No wiecie co, to już nawet śmieszne nie jest... W punkcie 5 podczas usuwania koloru tła, kasuje mi się również czarna barwa kuli, co skutkuje tym, że pozostają mi tylko białe kropki i przy rozmyciu "w ruchu" promienie po prostu przebijają od środka i wszystko wygląda okropnie. Wałkowałam tego tuta słowo po słowie, wszystko robię dobrze, więc ja już po prostu nie wiem, co może być nie tak... Matko, a takie to niby banalne... Siedzę już godzinę, powtarzałam od początku już trzy razy i za każdym razem to samo

edit:
@ Kelo821 - no wyobraź sobie, że są tacy, którzy Gimpa dopiero zainstalowali, mają go dzień lub dwa i nie znają jeszcze wszystkich funkcji programu. Nie każdy go potrafi opanować w ciągu "dziesięciu niezmarnowanych minut" tak jak Ty. Czasem ktoś ma inną wersję i pojęcia się różnią (ba, ja nie mam na przykład "Schowka" w Deseniach); ktoś początkujący ma problem i chce go rozwiązać, od tego jest forum i dział z tutorialem, żeby się dowiedzieć, w którym miejscu robi się błąd. Bardzo się cieszymy, że jesteś taki mądry i Gimpa masz w małym paluszku, ale nie znaczy to wcale, że masz prawo wyśmiewać się z początkujących.
Dziękuję za uwagę.

Każdy takie sprzęty ma, a ja marnego Windowsa 98 SE... Samemu kompowi 11 rok wchodzi, nie da się zainstalować żadnego innego systemu, więc jestem niejako skazana na ten przeżytek. Niby się przyzwyczaiłam, ale czasem tęskno za jakąś grą czy przydatnym programem; niestety na Win98 mało co już można zainstalować. Z tego więc powodu wszelkie programy na kompie mam w najstarszych chyba wersjach.

Tutorial świetny, ogromne pole dla wyobraźni. Oto moja praca:

Firefox.
Nie wyobrażam już sobie korzystania z tego szajsu jakim jest IE. "Program wykonał nieprawidłową operację i nastąpi jego zamknięcie bla, bla bla..." kilkanaście razy dziennie i to w najmniej odpowiednich momentach doprowadzało mnie do autentycznego szału.

W roli Hermiony Granger - noeemi83 >:P

(jedno oko jest lekko krzywe, bo miałam na nim grzywkę i nie udało mi się idealnie jej usunąć ;))

btw. dziwnie się czuję w cudzej skórze xD

Jak wszyscy to wszyscy, jednak oczywiście zamiast się najpierw przywitać to ja od razu z postami w innych działach wyskoczyłam, lol, no cóż... (; Już nadrabiam.
Właściwie to jestem Noemi, tylko z niewiadomych przyczyn nie udało mi się zarejestrować pod tym nickiem, sama już nie wiem, czy jest już zajęty czy jak, w każdym razie musiałam przyjąć nieco dziwny "noeemi83". Byłoby miło jakby ktoś zapamiętał tę Noemi ;)
Dlaczego właśnie to forum? Ponieważ któregoś dnia stwierdziłam, że moje fotki w stanie surowym absolutnie nie zasługują na ujrzenie światła dziennego i trzeba je koniecznie dyskretnie upiększyć xD Od tutka do tutka, w końcu zapragnęłam oglądać załączniki i zostałam zmuszona do rejestracji, ale nie żałuję. Zabawa w Gimpie stała się ogromną przyjemnością, obecnie jako bezrobotna mogę siedzieć przed komputerem cały dzień. Nie jestem "dobra w te klocki" ;)) o nie, ale dzięki tej stronie powoli się wprawiam i mam nadzieję, że kiedyś w końcu wyjdzie mi coś godnego uwagi :P
Dobra, dosyć tego ględzenia. Napisałam, co miałam napisać, witam wszystkich bardzo serdecznie i pozdrawiam :)

Pierwsza praca wstawiona na forum I trochę mi wstyd, bo jestem bardzo początkująca...
Efekt może nie powala, lecz było przy tym naprawdę sporo roboty, bo oryginalne zdjęcie ma wymiary 1198x1800 i jest w bardzo dobrej jakości, więc widać dosłownie każdą niedoskonałość. Najwięcej czasu zajęło klonowanie. Ogólnie to wygładzałam twarz, wybieliłam lekko zęby, rozjaśniłam włosy. Oczy za bardzo mi się podobają, aby je zmieniać

Nie jest idealnie, wiem; największy problem mam z zacieraniem granicy między skórą a włosami. Muszę nad tym jeszcze posiedzieć.

Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję

Bardzo przepraszam za odświeżenie tematu, ale chyba lepsze to ,niż zakładanie takiego samego, ponieważ mi również zależy na tym właśnie efekcie i już chciałam stworzyć nowy wątek, gdy znalazłam ten już istniejący

Robię wszystko po kolei; schody zaczynają się w momencie malowania pędzlem na biało (w każdym razie tak to wygląda). Kompletnie nic nie rozumiem z tego punktu (7) i wychodzi mi totalna klapa. Może ktoś jednak będzie w stanie pomóc? Byłabym bardzo wdzięczna, myślę, że kolega zakładający temat również.
Pozdrawiam!