Zrobiłeś jej o wiele za krótkie nóżki. Nogi, zwłaszcza zgrabnej damy, powinny zajmować połowę wysokości ciała. Ale jeśli skupiałeś się a ubraniach to wyszły bardzo spoko.

Moim zdaniem wcale nie wyszło spoko. Jak na ćwiczenie ubrania, to strasznie słabe te studium. Mogłeś darować sobie twarz(która swoją drogą i tak nie wyszła najlepiej) itp. ale porządnie skupić się na materiale. A tak zdawać by się mogło, że to właśnie ubranie sobie odpuściłeś, świadczyć może o tym ta czarna, pusta plama zamiast bluzki. Jeżeli tak to na refce wyglądało, to było poszukać takiej, której przestudiowanie nauczy Cię więcej niż malowanie czarnej płachty.

Podobają mi się buty i ładnie wymodelowane nogi, a także dłonie, które wyszły Ci bardzo naturalnie.

Wybacz mi moją surową ocenę, ale to dlatego, że wiem, że stać Cię na więcej.
Ostatnio edytowane pzez: Hasia 11.03.2013, 14:42:56

Ano, zamiast koszulki walnąłeś wielką czarną plamę. Nawet czarne koszulki się zginają, co bardzo ładnie jest akcentowane przez światło. Zwłaszcza wtedy, jeżeli koszulka jest z miękkiego materiału.
Z całości, to podoba mi się tylko czapka, reszta jest taka nijaka, zbyt mało studialna.

Nie wiem co mam Ci wybaczać. Właściwie po Twoim komentarzu uświadomiłem sobie, że potrzebowałem takiego lekkiego kopa, bo jak człowiek zgarnia za dużo pochwał to później wrzuca byle co i tak wychodzi. Przyznaję się, że narysowałem to na odwal i następnym razem bardziej się postaram.