Na zestaw Nik Collection składa się 7 wtyczek do Photoshopa, Lightrooma i Apple Aperture. Narzędzia, z których od lat korzystają fotografowie do tej pory kosztowały 150 dolarów. Dziś możecie je pobrać za darmo.

Nik Collection to zestaw genialnych wtyczek od specjalistów z Nikona, który w momencie rynkowego debiutu kosztował 500 dolarów. Później, gdy firmę przejęło Google kolekcja potaniała do 150 dolarów i cieszyła się bardzo dużą popularnością. Teraz producent postanowił udostępnić ją wszystkim bezpłatnie - i zdecydowanie warto z tego prezentu skorzystać.

W skład Nik Collection znajdziecie następujące wtyczki do programu Adobe Photoshop, Adobe Lightroom oraz Apple Aperture:

• Analog Efex Pro - pozwala nadać zdjęciom charakterystyczny, klasyczny wygląd fotografii pochodzących z aparatów analogowych.
• Color Efex Pro - duży wybór filtrów służących do retuszu i kolorystycznej korekty zdjęć
• Silver Efex Pro - narzędzie pozwalające nadać wyjątkowy ton czarno-białym fotografiom
• Viveza - pozwala ustawić tonacje i kolorystykę zdjęcia bez konieczności stosowania masek i zaznaczeń
• HDR Efex Pro - zaawansowane filtry pozwalające ulepszyć fotografie HDR
• Sharpener Pro - wtyczka służąca do precyzyjnego wyostrzania obrazu
• Dfine - wtyczka służąca do redukcji szumów

http://www.chip.pl

Zestaw wtyczek można pobrać ze strony sharewareonsale.com, przy czym do wyboru mamy wersje na komputery Mac i PC. Podczas instalacji możemy wybrać, do jakich programów chcemy dodać wtyczki. Obsługiwane programy to Adobe Photoshop od wersji CS4 do CC, Lightroom w wersjach od 3 do 6/CC, oraz Photoshop Elements w wersji od 9 do 13 (z PsE nie jest kompatybilna wtyczka HDR Efex Pro 2). Na komputerach Mac wtyczki można też zainstalować w porzuconym Apple Aperture w wersji 3.1 lub nowszej.

Regulamin promocji oprogramowania:

• jest to licencja dożywotnia na 1-komputer, do użytku komercyjnego lub niekomercyjnego
• otrzymujemy bezpłatne aktualizacje
• bez darmowego wsparcia technicznego
• może być zainstalowane / ponownie instalowane / zarejestrowane w dowolnym momencie
• oprogramowanie nie może być odsprzedawane

I teraz, co najważniejsze istnieje możliwość użycia wtyczek Nik Collection bezpośrednio w GIMP-ie dzięki wtyczce ShellOut.
Szczegóły instalacji i konfiguracji pluginu, krok po kroku znajdziemy tutaj.

Petapixel.com podaje informację,że nadchodzi era nowego formatu kompresji obrazów,  który cechuje się dużą dokładnością szczegółów, a przy tym skompresowane grafiki są mniejsze niż w przypadku innych formatów.

Ciekawostką jest fakt, że łączy w jednym zalety każdego z innych dotychczas stosowanych formatów. Sprawdzi się przy kompresji zdjęć, liniowej grafiki, a także dokumentów technicznych i medycznych, we wszystkich zastosowaniach gdy nie można pozwolić sobie na stratną kompresję danych.

Co więcej w każdym ze wspomnianych zastosowań FLIF radzi sobie znacznie lepiej niż inne, przystosowane do konkretnych zastosowań, formaty kompresji bezstratnej. Oto kilka liczb, które przytaczają twórcy formatu FLIF. Daje on pliki o:

• 26% mniejsze niż zoptymalizowane pliki PNG,

• 35% mniejsze niż typowe pliki PNG,

• 37% mniejsze pliki niż te skompresowane bezstratną opcją JPEG 2000,

• 15% mniejsze niż skompresowane za pomocą WebP,

• 22% mniejsze niż zapisane w formacie BPG z bezstratną kompresją.

Z tych liczb wynika, że FLIF nie tylko jest realną alternatywą dla od dawna obecnych technik bezstratnej kompresji danych, ale stawia czoła również nowym formatom. W tym zaproponowanemu kilka lat temu formatowi WebP, który miał sprawdzić się w zastosowaniach sieciowych, a także ubiegłorocznemu hitowi, czyli BPG, który miał radzić sobie dwa razy lepiej niż tradycyjny JPEG, a także opracowany przez Mozillę specjalny jego wariant MozJPEG.

Ze strony poświęconej FLIF dowiemy się, że wykorzystuje on algorytm MANIAC, kodowania entropijnego. Stworzyli go twórcy FLIF rozwijając znany już algorytm CABAC, o którym możemy więcej przeczytać w tym miejscu.

Czego FLIF nie potrafi? Nie przechowuje metadanych, nie radzi sobie z innymi przestrzeniami barwnymi niż RGB, RGBA czy odcienie szarości. Nie jest dostosowany do zastosowań przeglądarkowych, a także nie jest dobrze zoptymalizowany.

Do tych niedociągnięć przyznają się sami twórcy, jednocześnie podkreślając, że nie są to cechy FLIF, a jedynie luki, które będą sukcesywnie wypełniane podczas prac nad kolejnymi wersjami FLIF. Być może pomocna będzie w tym otwartoźródłowość, która dopuszcza do prac nad rozwojem FLIF każdego chętnego programistę.

A jest co rozwijać, gdyż już teraz FLIF ma liczne zalety. Wyliczmy je:

• wsparcie zapisu z przeplotem,
  
• plik może być pobrany częściowo, w niższej rozdzielczości lub z niższą jakością, co daje efekt podobny jak w przypadku kompresji stratnej  - przydatne gdy przepustowość łącza nie jest duża

• lepsza wydajność bestratnej kompresji niż dla jakiegokolwiek innego liczącego się obecnie kodeka

• bezstratne zmniejszenie rozmiaru pliku

• uniwersalność, co oznacza, że użytkownik nie musi kłopotać się doborem parametrów kompresji, FLIF radzi sobie z każdym typem obrazu
  
• obsługa animacji

• wsparcie dla 16-bitowej głębi koloru
  

Wspomniane zalety czynią FLIF w obecnej postaci atrakcyjnym punktem wyjścia dla prac nad formatem, który sprawdzi się w zastosowaniach sieciowych, naukowych, medycynie czy biznesie. Jednak jak zawsze sukces zależy od tego jakim wsparciem będzie się cieszył i jak dużą zaleta okaże się jego bezstratność.

Doświadczenie pokazuje, że wprowadzenie na rynek formatu, który zastąpi na dobre obecny od 1992 roku JPEG, to jak dotąd marzenie ściętej głowy. W przypadku tradycyjnych zdjęć stratna kompresja stosowana w JPEG nadal wygrywa, bo jesteśmy w stanie pogodzić się z nawet dość znaczną utratą detali. Aczkolwiek są granice, których nie można przekroczyć bez konsekwencji.

źródło: http://www.benchmark.pl

Photomatix Essentials 4 for Windows jest programem do obróbki zdjęć w HDR. Dzieki niemu można przygotować doskonale wyglądające zdjęcia o dużym kontraście, które fotografowane w sposób klasyczny mają zamazane szczegóły przedmiotów znajdujących się w cieniach oraz niewidoczne obiekty w pełnym słońcu. Dodatkowo możena wykonać podstawowe opcje edycyjne - zmiana rozmiaru, rotacji, kontrastu, jasności, również balans bieli. Program Photomatix Essentials wspiera następujące formaty graficzne JPEG, Radiance RGBE, OpenEXR, PNG, PSD (tylko odczyt ) RAW. Program zawiera także bezpłatną wtyczkę pozwalającą wykorzystywać jego możliwości w programie Lighroom. Najważniejsze funkcje programu Photomatix Essentials:

   

• Scalanie zdjęć do HDR i funkcja Tone Mapping
• Ustawienia ekspozycji fuzji i naturalnej
• Photomatix Essentials umożliwia automatyczne wyrównywanie zdjęć wykonywanych ręcznie i usuwanie efektu ducha
• Photomatix Essentials posiada selektywne narzędzie deghostingu
• Domyślne ustawienia wtorzenia miniatur
• Automatyczna redukcja szumów

źródło:softx.pl

Program dostępny do pobrania - za darmo, na stronie: sharewareonsale.com jeszcze przez 2 dni i 13 godzin

DAZ Studio Pro to niezwykle rozbudowany program służący do modelowania obiektów 3D, tworzenia animacji i wspaniałych cyfrowych ilustracji oraz fotografii.
Program ten, o wartości $249.00 - jest dostępny całkowicie bezpłatnie na stronie sewisu sharewareonsale.com, jeszcze przez ponad cztery dni.


 DAZ Studio został zaprojektowany z myślą o modelowaniu i renderowaniu modeli postaci w trójwymiarze. Oprócz tego idealnie nadaje się do tworzenia różnych elementów graficznych i fotorealistycznych scen, które mogą być renderowane programowo lub w OpenGL. Nie zabrakło w nim również dodatkowych narzędzi wspomagających przy tworzeniu animacji, a także przy projektowaniu wirtualnych środowisk z możliwością podglądu dzieła w trybie fly-throughs.

Program został wyposażony w najbardziej przydatne narzędzia, które pozwolą stworzyć i wymodelować unikalne dzieła sztuki wraz z wirtualnymi modelami postaci, zwierząt, pojazdów, akcesoriów, pojazdów, rekwizytów lub nietypowych obiektów graficznych. DAZ Studio oferuje możliwość produkowania i projektowania różnych ilustracji do książek, komiksów lub innych powieści graficznych.

DAZ Studio oferuje pełny dostęp do szablonów, wspomagających przy tworzeniu i modelowaniu obiektów trójwymiarowych. Umożliwia też modyfikowanie położenia i pracy kamery, a także skalowanie, obracanie, przesuwanie utworzonych obiektów oraz posiada wbudowanego samouczka, który pomoże użytkownikowi przebrnąć przez najważniejsze etapy podczas projektowania. Program pozwala też na synchronizowanie mowy z ruchem ust i dowolne modyfikowanie mimiki twarzy na utworzonych, wirtualnych modelach postaci.

źródło: www.dobreprogramy.pl

poniżej próbki możliwości tego programu:
(kliknij aby powiększyć)
      

 Strona oferująca zestaw darmowych czcionek zainspirowanych między innymi filmami takimi jak: Blade, Ojciec chrzestny, Batman, Władca Pierścieni, Harry Potter, Matrix, Tron...



http://naldzgraphics.net/

Całkiem "świeże" - warto je mieć

http://bashooka.com/

Photo Stamp Remover 6.1 to lekkie narzędzie do czyszczenia zdjęć z niepotrzebnych elementów. Aplikacja bardzo dobrze sprawdza się w usuwaniu znaków wodnych, napisów oraz rozmaitych artefaktów znajdujących się na fotografiach. Wyposażona jest w wysokiej jakości, w pełni automatyczne algorytmy - opiera się o inteligentne mechanizmy wypełniania wskazanego obszaru przez tekstury generowane na podstawie otaczających go pikseli.

Jedną z największych zalet programu jest przyjazny interfejs. Z obsługą poradzą sobie nawet początkujący użytkownicy, nie mający wiedzy na temat obróbki grafiki. Proces usuwania artefaktów składa się z kilku etapów. Na początku należy oczywiście wczytać pliki, które chcemy zmodyfikować - aplikacja obsługuje najpopularniejsze formaty (JPEG, BMP, GIF, PNG, ICO, TIFF, TGA, PSD, PCX, WMF). Kolejnym krokiem jest selekcja niepotrzebnych elementów fotografii - należy skorzystać z opcji zaznaczania prostokątnego, markera, obrysowywania fragmentu bądź wyboru według koloru. Następnie możemy uruchomić przetwarzanie graficzne. Program oferuje dwa tryby działania - szybki i dokładny. Polecamy korzystanie z drugiej opcji, gdyż daje zdecydowanie lepsze rezultaty.

Photo Stamp Remover został wyposażony w tryb przetwarzania wsadowego. Dzięki niemu mamy możliwość przeprowadzenia szybkiej modyfikacji dużego zbioru zdjęć. Dodatkowe usprawnienia obróbki to: korektor pędzla, cofanie i powtarzanie operacji, skalowanie oraz przesuwanie widoku, porównywanie obrazu oryginalnego i zmodyfikowanego.
Wybór języka polskiego w zakładce: Narzędzia - Opcje.


Photo Stamp Remover 6.1 można pobrać za darmo tylko dzisiaj (czwartek, 19 grudnia) do godz. 9.00 w piątek klikając tutaj
Program w formacie zip należy rozpakować ( najlepiej do folderu pod tą samą nazwą, gdyż wtedy program samoczynnie się zarejestruje) i zainstalować Setup.exe i ewentualnie zarejestrować go używając kodu podanego w pliku readme

Inpaint   jest niewielkim narzędziem graficznym, którego zadaniem jest usuwanie z fotografii niechcianych obiektów.

Program pomimo swojej prostoty wykorzystywany może być przez profesjonalnych fotografów podczas procesu retuszu i edycji zdjęć cyfrowych. Z jego pomocą łatwo i szybko usuniemy ze zdjęć zbędne obiekty (np. linie energetyczne, niechciane osoby, które znalazły się w kadrze itp.).

Aplikacja doskonale sprawdza się także podczas odnawiania starych zdjęć, usuwania z fotografii porterowych zmarszczek i przebarwień skóry, niwelowania daty, która nanoszona jest na zdjęcie przez aparat oraz różnego rodzaju napisów, znaków wodnych itp. Inpaint jest idealną alternatywą dla potężnych i często bardzo drogich pakietów graficznych.

Praca z Inpaint rozpoczyna się od wczytania zdjęcia, które chcielibyśmy poddać obróbce. Następny krok to zaznaczenie obiektu, którego chcielibyśmy się pozbyć. W ręce użytkownika oddano takie narzędzia do zaznaczania jak pędzel/ołówek i różdżka, potrafiąca inteligentnie zaznaczać całe obiekty. W końcu, aby rozpocząć proces usuwania wskazanych elementów wystarczy kliknąć przycisk z ikoną play.

Proces usuwania obiektów przy użyciu narzędzia Inpaint to tak naprawdę rekonstrukcja wybranego obszaru na podstawie otaczających go pikseli. Program po przeanalizowaniu granic wskazanego obiektu generuje na ich podstawie nowy zestaw pikseli, który umieszczany jest w miejsce niechcianego obszaru. Szybkość działania aplikacji zależy od wielkości zdefiniowanego przez użytkownika obiektu do usunięcia. Źrdło: http://dobreprogramy/



Oferta ważna do piątku, 4 października do godziny 9:00 czasu polskiego
Program w angielskiej wersji językowej można pobrać tutaj
Uwaga - ważne: po ściągnięciu i rozpakowaniu plików instalujemy program klikając na folder Setup, następnie aktywujemy program klikając na żółtą ikonkę Activate.exe, umieszczoną w rozpakowanym folderze - celem rejestracji naszej kopii programu. Informacje o instalacji zawarte są w pliku readme.txt

Giveaway of the Day -  daje nam szansę na zdobycie produktu do malowania obrazów przy pomocy komputera. Przedmiotem niniejszej promocji jest darmowa i legalna pełna wersja programu TwistedBrush Pro Studio w wersji 17. Standardowo produkt ten jest obecnie oferowany w cenie 80$. Aplikacja została wyposażona w interfejs wangielskiej wersji językowej.

TwistedBrush Pro Studio 17 jest narzędziem skierowanym do artystów którzy tworzą swoje dzieła w tradycyjny sposób, a przejście na cyfrowy tryb tworzenia wydaje się im pozbawione sensu ze względu na ograniczenia stawiane przez cyfrowe narzędzia. TwistedBrush Pro Studio 17 ma pomóc nam przenieść się do XXI i w pełni wykorzystać możliwości komputerów w zakresie tworzenie sztuki.

TwistedBrush Pro Studio 17 został wyposażony w ponad 5000 różnych pędzli umożliwiających w pełni swobodne tworzenie własnych prac w analogiczny sposób jak przy tradycyjnym malowaniu obrazów oraz cechujących się bardzo wysokim stopniem realizmu. W zależności od szybkości ruchu pędzlem, wybrana barwa nakładana jest z różną intensywnością. Dla każdego pędzla można ustawić odpowiednią gęstość, wielkość, przezroczystość i kolor dostępny na jednej z ośmiu palet. Dodatkowo TwistedBrush pozwala na tworzenie wielu prac jednocześnie. Gotowe projekty można zapisywać i eksportować do wielu formatów (m. in. JPG, GIF, TIF TBR, EMF, BMP).

TwistedBrush Pro Studio 17 dostarcza ponadto narzędzia jakich próżno szukać przy tradycyjnych pracach: dynamiczne palety, narzędzia klonowania, obsługa, ścieżek, masek, filtrów, pluginów, pracy na warstwach, możliwości wybierania różnych rodzajów płótna, malowania obrazów na podkładzie fotografii, wsparcie dla tabletów czy skanera i wiele innych. Szeroki wachlarz dostępnych narzędzi oraz pokaźna liczba pędzli sprawia, że naprawdę jest w czym wybierać i artysta ma szerokie pole do eksperymentów.

Oferta ważna do piątku, 5 października do godziny 9:00 czasu polskiego
Program w angielskiej wersji językowej można pobrać stąd

Źródło: technetblog.pl

Uwaga - ważne: po ściągnięciu i rozpakowaniu plików instalujemy program klikając na folder Setup, następnie otwieramy folder Readme, w którym jest podany link do strony gdzie otrzymamy klucz aktywacyjny do programu.

Ku chwale GIMP-a, obywatelu Administratorze. 

- a to ci niespodzianka. 

"Podczas gdy świat czeka na wersję 2.8 otwartoźródłowego programu do edycji grafiki rastrowej, jego autorzy postanowili, mimo zbliżającego się wielkimi krokami zakończenia linii 2.7.x, jednak wydać jeszcze wersję 2.7.5 z nowymi możliwościami. Dodatkowo, repozytorium GIMP-a przeżywa właśnie inwazję kozy… dużej i genetycznie zmodyfikowanej.

Najpierw koza. GEGL, zazwyczaj rozwijany jako Generic Graphics Library, jest również akronimem Genetically Engineered Goat, Large („Genetycznie Zmodyfikowana Koza, Duża”). Koza stała się więc maskotką nowej gałęzi rozwojowej programu, dzięki której może w końcu doczekamy się GIMP-a w pełni pracującego z bibliotekami GEGL, co na głównej ścieżce życia programu jest odkładane „na potem” od lat. Przypomnę jedynie, że dzięki GEGL GIMP będzie szybciej przetwarzał obrazy, będzie miał obsługę przestrzeni CIE LAB, formatu OpenEXR na potrzeby obrazów HDR, głębi kolorów wyrażanej 32-bitową liczbą zmiennoprzecinkową na każdy kanał i jeszcze wiele innych możliwości, o których śnią bardziej zaawansowani użytkownicy tego programu. W każdym razie, zaraz po wydaniu GIMP-a 2.7.5, deweloperzy otworzyli gałąź rozwojową o wdzięcznej nazwie goat-invasion („inwazja kozy”), w ramach której w końcu zajmą się na poważnie łączeniem bibliotek GEGL z programem. Inwazja kozy stanie się linią 2.10… a może 3.0 programu. Na razie jednak nie wiadomo nawet kiedy zobaczymy wersję 2.8 programu, więc nie ma co robić sobie apetytu.


Jeśli zaś chodzi o wersję 2.7.5 GIMP-a, wcześniej ogłoszono, że nie będzie już nowości w tej gałęzi rozwojowej. Jednak ciśnienie musiało być nieznośne, gdyż wprowadzono trochę istotnych zmian, jak na przykład możliwość otwierania plików PS, EPS i PDF w GIMP-ie z wykorzystaniem bibliotek Ghostscript (a nie samej aplikacji, która tworzyła tymczasowy plik dla GIMP-a). Cieszy również możliwość zmiany domyślnego koloru oznaczającego obszary wybrane narzędziem quick mask. Nieco wcześniej, niż oczekiwaliśmy, przyjdzie nam używać znanych z GIMP Paint Studio pędzli i ustawień autorstwa Ramona Mirandy i Guillermo Espertino. "

link do pobrania wersji 2.7.5, oraz instalator dla Windowsa.

źródło: dobreprogramy.pl

Administratorzy serwisu rozdawniczego Giveaway of the Day przygotowali coś dla miłośników fotografii cyfrowej. Do wzięcia jest bowiem produkt firmy Artensoft, służący do generowania zdjęć z tzw. efektem tilt-shift. Przedmiotem niniejszej promocji jest legalna i darmowa pełna wersja programu Artensoft Tilt Shift Generator. Standardowa cena tego produktu wynosi obecnie k. 50$. Aplikacja została wyposażona w interfejs w angielskiej wersji językowej. Korzystanie z oferty będzie możliwe jedynie do jutra – 23 lutego, do godz. 9:00 rano.

 

Artensoft Tilt Shift Generator to aplikacja pozwalająca na szybkie i łatwe dodawanie efektu tilt-shift do zdjęć. Na czym polega ta technika? Jak podaje Wikipedia, tilt-shift polega na przesunięciu osi optycznej, dzięki czemu mamy możliwość zarządzania perspektywą na zdjęciach. Na ów efekt składają się dwie operacje: pochylenie i przesunięcie. Tilt-shift jest najczęściej wykorzystywany do fotografowania architektury. Można wówczas otrzymać specyficzny efekt makiety.

Jeśli nie mamy specjalnych obiektywów umożliwiających fotografowanie techniką tilt-shift, wówczas z pomocą może nam przyjść właśnie program Artensoft Tilt Shift Generator. Aplikacja używa specjalnie napisanego algorytmu, który rozmywa poszczególne obszary zdjęć z właściwą siłą. Dzięki temu możemy szybko i łatwa przekształcić zwykłe zdjęcie w interesującą fotografię.

Artensoft Tilt Shift Generator do swojego działania wymaga systemu operacyjnego Microsoft Windows 95 / 98 / 2000 / XP/Vista/7. Wielkość pliku instalacyjnego programu to 7.39 MB.
Jak zdobyć Artensoft Tilt Shift Generator za darmo?

Wystarczy wejść na stronę promocji i pobrać  paczkę z plikiem instalacyjnym programu.

Paczka z programem

Uwaga! Promocja ważna tylko do jutra do godz 9:00 rano czasu polskiego.

Aby skorzystać z promocji program należy w wymaganym czasie pobrać i zainstalować! Więcej informacji w pliku tekstowym w paczce z instalatorem programu.


źródło: technetblog.pl

"Wydana została wersja 1.0 otwarto źródłowego programu do malowania dla systemów Windows i Linux – MyPaint. Program został wyposażony w nowe opcje konfiguracji interfejsu, nowe pędzle, oraz ciekawe narzędzie — scratchpad — którego bardzo dobrze uzupełnia braki poprzednich wersji.

MyPaint bardzo dobrze współpracuje z czułymi na nacisk tabletami graficznymi, a w wersji 1.0 dodatkowo wprowadzono możliwość przypisywania własnych akcji przyciskom piórka. Ogromną zaletą tego programu jest szybkość nanoszenia śladów piórka i bardzo dobre śledzenie, a w dziedzinie imitacji narzędzi rysowniczych i malarskich może spokojnie konkurować z komercyjnymi programami, jak Art Rage. W preferencjach programu jest możliwość dostosowania krzywej mapowania nacisku do własnego stylu rysowania. Ponadto użytkownik ma możliwość dodawania pędzli oraz tworzenia własnych pędzli z poziomu programu. Pędzle, szablony i dużo pomocnych materiałów można znaleźć na forum użytkowników MyPainta. Wadą programu jest brak rozpoznawania faktury tła papieru przez narzędzie.

Interfejs programu jest bardzo czytelny. Na osobnych paletach użytkownik ma dostęp do narzędzi (każdemu z nich towarzyszy ilustracja oraz próbka kreski), palety kolorów zapamiętującej używane kolory (trójkątna, kwadratowa i koło barw), oraz listy warstw. W wersji 1.0 dodano możliwość konfiguracji paska narzędzi, a dawniej pływające palety ustawień można w tej wersji programu zakotwiczyć w bocznym pasku, co od razu kojarzy się z Corel Painterem lub Photoshopem. Obrazy w trakcie edycji można zapisać w formacie OpenRaster (ORA) z zachowaniem warstw, a ukończone rysunki wyeksportować jako PNG lub JPG. Przy pracy z warstwami warto zwrócić uwagę na wprowadzoną w tej wersji programu wprowadzoną właśnie możliwość sterowania sposobem nakładania warstw.

Wprowadzony w wersji 1.0 programu scratchpad to nic innego, jak pływająca „płytka”, na której możemy umieszczać różne informacje, które mogą się przydać podczas malowania. Na płytce można mieszać barwy i zapisywać wybrane kolory, zapisywać notatki, umieszczać miniatury obrazów, a nawet zapisywać sobie pociągnięcia pędzla. Narzędzie jest szczególnie przydatne przy dużych projektach, oraz gdy niezbędna jest paleta umożliwiająca mieszanie barw.

MyPaint 1.0 można pobrać z naszego portalu w dziale Programy -> Grafika -> Programy do malowania. Program jest dostępny dla systemów Windows i Linux. Użytkownicy Mac OS X mogą zainstalować program za pośrednictwem MacPorts, ale ponieważ nie jest to aplikacja natywna, należy spodziewać się problemów."



Źródło:dobreprogramy.pl

Delaboratory — jest rozpowszechnianym na zasadach wolnego oprogramowania narzędziem, umożliwiającym dokładną obróbkę kolorystyczną zdjęć, autorstwa Jacka Popławskiego, który zapewne znajomy jest sporej części użytkowników tego forum 

Najświeższa wersja programu {będącego ciągle w fazie rozwojowej}, oznaczona 0.5, jest już całkiem dojrzała i znakomicie nadaje się do bardzo zaawansowanej *korekcji kolorów* na etapie tzw obróbki środkowej - czyli takiej którą wykonuje się już po wywołaniu pliku RAW, ale jeszcze przed retuszem w programie graficznym. Czyli np: RawTherapee -> Delaboratory -> GIMP. Interfejs programu został przeprojektowany zgodnie z filozofią KISS (Keep it Simple, Stupid!) i nie znajdziemy tu zbędnych elementów. Efekty modyfikacji można podgląądać w czasie rzeczywistym, a proces obróbki przyspieszyć można przez stosowanie skrótów klawiszowych.

Delaboratory ma bardzo duże możliwości. Jego główną siłą jest natywna obsługa 9 przestrzeni barw (RGB, BW, CMYK, CMY, LAB, LCH, XYZ, HSL, HSV), która daje ogromne możliwości w połączeniu ze zmiennoprzecinkowym opisem barw o głębi 32 bity na kanał. Obróbka zdjęć odbywa się oczywiście niedestruktywnie dzięki implementacji warstw. Warstwy można nakładać w wielu trybach, które znane są z innych programów graficznych: normalny, mnożenie, różnica, przyciemnij, rozjaśnij i tak dalej. Do dyspozycji są również krzywe, mikser kanałów i ciekawe narzędzia do rozmywania i wyostrzania obrazu. Całość uzupełnia próbnik kolorów i możliwość podglądu histogramów zdjęcia. Lista możliwości programu znajduje się na jego stronie domowej

Źródło: dobreprogramy.pl