Zamiast gradientu na horyzoncie zrób jakieś drzewka i krzewy i popracuj nad trawą (żeby wyglądała jak wysoka), żeby wyglądało jak sawanna. I może jakieś chmury; mało pracy, a będzie ciekawiej. Co do słonia, to oddziel widocznie głowę od tułowia, bo wygląda jakby trąba wyrastała mu z brzucha Sorry, że tak się rozpisałem, ale prosiłaś o pomysły  
PS Widziałem na deviantarcie portret dziecka. Super praca. Komentuję tutaj, bo nie masz jej w galerii na forum.
Ostatnio edytowane pzez: 15.03.2011, 22:26:56

Dziękuję za pomysły.

Generalnie zamysł był taki, by słońce ostro dawało z góry, dlatego brzucha nie widać i zaciera się granica głowa-tułów. To i tak jest tylko pewien etap, pokazuję, bo dobrze jest poszukać inspiracji i posłuchać rad innych.

Detale mam zamiar dodać, jak tylko znajdę więcej wolnego czasu, może wtedy uda się wydobyć tą trąbę tak, by nie zgubić ogólnego zamysłu a jednocześnie uwidocznić ją na tyle, by nie sprawiała wrażenia, jakie opisałeś.

Unikaj czystej czerni, bo taka nie występuje w dzień na dworze, to raz, a dwa, daj bardziej ciężki klimat, słonia na ładnej zielonej polance to nawet rzadko w National Geographic pokazują