Dziękować Dobrotek, piękna rzecz   Wiesz co Rysie lubią najbardziej

Ja używam ognistego liska

Trzciel-na granicy Lubuskiego z Wielkopolskim tak mniej więcej na środku pomiędzy Poznaniem, Zieloną Górą, a Gorzowem

Tomek jestem

końkretnie ci nie powiem bo nie wiem

w każdym razie on DZIAŁA (oparta na Ubuntu 11.4 Natty Narwhal)na lapku bez problemu a Ubuntu (też Natty) tak odwala że szkoda gadać (na desktopie)od razu po instalacji musiałem kombinować z Firefoxem bo robił błędy i dopiero po wskoczeniu o numerek wyżej był używalny :/ a poza tym cały czas freezy łapie, resetuje się podczas pracy i ogólnie nie da się za nic pracować - z resztą co się rozpisję... niezawodność Ubuntu jest słynna w linuxowym światku

Heh, ekstra im szybciej tym lepiej. A właśnie słyszeliście, że się reaktywuje projekt Cinepaint?

http://www.dobreprogramy.pl/CinePaint-fork-GIMPa-wraca-do-gry,Aktualnosc,29105.html

Wrzucam link jako ciekawostkę bo to open source'owy projekt.

A ja zabawie się w górnika...

tu jest stronka która konwertuje duuużo formatów do .svg

http://image.online-convert.com/wchodzimy w odnośnik Convert to SVG i jedziemy (nie wiem jak się to sprawdza w praktyce-nie mam żadnego .cdr ale może to się komuś mimo wszystko przyda

15 wiosen mam

Panowie nie tak ostro ja się pytam tylko dlatego że widzę niektóre aplikacje wieloplatformowe i mnie to trochę zaciekawiło czy ci co je piszą piszą każdą praktycznie oddzielnie czy jeden kod a potem kompilacja, poza tym nie mam zielonego pojęcia o programowaniu mam książkę o javie ale na razie już chyba od roku obrasta kurzem

az takich małych nie można (403 Forbidden) 

A swojego wam nie pokaże bo niektórzy są świeżo po obiedzie

\\Terrqge: Linki z naszej klasy kopiuje się i wkleja w pasek adresu. Klikanie nie działa, dlatego jest 403.

Czy można kompilować kod źródłowy jakiejś aplikacji pod Linuxa na Windowsa - np. Cinelerra czy Gimp, jestem na razie b. początkującym adeptem sztuki informatycznej (3-cia gimnazjum, po mojej 5-cio letniej edukacji informatycznej w szkole mógłbym was uczyć Worda 2003 - niee nie Excela i Worda tylko samego Worda )

no inaczej - bardziej po ludzkiemu - czy z jednego kodu źródłowego za pomocą innych poleceń/kompilatorów można zrobić dwie aplikacje - jedna pod Windows a druga Linux czy muszą być 2 różne kody źródłowe bądź znacząco modyfikowane? Nie mam żadnej wiedzy programistycznej i po prostu chciałem się czegoś dowiedzieć niemniej przyznam że wiąże swoją przyszłość z komputerem (webmastering lub programowanie - na razie jestem zielony w jednym i drugim )

nom 10.4 LTS podobno jest ok a co do nowszych wersji to podzielam twoje zdanie - całe szczęście że ktoś wymyślił Minta, żeby poprawiać błędy Canonical

nie widzę opcji Windows i Linux windows jeszcze jest bo czekam aż mój kumpel będzie miał NEO, wtedy zainstaluje Debiana (Mandrivy jakoś nie lubię - może przez KDE, z SUSE nie korzystałem, a UBUNTU za dużo błędów wywala-a poza tym nie lubię UNITY a nie chce mi się kombinować z paczkami bez których Ubu samo siada )

a puki co mam Minta na lapku a na desktopie Ubu i Windoze
Pozdrawiam

edit
Mint w sumie niezbyt, mint to poprawione UBUNTU (naprawione błędy)albo LMDE to nic innego jak przerobiony Debian tylko dodane są niewolne kodeki przez co nie trzeba się z nimi męczyć

a którą wersje przyssaliście portable czy instalowną (ta która pod xp chodzi)