Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Mój pulpit (2) autorstwa .::GIMPER::.
Mój pulpit (2)


Komentarz Autora:

Po poprawkach, zmiana motywu, naprawie problemów z kompem (mogłem posługiwać się tylko trybem tekstowym) jest o wiele lepiej, zastanawiam się nad ikonami ale chyba te będą najlepsze.
Statystyki obrazu:

Autor: .::GIMPER::.
Dodano: 21.04.2010, 23:17:43
Odsłon: 668
Rozmiar: 1484.87kb
Wymiary: 1280 x 1024

Słowa kluczowe:
pulpit ekran wygląd screen

Ocena: *****
przez 1 użytkowników (zobacz oceny).

Kody dla podlinkowania obrazka


Rejke galeria @ 22.04.2010, 18:11:59
No i git  Uśmiech mnie się podoba z oczywistych względów, że akurat lubię te ikony : )
Dareczna galeria @ 22.04.2010, 20:01:32
IKONY PA-SZOŁ-WON Chichot

Juz lepiej, ale jeszcze trochę się pobawić możesz Uśmiech
Terrqge galeria @ 24.04.2010, 15:36:45
Za duży bałagan... weź zainwestuj w docka, np docky...
Dareczna galeria @ 25.04.2010, 11:45:40
To samo mówię: ikony PA-SZOŁ-WON! Chichot Chichot
Rejke galeria @ 25.04.2010, 20:08:21
weź daj chłopakowi spokój. Umie już zmieniać? Umie, reszta to jego sprawa.
.::GIMPER::. galeria @ 25.04.2010, 22:45:56
Pytanie do tych którzy mają Linuksa, od jak dawna na nim siedzicie i jakiej dystrybucji używaliście/używacie/będziecie używać, czy mieliście jakieś problemy na początku po przesiadce z Windows, a może Linuksa to wasz system od początku używania komputera ?  Pytam z ciekawości  Mrugnięcie

Ps. Co do bałaganu na pulpicie, jak bym miał porządek to bym nie mógł niczego znaleźć, a w tym bałaganie wiem co gdzie jest  Chichot
Ostatnio edytowane pzez: .::GIMPER::. 25.04.2010, 22:47:58
Dareczna galeria @ 26.04.2010, 10:29:04
Cytuj
Ps. Co do bałaganu na pulpicie, jak bym miał porządek to bym nie mógł niczego znaleźć, a w tym bałaganie wiem co gdzie jest  


Ja wolę 100% mieć porządek niż żyć w bałaganie. Tak mi wygodniej, ale to kwestia upodobania Uśmiech

Rejke: o lol, weź daj mi spokój. Daję mu radę a Ty się czepiasz. Zresztą nie Tobie je piszę, więc po co się odzywasz? No właśnie Uśmiech