Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Witam

Przejdę od razu do rzeczy. Zacząłem zabawę w tworzenie ikon, lecz niestety trafiłem na problem przemieszczania się gradientów w Inkscape - a raczej ich nie przemieszczania się.

Gdy tworzę dowolny obiekt w Inkscape i nadaję mu wypełnienie gradientem, to wówczas po przesunięciu lub zmianie rozmiaru takiego obiektu, uprzednio ustawiony kierunek gradientu zostaje w miejscu wskazanym, a nie podąża za obiektem, do którego został przypisany. W wyniku czego jeśli obiekt znajduje się poza gradientem, to albo wypełnienie może zniknąć albo całkowicie zmienić sposób przejścia barw.

Pytanie, czy to normalne i czy istnieje sposób, by zmiana położenia obiektu, pociągała za sobą przesunięcie linii przejścia gradientu?

Pozdrawiam
Barty

EDIT:

Udało mi się prowizorycznie rozwiązać problem poprzez tworzenie klonu danego obiektu i jego modyfikacji, a następnie usunięcia połączenia. Niemniej jednak czy to jest prawidłowa metoda radzenia sobie z tego rodzaju problemem - pytanie ciągle pozostaje otwarte.

Opisałeś to bardzo słabo. Nie podałeś wersji programu. U mnie gradient przesuwa się wraz ze skalowaniem, nawet, jeżeli znajduje się poza obiektem.
Dołącz jakieś screeny.

Wydaję mi się, że można to zmienić gdzieś w opcjach, bo na pewno jest takie coś jak ustawienia przy skalowaniu - czy ma być zmieniana grubość linii proporcjonalnie do całego obrazu, czy ma być stała. Dlatego podejrzewam że z gradientami może być podobnie. Nie pytajcie mnie gdzie - gdyż zwyczajnie tego nie pamiętam. :)

Catchmarx - odpowiedź treściwa i jak najbardziej trafna. Dzięki wielkie, już dogrzebałem się do tej opcji - tego jednego nie sprawdziłem :-[

Nie przypuszczałem, że w miejscu skalowania konturów, promieni itp się to znajdzie - choć jak teraz tak patrzę, to i czemu właśnie nie tam ;)

Jeszcze raz Wielkie Dzięki - to na bank ułatwi pracę ^^

Pozdrawiam
Barty