Aha i nie dodałam, że będę ją dalej poprawiać ;P. Czekam z niecierpliwością na tutka na temat jak się robi włosy
Ostatnio edytowane pzez: Diriee 10.01.2011, 00:42:33

Jak na myszkę jest dobrze. Oczy trochę za ostre, krawędzie po prostu są zbyt wyraźne, ale jest git, jak na początek. Oby tak dalej.

generalnie kiedy robimy cienie (wszystko jedno czy to jest twarz czy jakiś przedmiot) nie używamy czerni czy też szarości, bo zobacz jak wyglądasz..jakbyś z pola wróciła albo dopiero co z piecem węglowym się siłowała. Używamy koloru! Czernie brudzą nasze prace, to zasada dokładnie ta sama co w tradycyjnym malarstwie. Polecam Tobie, weź pierwszy lepszy album o malarstwie przedstawiającym i przypatrz się jakich kolorów używają ci goście. Obecnie większość ludzi nie potrafi docenić takich artystów jak Giorio Morandi bo malował stylem trochę jak dziecko. A kupa prawda, bo gościu miał niesamowity zmysł barwy i to barwą ustawiał świat -przeglądnij sobie jego prace. On stosuje szarości chromatyczne, to znaczy ze barwy nie są ani spektralne ani złamane, nie są też szarościami achromatycznymi. Już tam zobaczysz w jaki sposób budował on przestrzeń w jaki sposób zaznaczał cienie i kształty.
Jak zaczniesz to rozumieć to zabierzemy się za technikę, tak naprawdę opanowanie koloru jest PIERWSZYM krokiem do naprawdę dobrego malarstwa. Wszystko jedno czy chodzi o tradycyjne czy o DP, to tak naprawdę to samo, te same zasady.
Co do myszki...ja przez ponad dwa lata zasuwałam na samej myszy. Potem los dał mi malutki tablet Bamboo- są bardzo tanie i wbrew pozorom naprawdę miło się na nich maluje. Miałam w rękach też duży tablet wielkości a4 i zdecydowanie wolę swojego małego bambusa. Jeśli nie miałaś nigdy tabletu to polecam zacząć od takiego małego najtańszego nawet używanego. Potem dzięki temu dowiesz sie, czego tak naprawdę od tabletu oczekujesz i będziesz mogła zainwestować z sensem większą sumę.
Ostatnio edytowane pzez: Rejke 10.01.2011, 15:12:57

Haha coś w tym jest, właśnie dziś zdun mi piec przestawiał XD.
Dziękuję bardzo za wskazówki, na pewno skorzystam . Z doborem kolorów na pewno będę musiała jeszcze poćwiczyć, manualnie zawsze bawiłam się ołówkami i węglem, może stąd te szarości.

czekam z niecierpliwością na dalsze prace
jak chcesz możesz zainwestować w książkę Kolor -Hornunga, jest nieocenioną pomocą w takich kolorowych problemach.

Porada dnia:
"Zmiennocieplność" - staraj się wykorzystywać do cieni odwrotne temperatury niż do reszty, w sensie jeśli skóra ma na przykład zimny, blady kolor, to cienie powinny być ciepłe i żywe (chociaż często jest odwrotnie) pierwszy lepszy przykład z google:
często artyści używają też odwrotnych kolorów.. kurde blaszka, zeskanowałbym Ci warsztat z ImagineFX o kolorach, ale mi się nie chce : ) powodzenia

Żeby nam się chciało, tak jak nam się nie chce . Dzięki, posłucham przy poprawianiu, niestety w tygodniu nie mam czasu, więc poprawki być może dopiero po weekendzie .
Pięknie namalowane włosy na tym przykładzie.
Ostatnio edytowane pzez: Diriee 11.01.2011, 23:16:16

Jak myszką to naprawdę dobrze. gratuluję takich zdolności manualnych;)

Poprawiłam kolorki i faktycznie nieco lepiej . Ale długa droga jeszcze przede mną...
Ostatnio edytowane pzez: Diriee 19.01.2011, 19:50:12