Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Na wstępie krótka historia:)
Działam w samorządzie studentów, który jak wiadomo ma znaczne potrzeby jeśli chodzi o DTP - co chwila trzeba przygotować do druku ulotkę czy plakat na potrzeby jakiejś większej czy mniejszej imprezy. Z uwagi na ograniczenia budżetowe (i brak możliwości korzystania z nielegalnych kopii programów) nie możemy sobie pozwolić na instalację na samorządowych komputerach takich kombajnów jak Corel czy Ilustrator.

Pozostają nam zatem programy OpenSource. Dlatego też poważnie rozważam wykorzystanie do tego celu InkScape'a, jako darmowego, wystarczająco profesjonalnego i łatwego w obsłudze.

Czy uważacie że taka opcja się sprawdzi? Wydaje mi się że możliwość publikacji do PDF rozstrzyga o sensowności takiego zastosowania, ale może nie dostrzegam innych ograniczeń InkScape'a?
Wiem również o OS'owym programie do DTP Scribus, ale wydaje mi się, że nie daje on takich możliwości twórczych jak InkScape, a jedynie skład tekstu itd.

Ciekawi mnie na przykład czy miał ktoś do czynienia z konwertowaniem formatu SVG na inne wektorowe, albo z innych na SVG? Czy nowsze wersje komercyjnych programów jak Corel obsługują SVG (bądź umożliwiają eksport do SVG)?

Decyzja jest dość poważna, bo do wybranego programu trzeba będzie ludzi przeszkolić itd, więc musi to być pewna opcja.

Z góry dziękuję za pomoc!

To czy jest to właściwa decyzja, to tego nie wiem.

Wiem natomiast, że Corel Draw i Ilustrator obsługują już od kilku wersji format SVG. Trzeba jednak zapisywać jako "czysty svg".
Mogą się pojawić jednak pewne problemy przy imporcie w Corelu obiektów, które mają kontury wypełnione gradientem.

PS. Sam pomysł jest bardzo szczytny :)

Mam nadzieję, że nie jest jeszcze za późno.

Szczerze polecam Scribusa (http://www.scribus.net/), jest to wręcz idealne narzędzie do DTP. Nie jest może równorzędne z Corelem, za to darmowe :)

Tutorial po polsku znajdziemy tu (http://wiki.scribus.net/index.php/Template:TOC_PL).

Inkscape i Scribus to zupelnie inna bajka.
Najlatwiej bedzie to przedstawic porownujac obydwa programy, do aplikacji z pakietu Adobee
Inkscape to taki Illustrator (program do grafiki wektorowej),
Scribus to taki InDesign (program do komputerowego skladu publikacji).
Do tego dochodzi jeszcze GIMP, czyli taki Photoshop, ale bez oblslugi CMYK -ani estety :/

Tutoriale do Scribusa w języku polskim są mierne, nie tłumaczą niczego w sposób logiczny i spójny, wszystko opiera się na ogólnikach. Osoba która zaczyna będzie miała mega problem. Nie wspominając o ustawieniach pod wydruk poligraficzny - ehhh. Sam program jest fajny a zarazem wystarczający do wielu prac.

Myślisz że powtarza rok... który raz z rzędu? :P Po pięciu latach, serio?

Nie on jeden szuka odpowiedzi :D