Coś jak Dragonia?
No nie wiem, dzisiejsza młodzież nie czyta:)
1.Dragonia była (zakończono wydawanie) skierowana raczej na wolne oprogramowanie, nie na grafikę :/
2.Wiadomo, że młodzież nie za bardzo będzie chętna na przeczytanie. Jednak jeśli odpowiednio się wypromuje e-zina to ludzie zaczynający przygodę z gimpem, grafiką (których nie stać na fotoszopa) na pewno będą chętne. Co z tego, że jest dużo tutków do gimpa, po angielsku( a jak wiemy nie wszystkim ten język łatwym się wydaje
)
3. Młodzież nie czyta, bo większość opisanych rzeczy jest dla nich trudna do pojęcia. Poza tym wszystko jest łatwiej opisane i dostępne od ręki w internecie. Bez potrzeby płacenia. Poza tym większość lubi grać, więc w przyszłości chcą wybrać zawód związany z grami (najczęściej beta tester- wiadomo czemu
, programista-matematyka to czarna magia, zdarzają się też i graficy dla których być może będzie ten e-zin pasować
)
Tak jak już pisałem, wystarczy odpowiednio zapakować i umieścić w sieci e-zina. Trochę wiary. Przecież zależy nam (społeczności gimpa), żeby pozyskiwać nowych użytkowników, czyż nie?
Myślę, że dałem wystarczająco dużo argumentów? Jeśli coś pominąłem to przypominać