli chodzi o sterowniki do sprzętu?

Mam lapka, i żadnych kłopotów nie było. Grafa, k. dźwiekowa automatycznie wykryte.